Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problemy z Ex

Polecane posty

Gość gość
Bylismy wczoraj u niego. Ona uwaza, ze byl w domu bo auto stalo pod blokiem a w jego pokoju palilo sie swiatlo. No ale drzwi otwarla jego mama i twierdzila ze nie ma go w domu. Staralem sie najspokojniej jak tylko moglem wytlumaczyc, ze pani Z (moja dziewczyna) nie zyczy sobie otrzymywania czegokolwiek od pana Y, ze bylismy u mecenasa X-skiego (oczywiscie bluff) ktory stwierdzil, ze mamy wystarczajace dowody aby zlozyc w prokuraturze powiadomienie o molestowaniu ale najpierw powinnismy sprobowac zalatwic te sprawe polubownie - wiec to czynimy. Kobita dostala ataku furii, darla sie na cala klatke schodowa. Moja twierdzi, ze nigdy by nie pomyslala, ze ta kobieta moze sie tak zachowac, ze zostala wyprowadzona z rownowagi to jest malo powiedziane. Ja sie sam samemu dziwie, ze zachowalem jako tako wzgledny spokoj, podobno tylko troche podnioslem glos ale to bylo nic w porownaniu z ta kobieta. Ale ma do mnie pretensje, ze na odchodne powiedzialem : "Czy Pani nas dobrze zrozumiala ? Pani Z nie zyczy sobie otrzymywac czegokolwiek od pana Y. Niech Pani to przekaze synowi". Twierdzi, ze to zabrzmialo jak grozba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakis doopek musi byc ten Ex, mame wysylac do rozmow. Smiechu warte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość norka21
A bzykac Cie to tez mame wysylal czy moze kolege

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do kogo to pytanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musi ją strasznie kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, że żal mu d**e ściska, że ma nowego. Ogarnij się stary i weź sprawy w swoje ręce .wspieraj ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noooooooooooo, juz bardziej nie potrafie jej "wspierac"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys byl taki piekny zwyczaj wyzwania kogos do pojedynku. Dzis, niestety, prawdziwych mezczyzn juz nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Kmicic z Wolodyjowskim. Na SZABLE !!! To byla milosc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozecie wierzyc albo nie. Jej Mama zaprosila go na Wigilie ! No przeciez jak co roku - twierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem on to robi, bo ją bardzo kocha i nie potrafi pogodzić się z rozstaniem. Cierpi, więc próbuje na wszystkie sposoby ją odzyskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co MY mamy zrobic ? Ona nie wyobraza sobie Wigilii bez Jej rodziny. Ale jak sama powiedziala - matka ja stawia w sytuacji bez wyjscia. A mnie sie jeszcze glupio wysprnelo: "pepowine trzeba kiedys przeciac"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjedz z nia gdzies na Swieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypada spedzic Swieta bez rodziny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co ustaliliscie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swieta do dooopy i Nowy Rok pewnie tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ee no, chyba wszystko dobrze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opuscila Cie i wrocila do bylego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od początku mam wrażenie, że powinieneś olać tą laskę. Czytam dalej twoje wypociny i się nie mylę. Zachciało ci się bawić w rycerza. Kolejna biedna, która nie wie jak się uwolnić od ex i kolejny frajer - rycerzyk stający na wysokości zadania. masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobny problem. Jej rodzice mnie ignoruja, za to "ex" bywa zapraszany na "kawe i ciasto". Nie wiem jak dlugo wystarczy mi cierpliwoci, bo dochodzi do tak skrajnych sytuacji, ze jak np zadzwonie na domowy to sa w stanie mi powiedziec, ze nie wiedza czy ona jest w domu. Mamy teraz po dwie komorki, na wszelki wypadek, ale to jest przeciez chore, co nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze, ze nie jestem sam. Co robic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Frajerzy do kwadratu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobny problem. Ostatnio doszlo do tego, ze wszedl do jej pokoju (w ktorym siedzielismy) bez pukania. Ona mu od razu : Wiesz, ze nie wolno Ci tu wchodzic ! a on: Ale tu zawsze lezala moja zapalniczka. Chcialem mu od razu wymalowac z liscia ale nie bylem przeciez u siebie. Pojechalismy do mnie, ale i tak wieczor zj****y. Dzwonila do ojca (do ojca!) czy juz sobie poszedl. Twierdzi, ze to wina matki, widzi w nim nie wiadomo co. Ja bym ta sprawe zalatwil inaczej ale ona prosila mnie, zebym mu nic nie robil, bo wtedy to by dopiero bylo. Nie wiem, sluchac jej czy zalatwic to po swojemu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym to tez zalatwil "po mesku".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×