Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bylam niedawno w przychodni i czekalam na wizyte u gin na lawce na przeciw

Polecane posty

Gość gość

siedziala matka z 3-tygodniowym noworodkiem ( wiem bo polozna przechodzila i pytala ja o dziecko) i prawie caly czas karmila dziecko (siedzielismy tam okolo 1.5-2h) Ludzie chodzili gapili sie , ona niby przyslonila piers pielucha ale czasami bylo widac cycka i dzieciaka jak ssie. Poza tym przewijala to dziecko a jak wiadomo taki noworodek nie sika tylko... robi luzna kupe :P owszem myla rece ale wtedy dziecko wkladala pod lawke bo pewnie bala sie zeby z niej nie spadlo. Nie miala nosidelka tylko taka jakby gondole wyjmowana z wozka. Kiedy polozna ja pytala dlaczego z tak malym dzieckiem przyszla ona odp , ze przyszla ze soba do sciagniecia szwow bo rodzila sn a dziecka nie ma z kim zostawic a na dodatek kami piersia. Co myslicie o takie kobiecie? Niby noworodek musi jesc , robic kupe ale to wszytsko tak przy ludziach a z drugiej strony to co ona z tym dzieckiem miala zrobic jesli nie maila go z kim zostawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
czemu trzeba cokolwiek myślec o tej kobiece? trzeba pomyśleć raczej dlaczego służba zdrowia jest tak zorganizowana, że nie może ona umówić się na konkretną godzinę i zostać wtedy przyjęta... gdzie indziej się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka tematu890
to byl gin na fundusz zdrowia a nie prywatny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mamy myśleć? Że jest mimo wszystko rozsądna bo przyszła na kontrolę, radziła sobie jak mogła. Jak nie rzucała brudnych pieluch pod nogi to problemu nie widzę. p.s.- noworodek też sika :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
co za róznica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napoleonka 89
Nie popieram ale co miała z tym dzieckiem zrobić... Pewnie nawet nie bardzo było miejsce żeby dziecko przewinąć albo nakarmić. Nie popieram takich zachowań jeśli wyjście gdzieś jest fanaberią albo nieopodal jest pokój dla matki z dzieckiem ;) Ale czasem nie ma wyjścia niestety ;/ Swoją drogą dlatego chodzę do lekarzy prywatnie. Idzie się na godzinę, nie ma jakiś kolejek, dziwnych zachowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noworodek nie sika :D:D:D Autorko- a Ty co sobie pomyślałaś? Bo odnoszę wrażenie, ze jesteś jakaś dziwna. Co miała zrobić jak do lekarza musiała iść a z dziecka nie miała z kim zostawić? A jak już je wzięła to musiała nakarmić, przewinąć- nie jej wina, ze w przychodni nie było kącika dla matki z dzieckiem :O Zresztą dziwię się, ze jej ludzie z takim maluchem nie przepuścili żeby szybciej sprawę załatwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwnie w tej przychodni, też kiedyś byłam świadkiem podobnej sytuacji, tyle ,ze dzieciatko miało już ok 2 miesiecy a matka nie miała z kim malucha zostawic w domu i zabrała na wizyte i rowniez sie zainteresowała nimi położna, zaproponowała ze w razie karmienia, przewijania zeby wejsc do jej pokoju, zeby sie nie krepowac, w razie pacjentki poczekac az wyjdzie. i faktycznie na pani chodziła może ze 3 razy, siadała za kotara i karmiła cy tam przewijała. nie widzę w tym nic strasznego, coż miałą zrobic, zostawic dziecko w samochodzie? pozatym w takiej sytuacji zazwyczaj lekarz prosi bez kolejki, bo to wyjatek...a przychodnia to nie najlepsze miejsce dla dzieciątka, wiadomo dlaczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedyne co mnie dziwi to dlaczego z takim maluszkiem musiała siedzieć 1,5 h w poczekalni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie ma z kim zostawic to co w tym dziwnego? Swoja droga dziwne jest ze to ze nikt nie zaproponowal tej matce ze ja przepusci w kolejce zeby ten maluszek nie siedzial tam 2 h. To jest dopiero dziwne, jaka znieczulica panuje w dzisiejszych czasach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie dlaczego tej kobiety nikt nie przepuscil. u nas niestety jest straszne chamstwo i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty autorko sie dziwisz ze dzieciak je, robi kupe zamiast zastanowic sie dlaczego nikt jej nie przepuscil lacznie z toba. Twoje mysli nie ida w dobrym kierunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bożż jak mnie denerwuje te kobiety co im przeszkadza karmienie piersią.... To chyba lepiej żeby dziecko sobie spokojnie jadło niż gdyby miało płakać.... Trzeba było przepuścić kobietę a nie się wgapiać jej w biust czy dziecku w pieluszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieTwojaSprawa
Trzebabyło kobietę przepuścić! Co dziwnego w tym że dziecko ssie pierś i trzeba je przewinąć?! Co do mycia rąk to ja koniecznie myję PRZED przewijaniem, po tylko jak się upaćkam. A karmię wszędzie (nawet na mszy przed kościołem) i nikomu nic do tego. A do ginekologa wiele par przychodzi z maluszkiem, żeby się pochwalić, ja u mojego też byłam z mężem i synkiem! NIE JESTEŚ MATKĄ TO NIE WYPOWIADAJ SIÈ NA TEMAT DZIECI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, kamienie piersią to najbardziej naturalna rzecz...nic w tym dziwnego, jak Ty Autorko byłabyś głodna , to byś wciagnęła bułkę, kanapkę czy co tam i juz. tak samo matka musi dac jesc dziecku i nie wybiera sobie momentu."a na złość wyciagnę cyca i dam przy ludziach" !to nie tak, to nie jest od niej zależne... sądziłam ,że już ludzie przywykli do takiego widoku i do tego ,że matka ma prawo wyjść z dzieckiem i w razie potrzeby dać mu jesc poza domem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieTwojaSprawa
Jak nie miałam dziecka to też się wymądrzałam, że "nie trzeba publicznie"...bla bla bla, jak synek chce jeść to nie dam mu zanosić się płaczem i nakarmię wszędzie, a w domu nie będę siedzieć szczególnie że jestem na urlopie macierzyńskim i mam full wolnego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba wspolczuc ze nie ma pomocy i nie ma kasy bo musi karmic persia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że w takiej sytuacji inne kobiety powinny ją przepuścić aby weszła jako pierwsza do lekarza. Nikomu korona z głowy nie spadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OoOOOOOOo
Mnie karmienie wychodzi drożej niż mm!: - odżywki witaminowe dla mnie -wkładki laktacyjne -laktator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma kasa do tego? Po***ana jesteś zdrowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze z Twojej wypowiedzi jasno wynika, że nie masz jeszcze dzieci. dla każdej Matki nic w tym nadzywczajnego, trzeba chwalić tą kobietę za to, że woli karmić publicznie niż patrzeć na płacz takiego maluszka. Swoja droga co to za durna położna, która zadaje kbiecie na korytarzu tak intymne pytanie? W*********m się, jeśli musiałabym przy innych poacjentkach mówić że byłam nacinana, szyta i Trzeba szwy zdjąć. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
laktator to jednorazowy wydatek, wkładki lakatacyjnie są przecież śmiesznie tanie, odżywki witaminowe zbędne... a mleko kupuje się non stop... coś dziwnie liczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ostatnio tez bylam swiadkiem sytuacji u gina gdzie w kolejce siedziala matka z 2 tyg malcem. Zaproponowalam jej zeby weszla przede mnq ale co z tego jak ja bylam 6 w kolejce a przede mna mimo ze prosilam ZADNA kuzwa nie chciala przepuscic. Co to za czasy? Totalna znieczulica. Zadnego zrozumienia. Nikomu by sie nic nie stalo jakby ktos przepuscil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartaMarta 32
Co my myslimy o tej kobiecie? Ze dobrze sobie radzi. Zapytaj co myslimy o tobie ze zamiast jakos zareagowac ze moze ktos ja przepusci to patrzylas na cycki i kupy noworodka. Gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OoOOOOOOo
Zbędna to ty jesteS Kupiłam: -laktator 500 zł (potrzeby jam muszębwyjść bez dziecka) - 3 butelki 120 zł - wkładki laktacyjne 40/zł mc -5 biustonoszy do karmienia 320 zł - bluzki/bluzy przystosowane do karmienia 300 zł TYLE KOSZTÓW PONIOSŁAM W ZW. Z KARMIENIEM Oczywiście dlatego, że chciałam (na rzeczy którę chciałam) i mnie stać a przede wszystkim bo DZIECKO JEST DLA MNIE NAJWAŻNIEJSZE. Uwierz mm wyszłoby mi duuuużo taniej i wygodniej, ale dobro synka jest dla mnie najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
Dziwię się, że nie kupiłaś specjalnego fotela do karmienia;) Mimo to, butelki potrzebowałabyś przy karmieniu mm, do tego na pewno sterylizator, wymiana butelek co jakiś czas plus mleko - zapewne najlepsze, nie chce mi się liczyć, ale pewna jestem, że karmienie mm wychodzi drożej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jestescie głupie.co wy nie rodziłyście?? jakie zdjęcie szów po 3 tygodniach(autorka napisala,ze dziecko ma 3 tyg)...szwy po SN zdejmuje się na 5DOBĘ PO PORODZIE!!!!!!!!! także uważam,że sytuacja jest całkowicie zmyślona przez autorkę tematu. haha..noworodek nie sika...taa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmiłam mm
Ja karmiłam mm w sumie z wyboru, trochę wzgledy medyczne,bo przez 3tygodnie po cc przyjmowałam leki które przenikały do pokarmu,więc nie karmiłam-ale też trochę z wyboru bo nie chciałomi się wtedy odciągać, żeby rozkręcić laktację,więc pokarm całkiem zanikł. Ale nigdy mi nie przeszkadzało jak ktoś karmił piersią. Myślę że to z Tobą autorko jest coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakich odp spodziewałaś się autorko na tym forum? przecież tutaj każda maciora uważa że wszystkoe się jej należy, może się obnażać publicznie bo przecież karmi dziecko, może narażać innych na przykre zapachy bo przecież dziecko kupe zrobiło. takich macior w ogole nie nalezy pytac o zdanie bo wiadomo co odpowiedzą. roszczeniowe królice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha,no właśnie pewnie,że szwy ściąga się 5 dni po porodzie,a nie 3 tygodnie, ktoś tutaj ściemnia.Post napisała chyba 12latka.."noworodek nie sika",a wy tutaj się wszyscy już jaracie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×