Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zaczynam starania z testami owulacyjnymi napiszcie dziewczyny czy sa pomocne

Polecane posty

Gość gość

zastanawiam się czy sa faktycznie takie super i pomoga mi zaciążyć (wyznaczą kiedy mam owulacje )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. Pomocne jest uprawianie seksu ;) jak się kocha z mężem co 2gi dzień czy codziennie to owulacji się nie przegapi, więc na uj ci testy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze? Nie mogliśmy trafić przez 3 miesiące.Nie staraliśmy się co dwa dni,bo mamy różne zmiany i nie udawało nam się.Kupiłam w październiku testy owulacyjne i jestem w ciąży :) Jak był mega pozytywny(gruba krecha),ściągnęłam męża jak najszybciej do domu i jestem w 4 tygodniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super! czyli kiedy pojawia się wyrazna gruba krecha to wtedy sex tak? tak kreska oznacza ze owulacja już jest czy że dopiero się zacznie w ciągu 48 h?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kreska musi być co najmniej taka jak kontrolna i wtedy w ciągu 24-48h powinna wystąpić owulacja. Natomiast ja uważam, że dobrze jest też mierzyć temperaturę, bo temperatura z dużym prawdopodobieństwem pokazuje, że owulacja już była, a problem z testami jest taki (przynajmniej z mojego doświadczenia), że są bardzo wrażliwe na rozcieńczenie moczu i wtedy kreska wychodzi mniej intensywna niż powinna, a owulacja się tak naprawdę zbliża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja robiłam 5 testów. Pierwszy 9 dnia cyklu(słaba krecha),potem 10 dc(słaba kreska) itd.W 13 dniu cyklu miałam tą grubą i wtedy się postarałam i już potem nie robiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I te testy robiłam z porannego moczu.Miesiąc póżniej też miałam pozytywne,ale ciążowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, ale testy nie są lekiem na całe zło. Ja starałam się 16 cykli i co z tego, że trafiałam w owulację. Dopiero w drugim po histero się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro trafiałaś w owulację a nie zachodziłaś tzn. ze coś innego z Tobą było nie tak...testy jak rozumie swoją role wypełnialy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
testy nie zawsze się sprawdzają- to raz. Dwa, wcale nie ułatwiają zajścia w ciąże- tu wystarczy tylko seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli uprawiasz sex ok 4 razy w tyg to nie mam sensu uzywactestow, raczej sa pomocne w ustaleniu czy wogole owulacja wystepuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez kiedys przez rok robilam i nie zawsze mialam owulacje wiec lekarz przepisal clostibegyt bo bad byly ok i w 2 cyklu zaszlam, zacznij od podstawowych bad typu, prolaktyna, tarczyca, wirusy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×