Czy są tutaj jacyś panowie gustujący w muzyce rockowej i metalowej

To już chyba kwestia gustu. Ja tam Gagę lubię (nie wszystko, ale sporo utworów mi pasuje) i punkt dla niej za bycie kompozytorem, a nie tylko odtwórcą. A Winehouse jakoś nigdy nie lubiłam.

Do pana od cipek - proszę bardzo, klub pełen atrakcyjnych lasek czeka. Co robisz tutaj w ten niedzielny wieczór?

gość 21.16 - na koncerty chodzę jak mam czas. Często te w pobliżu mają koszmarne daty.

Tak, jasne, że chodzimy. Ostatnio byłam na koncercie czeskiej grupy XIII. Stoleti i było czadowo. Wyszalałam się za wszystkie czasy:D W przyszłym roku planuję za to wybrać się na koncert Sabbathów w Polsce - o ile biletów nie wykupią ;)

ja słucham metal alternatywny rock alternatywny i klasyczny no i trochę metalcore

XIII to nie czeski zespół, chyba, że są dwa różne :P

Ja byłem na Pinkpopie w tym roku :)

Jak to nie? :P To jedni z moich ulubionych Czechów ;)

Wkurzające jest w koncertach, że często są w środku tygodnia, zamiast normalnie w weekend. A ja to nie chodzę, bo teraz po przeprowadzce nie mam z kim, ale jak Alice in Chains przyjedzie to na pewno pójdę, choćby sam:p

bo jest brytyjski zespół o tej samej nazwie :P

Pinkpop? Wow, zazdroszczę, jak wrażenia?

Kocham psychodelię - zwłaszcza Pink Floyda :p

Nie wiem, czy jeszcze są bilety na BS. OStatnio znajomy się chwalił, że cudem dostał. Także spiesz się.

Moorland - serio? O kurczę, tego to nie wiedziałam :P

serio i to całkiem niezły :)

Józef, nawet mnie nie strasz! Dopiero w grudniu mam wypłatę :(

BlackSabbath wporządku było jak co roku :) Pinkpop organizują zawsze 6 km od mojego miejsca zamieszkania, więc czuję się zobligowany być co roku :)

To Ci szalenie zazdroszczę możliwości uczestniczenia w takich fantastycznych imprezach. Ja w tym roku pozwoliłam sobie jedynie na OFF Festival, po raz trzeci już z rzędu i chyba w tym roku najmniej mi się podobało.

ja słucham w dużej mierze tego co autorka, ale jestem dziewczyną ;)

Bilety na Pinkpop w przedsprzedaży drogie nie są. Pole namiotowe jest ogromne. Wystarczy kupić bilet i przyjechać :)

Panie też mogą pisać, udziela się tutaj nawet kilka niewiast, więc zapraszam ;)

Siema:) W końcu ktoś porządny na forum:) Ja od małego kocham metal:) Ale IN EXTREMO rządzi! Słyszeliście?

Na pewno kiedyś pojadę, więc może się spotkamy. W Polsce tak sobie z tymi festiwalami. Ja w miarę regularnie bywam jedynie na OFFie, kiedyś byłam też na Castle Party i Festiwalu im. R. Riedla, natomiast na Woodstocku nigdy nie byłam - z południa Polski to zbyt daleko.

Ja na Woodstock mam niecałe 20 km:)

Naprawdę polecam Pinkpop :) Idzie się rozerwać przez 3 dni :) A i kultura ludzi na koncercie wyższa niż na wiekszości takich imprez

Siemka :) Miło powitać ;) Niestety nie znam In Extremo :(

In extremo z***biście łączą folk i metal. cudo, herr mannelig polecam:) A jeśli chodzi o Woodstock, to jakieś 30% ludzi jest ogarniętych, reszta to bydło:/ niestety taka prawda ale to co pod sceną się dzieje to czysty raj:) Kocham ten klimat, kiedy z mężem szalejemy pod scena a wokół nas tyle ludzi:) Bosko:)

Ja. Slayer, Pantera, Down, Black Sabbath, Motorhead, AC/DC, Alice In Chains, Sisters of Mercy, Darkthrone...

Z bs znam (i lubię) tylko "Mr Crowley" i "Dying for love" Pavlo nie mam nic przeciwko, żebyś się ROZERWAŁ. Przynajmniej na kafe byłoby trochę spokoju :p

A z polskich wykonawców macie jakichś ulubionych? Ja lubię starego rocka w stylu Republiki czy Maanamu, natomiast z cięższych rzeczy TSA. Marek Piekarczyk to legenda :)