Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czejajacanamalenstwo

5 cykl niepowodzen

Polecane posty

Gość czejajacanamalenstwo

Wiem, ze rok niepowodzen w zajsciu w ciaze to powod do nie pokoju. Ale zaczynam 6 cykl staran i zaczynam sie martwic. Wiekszosc gdziekolwiek uslysze zaszly w 1 lub 2, 3 cyklu staran. Moze, ktoras z Was cos mi doradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prawie 50 cyklach mogę Ci poradzic, żebyś jednak nie liczyła ani dni ani miesięcy, a poszła na spontan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
guzik prawda rok, a po co tyle czekac, ja bym ci radzila( z doswiadczenia ) juz isc , zrobisz podstawowe badania i bedzie jasne, nie trac czasu, teraz tak ciezko zajsc, ze kazdy miesiac sie liczy absolutnie cie nie strasze, ale wystarczy clo i do 3 cykli mozesz zajsc, od tego leku zawsze sie zaczyna jesli starania nie wychodza, a jesli to nie to sie bada dalej, ale bardzo wazne clo sie przyjmuje 3 miesiace potem przerwa i mozna tylko 3 serie po 3 cykle, bo potem to bardzo szkodzi, wiec jesli lekarz dalej przepisuje, to trzeba go zmienic bo jest nic nie wart a problemem moze byc prolaktyna, bierzesz na obnizenie i cieszysz sie 2 kreskami warto isc jak najszybciej do lekarza ja mialam identycznie, sklamlam ze rok sie juz staram, dostalam clo i po 2 cyklach zaszlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc wyzej- ty jestes nienormalna chyba. kilka miesiecy staran i juz badania specjalistyczne? lecz sie kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czejajacanamalenstwo
ja na ostatniej wizycie we wrzesniu tez sklamalam ze ponad rok sie staramy to radzila mi storowac Castagnur i po kazdym stosunku unosic wysoko pupe na 30minut. Dalej bez skutku. Nie staramy sie obsesyjnie, poprostu oboje stwierdzilismy, ze do pelnego szczescia brakuje Nam dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto mowi o specjalistycznych, prolaktyna niby albo tarczyca, usg ginekologiczne? nie wysylam jej na kariotypy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to pozostaje wam czekac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nam się udało w 6 cyklu, głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że warto sie przebadać...tarczyca, ogólnie hormonalne i takie zwykłe krew mocz. Zwyczajnie szkoda czasu! A już teraz bierz folik (kwas foliowy) i olejek z wiesiołka (poprawia śluz płodny - uwaga brac tylko w 1 fazie cyklu!!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha...kup sobie testy owulacyjne w aptece - 5 szt cena ok 35 zł. Jak pojawia sie 2 kreski to znaczy że trzeba "działać" bo jajeczkowanie nastąpi już za 24-48 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my sie staramy 2 lata i nic :( robiliśmy wszystkie badania, m ma słabe nasionka ja przeciwciała przeciwjądrowe i niedoczynność tarczycy, leczymy sie , w sumie po roku leczenia nadal nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia z 22.45 a mozliwa jest u Was inseminacja czy bardziej in vitro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko ja tez z doswiadczenia polecam zrobic chociaz badania hormonalne, byc moze poprostu potrzebujecie czasu ale moze sie zdazyc jakies zaburzenie hormonalne a wtedy leczenie troche trwa, u mnie kolo roku trwalo zbijanie prolaktyny, do tego mialam insulinoop***osc, i zespol policystycznych jaknikow, w zwiazku z tymi zaburzeniami bardzo nieregularna miesiaczka, niewiedzialam wogole ze mam owulacje bo nic nie czulam, ciaza uzyskana przez inseminacje, myskeze to ze ktos sie przebada to nic zlego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 20:59 - jakie clo, jaki pierwszy lek? To, że TOBIE przepisali świadczy tylko o tym, że tego potrzebowałaś, a nie, że to normalne postępowanie. Autorko - po pierwsze, ile masz lat? Ja zaczynałam się starać mając 30, więc też mi się bardziej spieszyło, jak masz mniej niż 28 to dla mnie młoda jesteś i bym wyluzowała na razie :) Po drugie, czy na pewno staracie się w dni płodne? Obserwujesz śluz, a najlepiej mierzysz temperaturę lub robisz testy owu? Jeśli tego nie robisz, to poobserwuj się kilka cykli i zobacz, czy owulacja z dużym prawdopodobieństwem jest. Potem może czas na badanie nasienia, my zrobiliśmy po 7 miesiącach starań - to praktycznie jedyne badanie robione u faceta, więc prościej jest zacząć od tego. Jak badania wyjdą ok to możesz iść do gina, zrobi ci monitoring owu, od razu w tym cyklu badania hormonów w odpowiednich dniach no i TSH i prolaktyna. Jeśli wszystko będzie ok, to kolejnym krokiem może być inseminacja lub hsg/histero, ale to już bym robiła ok roku starań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zrobiłam badania po 2 cyklu. Okazało się że mąż nie ma nasienia, a ja mam niską rezerwę jajnikową. Minęło 7 lat. Mam 3latke z drugiego in vitro i 6 miesięcznego syna z adopcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zrobiłam badania też jakoś w drugim czy trzecim cyklu.. w zasadzie tylko prolaktynę. Tsh było robione rok wcześniej i było w normie. Jak stwierdziłam, że w sumie może jednak nie chcę mieć jeszcze dziecka i skupiłam się na przygotowaniach do świąt to zaszłam :D ale używałam testów owulacyjnych. U mnie się sprawdziły. Mimo, że byłam przygotowana na niepowodzenie w "szczęśliwym" cyklu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opowiedz proszę o tych testach owulacyjnych bo je zakupiłam o jestem ciekawa czy mi pomogą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupiłam testy owulacyjne na allegro plus ciążowe, tanie jak barszcz a mimo to sprawdziły się doskonale. Testy owulacyjne zawsze rób po południu, najlepiej o podobnej godzinie. Zacznij na początek tak od 10dc jeżeli masz okres regularnie. Muszą się pokazać dwie jednakowo grube kreski i wtedy wiadomo,że jest wyrzut hormonu i teoretycznie szansa na zapłodnienie w ciągu 24h Warto robić testy wcześniej właśnie powiedzmy od 10dc żeby dobrze wyłapać ten moment, bo czasem zaraz po owu też można zobaczyć dwie jednakowe kreski a mimo to jest już za późno. Nieraz laski pisały, że test owu. pokazuje ciążę-ale ja sobie w ciąży z ciekawości zrobiłam test i tylko jedna kreska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w tym szczęśliwym cyklu kochaliśmy się bez zabezpieczenia 2 razy - jak zobaczyłam dwie grube krechy to raz, a potem dzień przerwy i drugi raz na trzeci dzień :) Pozostałe seksiki były w gumce, więc wiem dobrze kiedy mniej- więcej zaszłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra radaaaaa
jezu dziewczyno wyluzuj co to jest 5 cykli:/ludzie zdrowi nie raz ,nie dwa staraja sie po 2,3lata zanim sie uda a sa zupelnie zdrowi a ty sie zalamujesz po 5 mc://a co bedzie potem.............daj na luz na luz troche 5 mc to nie zaden problem do nie pokoju :/chyba ze cie kto martwi to zrob podstawowe badania hormonalne i przedewszystkim spermiogram ludzie sie latami staraja a co niektorzy sa zupelnie zdrowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekajacnamalenstwo
Robilam podstawowe badania i sa w normie. Mam 22lata. Testy owulacyjne robie w kazdym cyklu , pozytywne wychodza w 12/13 dniu cyklu, od 8 dnia cyklu mam typowy sluz plodny, a od 16 dnia robi sie juz bialy sluz, wiec z okresleniem dni plodnych i owulacji nie ma problemu. Kwas foliowy bralam przez 3 miesiace. A wiesiolka nie probowalam bo mam wystarczajaco duzo sluzu plodnego, az czasem mnie to wkurza. Poczekamy do konca roku, jesli dalej nic to moj pojdzie zrobic badanie nasienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekajacnamalenstwo
tak martwi mnie to i co z tego? To moj problem! Wole prendzej cos dzialac niz pozniej miec wyrzuty. Dlatego chetnie poczytam rady innych kobiet. TSH mam w normie jakby kto pytal, jedynie prolaktyna zostala do zbadania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja co napisze a co
Dziewucho ale wyluzuj troch tu nic takigo nie napisal nie ma co sie irytowac po drugie jesli juz to gin skieruje cie na podstawowe badania a jesli chodzi o niepldnosc to to wczas musialabys robic mase badan jesli bylo by co powaznego tak jak inne pisza daj na luz luz troche i wiecej CIERPLIWOSCI ZYCZE;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie po co wydawac kase na miliony badan, maz musi zbadac nasienie i potem ew ty zrobisz badania niestetuy mezczyzni czesto maj slabe nasienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja co napisze a co
Oj kochana to ze testy owulacyjne wychodza nie oznacza to ze masz owulke sprawdzic to mozna jedynie monitoringiem u gina skad wiesz ze np nie masz wrogiego sluzu czy np nie droznych jajowodow?:D wiesz nie pisz ze ok t4,t3, progesteron ,estradiol itd????za bardzo sie nakrecasz i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podstawowe badania: - nasienie - hormony - monitoring cyklu można robić od 1 cyklu starań a powinno się po 6 mcach nieudanych prób. Teraz lekarze mówią, że po 6 mcach zapala się lampka kontrolna, ale sprawa nie musi być poważna. DO ROKU NIE MA CO CZEKAĆ Z PODSTAWOWYMI BADANIAMI! BO J3ŚLI SPRAWA JEST POWAŻNA TO SZKODA CZASU. Pamiętaj, że w tej sferze wszystko jest cykliczne i badania i ewentualne leczenie czasami trwa conajmniej miesiącami (jest uzależnione od cyklu kobiety:trzeba czekać na badania, trafiać w konkretne momenty)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też zaczęłam się starać w wieku 22...zaszłam...w wieku 26, urodziłam w 27. A pozornie wszystko było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i ja co napisze a co
i tez to napisze co poprzednicy nalezy wykonac spermiogram u faceta;) im bardziej sie bedziesz nakrecac tym bardziej nie bedzie sie udawalo;)a nie koniecznie musi byc cos nie tak ze nie wychodzi zdrowa para stara sie czasami 1rok czy 1,5 a tu bys chciala bach spokojnir czekaj na swoja kolej nie piszr ze masz stac z zalozonymi rekoma ale tez nie panikowac bo co bedzie jak ktos juz napisal jak nie bedzie sie dluzej udawalo?w psychiatryku wyladujesz lookojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×