To jednak prawda że dzieci z zagraniczymi imionami pochodzą z nizin intelektualn

historiozofie istne. ciekawe ile mają ze szlachectwa, oprócz imion

zgadzam sie z autorka. Pracuje z dziecmi i imiona Brajanek, Nikola, dzesika, Anelika, Sandra(!) itp sa zazwyczaj w rodzinach patologicznych. Niektore z nich kojarza mi sie z paniami lekkich obyczajow:((

Temat zalozyla za pewne autorka o pieknym " polskim" imieniu. Magdalena, katarzyna albo Aleksandra :) glupie jestescie. Za 20 lat te wasze patologiczne, zagraniczne nikolki czy sary beda tak samo wszechobecne I normalne jak anny, piotry czy inne zagraniczne imiona funkcjonujace w polsce. Idac waszym tokiem myslenia 90 procent polakow to patologia bo ma zagraniczne imiona.

Temat zalozyla za pewne autorka o pieknym " polskim" imieniu. Magdalena, katarzyna albo Aleksandra usmiech.gif glupie jestescie. Za 20 lat te wasze patologiczne, zagraniczne nikolki czy sary beda tak samo wszechobecne I normalne jak anny, piotry czy inne zagraniczne imiona funkcjonujace w polsce. Idac waszym tokiem myslenia 90 procent polakow to patologia bo ma zagraniczne imiona. :)))))))))))))))))))))) czyżbyś była nikolką;)?

Nie, nie jestem nikolka mama nikolki tez nie jestem. Mam inne zagraniczne imie. Katarzyna :) zeby zwrocic uwage na bezsensownosc waszych teori nie trzeba byc w jej cenrtum.

ehhh katrzyna zagraniczne imię:)) już w sredniowiecznej polsce wystepowalo i sie dobrze przyjelo. Masz zwykle normalne imie. Ludziom chodzi o wycudowane imiona. Nie powiesz ze niektore imiona nie brzmia jak imiona prostytutek?

kazdy daje dziecku na imię tak jak mu się podoba,a temperament dziedziczy się w genach a nie w związku z imieniem ,znam rodzinę gdzie imiona to Benedykt,Franciszek ,Beata,Zosia,a taka patologia ze HEJ !!!

wlasciwie to ludziom nie dogodzi,moje dzieciaki maja na imie Agatka, Helena i Antos i ludzie tez sie dziwili,ale dlaczego takie "zwyczajne" imiona maja.Chyba to indywidualna sprawa kazdego rodzica.Kazdy imie moim zdaniem powinno pasowac do dziecka i oczywiscie do nazwiska, bo sama znam pare dzieci ktore maja egzotyczne imiona np.Szantal(pisz.Chantal) a nazwisko kowalska.

Moja córeczka Oliwia 3,5 roku jest bardzo zadowolona ze swojego imienia a nazwisko mamy historyczne polskie. Ta dyskusja jest na poziomie slumsów i seriali począwszy od autorki poprostu dno;-)

ehh tak wlasnie katarzyna zagraniczne imie.przeciez polskie to ono nie jest. wiec moze problem nie polega na "zagranicznosci" imienia tylko jego nowoczesnosci.widocznie jednak niziny spoleczne nie odrozniaja tych dwoch rzeczy i w tym tkwi problem. dla was jessica to zagraniczna patologia ale zofia to juz nie bo pol waszej wsi tak na imie mialo.

Och, może całymi podstronami przekonywać się na wzajem o "bezsensowności" takich czy innych teorii, łapać za słówka, prawić złośliwości. Tymczasem choć zjawiska społeczne trudno zobrazować logicznymi schematami, to i tak faktem jest że gdy się widzi małą Nikolę (współcześnie) to z dużym prawdopodobieństwem można orzec że nie będzie inteligentna, dobrze wychowana, uczona kultury, prowadzana na zajęcia dodatkowe, za to zapewne w kolczykach od niemowlęctwa, a gdy ocenimy małą Anię (osobiście nie lubię tego imienia ale to klasyka, więc wartość sama w sobie), to będzie to dziecko z porządnej rodziny. Skaczcie do oczu, pieńcie się a takie są fakty.

wszystkie "panie" wypowiadające się na tym topiku to tępe strzały i mamy Brajanów, Oliwek itd więc po co ta dyskusja??Kobiety na poziomie nie wypowiadają się w ten sposób....żal!!

już pisałam i powtórzę jeszcze raz, znam sporo osob z wysokim wykształceniem( doktorzy, profesorowie nawet) i ich dzieci maja rozne imiona, takze takie, ktore Wy nazywacie patologia:D, (Nikola, David, Oliwier) wiec to nijak ma sie do wykształecenia/inteligencji . oraz znam (w widzenia, bo to nie moja liga) osoby,ktore(sorry), ale wygladaja na patologie i widac,ze z niej pochodzą a nadają dzieciom normalne imiona tylu Ewa, Agnieszka, Monika

wykształcona i mądra mama wszystkie "panie" wypowiadające się na tym topiku to tępe strzały i mamy Brajanów, Oliwek itd więc po co ta dyskusja??Kobiety na poziomie nie wypowiadają się w ten sposób....żal!! xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Wykształcona a słownictwo z rynsztoka. I dlaczego tu się wypowiedziałaś, skoro jesteś kobietą na poziomie;)?

czyli jestes idiotka skoro twoje dziecko bedzie chodzic tu do przedszkola?>>> nie nie jestesm taka idiotka, zeby dawac moje dziecko do polskiego przedszkola, ja juz dawno wypisalam sie z polskiego gajdola, gdzie dla ludzi imie Jessica, czy Alan to jakies imienia z kosmosu... Moj syn ma polskie imie, bardzo trudne dla tubylcow i z tego wzgledu, ze mamy zamiaru tutaj mieszkac na stale, zamierzamy mu zmienic na zagraniczne, zeby mu bylo latwiej funkcjonowac w kraju, w ktorym teraz zyjemy. Ciesze sie, ze moje dziecko nei bedzie chodzilo do polskiego przedszkola i polskiej szkoly, zeby miec doczynienia z polskimi przedszkolankami i nauczycielkami, ktore sa przerostem formy nad trescia, przemadrzale i wszystkowiedzace krowy, ktore tak naprawde o pedagogice nei maja zielonego pojecia. Wiele z nich w obcym kraju jakby pracowaly w szkole albo w przedszkolu to wciaz by byly ciagane po sadach za harassment... Nie nauczone sa szacunku do drugiego czlowieka, licza sie tylko upominki i lapowki od rodzicow, wtedy dane dziecko jest faworytem, a reszta to dodatki... Zenada...

Wyksztalcona I madra mamo twoja wypowiedz w tym temacie mowi nam wiele o tobie :) osoba ktora ocenia innych po imieniu nie jest niestety osoba madra. Mnie ten temat w sumie obojetny. Nie mieszkam w polsce I podejrzewam, ze nawet gdybym corce dala imie mariola nikt by z tego powodu przykrosci nie robil. Jednak to prawda, ze polacy zaczynaja byc znani w europie jako profesionalisci w sprzataniu I zmywaniu. Zaczynacie uwazac sie nas za osoby ktorym nigdy nic sie nie podoba, wiecznie niezadowoleni, krytykujacy wszystko I wszystkich, brezkrytyczni wobec siebie samych.

Zaczynaja rowniez uwazac nas...... Troche telefon pofantazjowal :) przepraszam

problem to jest w was, bo nie potraficie sie przyzwyczaic, ze komuna juz upadla i ludzie moga migrowac, a wy dalej siedzicie w tych swoich chalupach ze strzecha, w gumiakach, ale nowoczeni jestescie, bo przez radyjko japonskie mozecie sluchac swoje "Majteczki w kropeczki", albo szukac po lakach zasiegu, zeby pogadac przez swojego nowozakupionego iPhona... Te imiona, ktore wymieniliscie funkcjonuja na swiecie, czesto sa imionami osob, ktore cos osiagnely w zyciu, sa celebrytami, aktorami, a wy nie potraficie sie pogodzic z tym, ze macie takie zwyczajne, pospolite imiona, co prawda w PL dobrze funkjonuja, ale jak wyjedziecie gdzies za granice, to beda dla was meczarnia, bo ciagle bedziecie musieli je literowac, poprawiac bledy w dokumentach, poprawiac ludzi, ktorzy do was sie zwracaja itd... Tak wam sie zachod podobal, w PL wciaz uzywacie obcojezycznych slow zamiast polskich, kupujecie wszystko zagraniczne, bo jest takie modne, a imion zagranicznych u polskich dzieci nei potraficie zaakceptowac, to raczej z wami cos jest nei tak...

Najlepiej patologiczna rodzina jaka znam w sasiedztwie, taka ktorej dzieci w koncu odebrano nazwala dzieci calkiem zwyczajnie: Wiktor, Barbara, Jacek. Wiec nie jest to standard. Ja sama nosze imie w Polsce uwazane za oryginalne i obco brzmiace, bo juz kiedy sie rodzilam wiadomo bylo, ze w polsce zycia nie spedze. Dyskusja o gustach zazwyczaj i tak nie ma sensu

czego chciecie od tych biednych, zaciemnialych przedszkolanek, przeciez to pracuje za 300 euro i jedyny zagraniczny wyjazd to mialy moze do Czech, zeby tania wodke na swita kupic. No chyba, ze ktoras byla ambitniejsza i wyrwala jakiegos bogatego starego grzyba i nie krepuje sie mu d**y dawac, zeby spaleniac swoja misje zyciowa za grosze w przedszkolu, to wtedy wyjedzie gdzie poza PL. A tak te biedaczki siedza na d***e, zra paznokcie ze zgryzoty, ze sa ludzie, ktorzy gdzie kiedys podrozowali, ael jednak po latach emigracji zdecydowali sie na zycie w PL... Zazdrosc jakie to polskie...

37 lat temu jak był chrzest zbiorowy dzieci na wielkanoc ksiądz kazał wszystkim matkom których dzieci maja cudaczne imiona stanąć na końcu. ja też tam byłam , mój syn ma na imię Krystian co znaczy chrześcijanin. wtedy to było odmienne imię w tej chwili normalne. a ja tak uwielbiałam bajki Andersena i stąd to imię.

W calej tej dyskusji, padlo jedno bardzo madre zdanie, a mianowicie, ze Polacy nie sa nauczeni szacunku do innych. Wszystko co tylko troszeczke wystaje ponad przecietnosc, od razu zostaje wysmiane, napietnowane, zbluzgane :-( Polska nadal robi wrazenie takiej mentalnej wiochy, na tle innych panstw. Przerazajace!

Mila to akurat bardzo sympatyczne imię, najprawdopodobniej skrót od hiszpańskiego Milagros czyli cud !

Nie powiesz ze niektore imiona nie brzmia jak imiona prostytutek?>>> ta co to napisala to ma cos z glowa, a moze ty pracujesz w burdelu, ze wszystko ci sie z prostytucja kojarzy... szkoda slow...

Gośc z 18:02 ma absolutna racje.. Normalnie jakby wszystko co polskie było najlepsze na swiecie, a kazda inna kultura jest be I wiocha. Tylko niestety swiadczy to o tym, ze to Polacy nie wystawili nosa poza swoja wioseczke.. I te aspiracje do narzucania trendów..wszystkowiedzacy I jedynie wybrany naród :P Czyzbyscie przegapily moment, ze to juz mineło ? Bardzo mi sie podoba charakterystyka jednej z mam, pasuje do niej idealnie :P Moja córka miała kolczyki od urodzenia, full zajęc dodatkowych , mówi w 3 jezykach , studiuje biomedycyne I niestety nie ma na imie Ania ( swoja droga te imie wywołuje u mnie mdlosci od przesodzonej I sztucznej Ani Shierly ) Ma na imie jak patologia, bo Pamela :P Same stereotypy :P

Słyszałam jeszcze lepsze :NICOLETTA :) w d****h im sie poprzewracało

Nicoletta,to fajne imie.Pilnuj swojej d**y!

Czemu mam pilnować swojej d**y chamico Patologiczna

a dlatego,ze to ty o d****h innych wyzej piszesz !Pilnuj swojej !

utwor autora nieznanego napisany jezykiem starofrancuskim "rzecz o alkasynie i nikolecie" fakt ze bohaterka nazywa sie Nikoleta :)