Tarte buraczki na cieplo jak sie robi

Jadalam takie w domu rodzinnym ale nie wiem jak to mam robila. Wiw ktos?

Gotujesz w łupinach do miękkości, obierasz trzesz na tarce i tu już jest milion przepisów. U nas się tarło na drobnych oczkach i dodawało octu cukru soli i kminku do smaku, a teściowa trze na grubych i zaprawia chrzanem ze śmietaną.

gotuję buraki dośc długo , stygną to obieram ze skóry trę na tartce z drobnymi oczkami (jak na placki) potem do garnka dodaję szczyptę soli łyżkę stołową cukru i łyżeczkę octu, podgrzewam i tyle.

chyba to bylo ze smietana. tak na cieplo i byly pyszne.

to co wyżej tylko ja lubię starte na małych oczkach, trochę soli, trochę pieprzu, lubię na słodko więc cukier i ocet lub cytryna wyciśnięta dla kwasowości, żeby były kwaśno-słodkie i trochę mąki (zasmażka) żeby się połączyło to mój sposób uwielbiam buraczki

buraki gotuję jw trę na drobnej tarce "podsmarzam na łyżce masła, doprawiam solą i kwaskiem cytrynowym pod koniec zaprawiam odrobiną mąki ok łyżki.

zrobilam. sa przepyszne.

widzę wszystkie podobnie robią, to też mój smak dzieciństwa, mama robiła wyśmienite ja takie same robię a jednak moja rodzinka zawsze ględzi,że babci lepsze.

Gotuje ścieram na tarce (grube oczka ) dorzucam pól dużej cebuli pokrojonej w kostkę +,łyżkę masła . Przed podaniem dodaje trochę soku z cytryny ,sól i pieprz.

Ja robie inaczej: Ugotowane buraki scieram na grubych oczkach. Na patelni podsmazam pokrojona w kostke cebule i dodaje z lyzke maki- robie zasmazke. Do tego dadje starte jablko i podduszam. Jak jakblko jest miekkie( w razie potrzeby dolewam troche wody) dodaje buraki.,dusze az przegryza sie smaki,dosmaczam: sol,pieprz,w razie potrzeby cukier i smacznego. My z mezem takie uwielbiamy. Jak nie mam akurat jablka to robie zamiennie z octem albo sokiem z cytryny.