Czy ona jest normalna

Mam taką koleżankę, tzn. ona bardzo chce byśmy się przyjaźniły, kumplowały, spotykały, pisały codziennie niemalże. Spoko, niby z pozoru dziewczyna ujdzie, choć ciezko ją zrozumieć bo ma wadę wymowy i rozmowa z nią mnie męczy ( nikomu nie ubliżając), ale ona wydaje mi się byc osobą nieco toksyczną. Napisała mi dziś sms, że jakbym była na gg, zebym się odezwała, ja byłam tylko na fb i ona widziałą tam moją aktywność, kilkanascie minut temu dostałam od niej sms, że skoro byłam na fb, mogłam jej dać znać, że jestem na gg, a ja nawet gg nie mam włączonego :O:O:O:O Napisała mi kiedyś, że gzies tam się wybiera, ja powiedziałam że nic nie wiem o tym wydarzeniu, potem sms, czy się zastanowiłam i czy z nią idę, jak nawet o tym mowy nie było :O Podczas rozmowy ciezko zakumac o co jej chodzi, bo niby stara sie być miła, ale uzywa takich słów, ze odczuwam dyskomfort psychiczny, nie wiem sama jak to określić. Nie piszę do niej pierwsza, nie dzwonie, nic, to ona wychodzi z inicjatywa. Olewam ją, odpisuję po długim czasie lub wcale, ale ona jest starsznie uparta. Poza tym ona nie ma żadnych kolezanek, przyjaciólek. I chyba wiem, dlaczego już. :O

powiedz jej wprost odp*****l się ode mnie bo nie chę z Tobą utrzymywać żadnego kontaktu.

ona też powinna Cię olać raz na zawszę i już

Po prostu potrzebuje kogoś bliskiego.Na faceta pewnie liczyć nie może więc na siłę szuka przyjaźni.Właściwie to mi jej szkoda.Dobrze,ze to nie mój problem,bo Tobie nic poradzić nie potrafię....

Podnosze, mam podobny, niemalze identyczny problem z kolezanką. Olewanie nic nie daje bo potem wylewa swoje pretensje, że nic do niej nie pisze. Jak sobie radzic z tak niekumatą, nachalną osobą? Nie naleze do osób konfliktowych, nigdy nie miałam takiego przypadku, mam normalnych rozumiejących znajomych, a tu takie coś sie trafiło.

Najlepszą radą jest szczera rozmowa bez żadnego kręcenia. http://niesmiali.net.pl