Głupie żony

Oglądam właśnie Perfekcyjną... i mąż mówi do kamery o swojej leniwej żonie: Musi się nauczyć sprzątać, bo musi dojrzeć do dziecka, żeby wiedziała jak je umyć, nakarmić i posprzątać w domu. Nie spełnia obowiązków żony i nie sprząta i nie gotuje. A ta głupia mówi: chcę sprzątać i gotować żeby mój mąż był ze mnie dumny. Tylko ja widzę to????

nie oglądaj glupich programow, normalni ludzie sprzatają, zeby bylo czysto a nie zeby ktos byl z nich dumny

obowiązki żony? a on to nie może postprzątac???

jak można mieć taki burdel w domu, straszne brudasy

chodzi o to że jak oni mogą uważać ze sprzątanie i gotowanie to obowiązek żony? przecież powinno być pół na pół

Ja zawsze swojemu mężowi mówiłam: jak ja jestem w pracy (mam nienormow czas pracy) to Ty sprzątasz w domu, jak TY jesteś w pracy, to wtedy ja ogarniam chałupę...On nie mógł tego pojąć, a przecież to oczywiste w związku, prawda? Nie mógł tego skumać, rozwiedliśmy się, mieszkam sama i mam czyściutko...

bo mamusie wychowują tak synów wmawiając im że jak się ożenią to żona zadba o dom i jego brzuch...wmawiają im że muszą się ożenić żeby mieć darmową sprzątaczkę

Normalne, że sprzata ten kto ma czas a nie tylko kobieta, chyba ze ona siedzi w domu a on pracuje od rana do wieczora

dokladnie, pol na pol a co kobieta to wol do pracy!?! sam niech zapieprza do pracy, a po sprzata i gotuje i przewija pieluche sam

a ja sprzątałam kiedys ale mój jest takim brudasem ,znosi wszystko do domu , rzuca wszędzie gdzie popadnie, skarpety w sypialni , naczyn nie wynosi do zlewu tylko w salonie wszystko zostawia..i powiem Wam ze ja przez to stałam się jakas dziwna .. tez czasem nie daję rady popsprzątac tego .. snuję się po mieszkaniu i po prostu nie daję rady .. i syf jest czasami tydzien .. bo jak mam zabrac się za sprzatanie zaraz wymyslam sobie tysiące rzeczy do zrobienia poza domem i po prostu uciekam z niego ... wiem ze to zle ..ale jak wyjezdza na kilka dni , chocby na dwa , to dostaję takiego "powera", że wszystko wysprzątam , okna wymyje , w szafach porządki zrobię...

Dobra baby, mówicie że XXI wiek, równouprawnienie, facet też powinien ale co w takim razie WY chcecie wnieść do związku? Bo ja to znam aż za dobrze, jak trzeba czynsz opłacić to zaraz, że przecież jestem facetem i to ja powinienem płacić :) Przykre jest to, że znam bardzo wiele związków gdzie poza strzelaniem focha i daniem d..y od święta baba nic nie wnosi. Mam takiego kumpla w pracy - on płaci a jego żona w domu siedzi i dzwoni do niego po 10 razy - jak on nie odbierze to foch :) Ale ani razu go nie widziałem, żeby miał koszulę wyprasowaną czy coś z domu do jedzenia przyniósł :) Wiele razy go buntowałem ale on jest typowym dzisiejszym pantoflarzem który tylko żebrze i lata za swoją niunią a nie potrafi niczego od niej wymagać. Przez ostanie 20 lat jeszcze nie spotkałem baby, która faktycznie nadawałaby się do partnerskiego związku - jedyne co umieją baby z partnerstwa to pie...ć do znudzenia o tym. Baby są zbyt emocjalne i egocentryczne - nie potrafią porozmawiać konkretnie ani przestrzegać ustalonych zasad a bez tego nie ma partnerstwa. Dlatego mierzcie baby siły na zamiary - kucharko/sprzątaczek mogłem mieć setki, a księżniczek co facet miał robić dla nich wszystko dziesiątki.

ja pracuje i nie wyciagam do faceta lapsk"po pieniadze , wrecz przeciwnie, on na mnie zerowal, w domu czasami dywaniki poodkurzal, czasem jak mu powiedzialam zeby pomogl z praniem czy zmywaniem to z nadasana mina.. ! a tak tylko gry mu w glowie lezenie przed tv, zostawilam go i mam swiety spokoj :D

czy tylko ja mam w domu ideał zatem? :)

Wiele razy go buntowałem ale on jest typowym dzisiejszym pantoflarzem który tylko żebrze i lata za swoją niunią a nie potrafi niczego od niej wymagać. ******************************** Nie pantoflarzem tylko męzem i nie lata za niunią tylko za żoną tłumoku.

Perfekcyjna Pani Domu to jest tak żenujący program,ze szok. Wstyd mi za te baby,ze wpuszczają do swojego chlewu zapuszczonego ekipę telewizyjna! I capy naród to ogląda.. No zenada.. :S

Ja bym żonie powiedział że ona rąbie drzewo i jedzie do pola traktorem, a ja sobie posprzątam... Jak wróci z pola, to ma dach połatać, bo cieknie i rynny wyczyśić z liści, do tego niech ciągnik przejrzy, bo coś ciężko pali. Ciekawe co wybyście na taką propozycję zrobili....

Heniuś Wiele razy go buntowałem ale on jest typowym dzisiejszym pantoflarzem który tylko żebrze i lata za swoją niunią a nie potrafi niczego od niej wymagać. XXXXXXXXX Heniuś pedałem jesteś, że buntujesz kolegę przeciwko jego żonie? :D:D:D """""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""" Mam takiego kumpla w pracy - on płaci a jego żona w domu siedzi i dzwoni do niego po 10 razy - jak on nie odbierze to foch usmiech.gif Ale ani razu go nie widziałem, żeby miał koszulę wyprasowaną czy coś z domu do jedzenia przyniósł usmiech.gif XXXXXXXXXX Uważaj Heniuś, żebyś przypadkiem nie dostał w pysk od kumpla, gdy on się dowie, że ty plotkujesz o jego żonie.

Albo Rolnik Szuka Zony, jakby zona to była jakaś część gospodarstwa domowego :o Takie programy obrażają kobiety.