czy wasze dzieci chodzą już w kurtkach zimowych

wczoraj byliśmy tramwajem na drugim krańcu miasta i zimno dało nam w kość. Zastanawiam się czy wasze kilkulatki chodzą już w butach i kurtkach zimowych? Czy założenie dzisiaj pod jeansowe spodnie ocieplane rajstop jest przesadą? Wiem że ten temat jest kwestią indywidualną ale jestem ciekawa waszej opinii.

Moja do tej pory chodzila tylko w mrozniejsze dni tzw miala w tym roku moze z 3 razy. Od wczoraj mam zamiar co dziennie jej wkladac zimowa bo juz rano mrozno jest. Kozaki nosi juz od miesiaca. Spodnie nosi bardzo cieniutkie bo w takich jej najwygodniej w przedszkolu a ja ja zawoze autem wiec musi przejsc tylko kawalek.

moje maluchy juz zakładają jeansy ocieplane buty zimowe i kurtki też bo jest bardzo zimno o 7.30

Mój ma dwa lata i chodzi w zimowej kurtce i butach a pod normalne spodnie zwykle rajstopy nieocieplane. Ja też w zimowej chodze

Cala trojka czyli ja maz i dziecko chodzimy w takich przejsciowych. Buty tez przejsciowe. Mlodego dodatkowo przykrywamy kocykiem rano.

jak kurtka jest z tych materiałow oddychajacych i buty tez to w czym problem przeciez sie nie zgrzeje ,moja chodzi :)

ja z córką już chodzę jak są zimniejsze dni wiadomo jakie teraz robią te kurtki na prawdziwe mrozy to się i tak nie nadaje dla mnie te zimówki można traktować jako przejściówki. Jak mi jest zimno to nie będę patrzeć czy inni chodzą w swetrze czy żakiecie - co mnie to obchodzi :)

Moja do tej pory chodziła w kurtce soft Shell a pod nią bawełniana bluzeczka z długim rękawem i było jej ciepło , teraz w zimniejsze dni ubieram albo kurtkę pluszową czyli z misiowego polara albo tak jak dzisiaj do przedszkola kurtkę narciarską bo jest ciepła ale cienka, nie krępuje ruchów. Obserwują już od kilkunastu dni jak dzieciaki noszą kurtki zimowe , bardziej puchowe i zimowe buty ale to wszystko kwestia tego co mają pod kurtką i czy kurtka nie zapaca . Lepiej cieńsze warstwy niż od razu grubą kurtkę według mnie . Tu gdzie mieszkam jest dziś 6 stopni ale wiem że w Pl bywa chłodniej więc matki już najlepiej wiedzą w co ubrać.

Moja nosi taką ocieplaną dresową kurtkę (podszyta grubszym polarem , z zewnątrz jak dres - na zamek) i super się póki co sprawdza. Pod kurtką ma tylko bluzeczkę na ramionczkach i cienką bawełniany rękawnik. Staram się jeszcze nie ubierać kurtek zimowych żeby nie przyzwyczajać do zbytniego ciepła , lepiej czuć umiarkowane ciepło niż duże ciepło bo dzieciaki się ruszają i grzeją. Tez mamy kurtkę soft shell i też się dobrze sprawdzała do tej pory ale teraz musiałabym pod nią dać jeszcze jedną warstwę więc bez sensu.

moja ma przejciowke. W srodku polarek. ale jak bylo chlodniej to zakladalam jej zimowa kurtke.

Moje w przejściówkach chodzą. w zimowych chodzą zimą

ja synkowi zakładam już zimową ale taką trochę cieńszą, mamy jeszcze drugą grubą puchową na mrozy

moja tak, za oknem 3 stopnie

U mnie 7 stopni rano - kurtka przejsciowa nieprzemakalna na polarku. Czapka, spodnie normalne z dresu. Ale tez zaczynam myslec o czyms cieplejszym....absurdalnie w drodze do auta jest ok, ale w aucie zimno jak diabli :)

u mnie rano około 2 stopni i też dzieciaki chodzą w przejściówkach. na zimowe przyjdzie czas

moja lata do szkoły w zimowej kurtce ale takiej nieco cienszej, buty mukluksy, czapka szalik i sama poprosiła o rekawiczki, rajstopy obowiazkowo pod spodniami

A właśnie ja mam pytanie do mam przedszkolaków. Zawożę dziecko autem więc spodnie zakładam mu cienkie, żeby się nie ugotował w przedszkolu. Ale co jeśli by chcieli iść na spacer? Czy dajecie dzieciom rajstopki to szatni? Z drugiej strony czy panie się bawią w ubieranie rajstop gromadzie dzieci? Jak to rozwiązać?

Mój idzie w ocieplanych spodniach rano, a w szatni zmieniamy na cieńsze, do tej pory popołudniami przeważnie było tak ciepło że w tych przedszkolnych wracał. Jakbym woziła go autem pewnie bym pakowała te cieplejsze spodnie i zostawiała w szatni, mój potrafi sam je zmienić, bo jedne i drugie na gumce więc się nie martwię w razie spaceru. Kurtkę ma ciepłą, ale cieńszą z drugą podszewką polarową, na ostrą zimę i śnieg ma jeszcze cieplejsze kurtki i kombinezon. Buty- ocieplane trzewiki, i jak wyżej, na gorszą pogodę ma śniegowce/. Rękawiczki u nas są dość szybko, mojemu wystarczy trochę poniżej 10 st i całe łapki czerwone.