Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mówią że antydepresanty zmieniają osobowość

Polecane posty

Gość gość

Co za debile. Powiedziałem to dzisiaj moim terapeutom. Nie mogli uwierzyć w brednie, które im mówiłem. O tym, co się naczytałem tutaj na forum. Ludzie, zacznijcie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech lepiej napiszą w jaki sposób antydepresanty mogą zmienić osobowość :) Oczywiście posługując się jego składem i wpływem poszczególnych substancji na mózg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cioteczka dobra rada 13q
Od dzisiaj zamiast antydepresantów zacznę brać amfetaminę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cioteczka dobra rada 2e
Od dzisiaj zamiast antydepresantów zacznę brać amfetaminę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajunka
zgadzam się antydepresanty nie zmieniają osobowości. Ja już brałam 4 razy antydepresanty z przerwami i nic się nie zmieniło. Tak samo jak antydepresanyy nie wylecza problemu i tu się zgadzam, nie chodze na terapie i co jakiś czas musze wracac do leków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może nie zmieniają osobowości ale długoletnie stosowanie odbija się trochę na zdrowiu na jedno pomagają na inne szkodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cioteczka zła rada 23
To prawda :-) ADHD , borderek , asperger , autyzm . CZAT przez D to wszystko skutek wieloletniego zażywania antydepresantów i ja to wszystko mam łacznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a neuroleptyki (przeciwpsychotyczne) zmieniają osobowość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze każde leki na jedno pomagają a inne organy trują, ale jak trzeba brać to się bierze i nie ma co myśleć, tabletka goździkowej od bólu głowy też rozwala żołądek. Trzeba brać leki z głową a psychotropy czy inne leki działające na układ nerwowy to nie rozwiązanie, to tylko maskuje objawy trzeba sobie w inny sposób pomagać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja biorę psychotropy bo inaczej wpadam w psychozę i kilka razy próbowałam bez leków, sama sobie poradzić, ale kończyło się psychozą :O a wiem, że trują mój organizm te leki, czuje jak wszystko mi od nich gnije:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja naprawdę czuje, że gniją mi narządy od tego leku i są pokryte sadzą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brałam psychotropy przez 3 lata i czułam się wtedy inną osobą, to nie byłam ja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieMamPomysłuNaPoleObowiązkowe
Ja już mam z górki to i tak mi wszystko jedno :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×