wizja na wieczór z seksem czy będzie zadowolony

Czy bylibyście zadowoleni z takiego przebiegu wieczoru: Dziewczyna przychodzi z Jackiem Danielsem, dużym, żeby zaszumiało, po dobrym wstawieniu się i rozluźnieniu atmosfery, ona włącza swoją palylistę bardzo wyuzdaną zresztą, zaczyna się rozbierać przed nim do czarnej koronkowej bielizny, pończochy wraz z pasem, koronkowy biustonosz, siateczkowe stringi. Okolice bikini wydepilowane tuż przed wyjściem, został tylko paseczek na wzgórku. Tańczy przy tym. Gdy już zostaje w samej bieliźnie i oczywiście szpilkach, nadal tańczy, zbliża się do niego, przywiązuje go do łóżka, robi mu fellatio. Później go rozwiązuje i jazda. Zadowoli go to?

no serio pytam, nie chcę zrobić z siebie błazna

normalna sprawa co w tym nadzywczajnego?

no właśnie pytam czy coś w ogóle jest w tym takiego łał? chcę go zadowolić to co mam jeszcze zrobić?

zalezy na jakim etapie znajomosci jestescie ciezko tak Ci doradzic bez tej wiedzy

powiedzmy, że to etap wstępny. Sypiamy ze sobą od niedawna, bardzo niedawna

jak dla mnie trochę to przewidywalne i śmieszne, ale to tylko moje zdanie

To ja pisalam wczesniejsze wypowiedzi. Mam rozumiec, ze nigdy wczesniej nie dogadzalas mu oralnie? Fetyszystka - co przez to rozumiesz?

A dokladniej to wypowiedzi z 02:04 i 02:07.

02:11 - dla mnie tez bez polotu brakuje kropki nad i

nie, jeszcze nie było seksu oralnego. Spaliśmy ze sobą dwa razy. Ale niebem ma urodziny, skoro jesteście tacy wymagający to napiszcie co mam zrobić by nie było "przywidywanie" sama krytyka nic mi nie pomoże, proszę o pomysły konkretne

Nie za szybko na oral?

nie nadążam za wami. To bez orala będzie bardziej nieprzewidywalnie? nie chcę umoralniania mnie tylko czegoś ekstra, by facet był spełniony.

Wcale nie trzeba robic facetowi loda zeby byl wniebowziety :O nawet palcem nie musisz go tknac, zeby wariowal na Twoim punkcie. Taki automat jaki chcesz mu zafundowac, to coz... kiepska sprawa jak dla mnie.

Nie mowie, ze to be i niedobre co wymyslilas. Ale nie tak! Nie w tej kolejnosci. Nie teraz, nie tak. Jak dla mnie nie nie NIE.

Czemu nazwalas siebie FETYSZYSTKĄ ???

nie chcę by wariował na moim punkcie tylko żeby zwariował z rozkoszy. Ty chyba tego nie rozumiesz, spałeś z kimś w ogóle kiedyś? Dzięki za rady o du pe potłuc.

Ajj tam, małolatka z Ciebie ;) albo mocno niedoswiadczona i zamknieta Nic nie rozumiesz i NIE CHCESZ zrozumiec. Fochy stroisz.

no to proszę napisz mi, tylko konkretnie co i jak zrobić bo widocznie jestem przy was niedoświadczona

Nie odpowiedzialas mi na pytanie czemu nazwalas siebie fetyszystką.

bo nie miałam innego pomysłu na nick

Nie spinaj sie, wyluzuj... rozluznij sie. Ten temat ma byc dla Ciebie przyjemny.

Nie bez powodu taki nick wybralas. Moze nieswiadomie to zrobilas, ale jednak. Ile masz lat, jesli mozna wiedziec?

21 i do rzeczy przechodź albo idę stąd

Mam swoją cierpliwość ;) Poganiać to sobie możesz! Ale nie mnie ;) Długa droga przed Toba. Ale bardzo pouczająca i fajna. Żegnam

ch u j jesteś.

Jak już to c**a ;)