Czy 11 latka moze spac z ojcem w 1 lozku pytanie

Mam taki większy problem. W 1 pokoju spie ja z mezem, w 2 pokoju corka starsza z bratem niemowlakiem. Maly spi z siostrą w pokoju ,a nie tam gdzie my aby męża nie budzil swoim nocnym mardzeniem , mąz chodzi do pracy ciężkiej,wtsaje o swicie o 4 i musi być wyspany. Ostatnio maluch noc w noc budzi się i odstawia długie histerie ciężkie szybko do uspokojenia, córka tak się wścieka ze wychodzi z siebie,dostaje szalu w nocy i ona, bo nie wysypia się i jest rozdrażniona przez caly dzien. Tak pomyślałam ,ze ja będę z malym spac w pokoju ,a córka z tatą Mamy tez 3 pokój ,ale jest w gruntowym remoncie, dopiero za ok 1.5 miesiąca będzie gotowy i tam córka się wyniesie w swój kąt . Mąz i corka nie widzą w tym pomyśle nic zlego, przystali na to, jak powiedziałam koleżankom o rozwiązaniu to tak to odebrały jakbym pedofilowi pakowala dziecko w lozko. Czy naprawdę jest cos złego ze córka z tatą przez 1 miesiąc bedąc spac razem,az do czasu urządzenia jej pokoju?

Normalny ojciec w normalnej rodzinie może a nienormalne koleżanki do eutanazji .

nie popadajmy w paranoję. Amen.

k***a jaka patologia, nawet mi sie tego do konca czytac nie chcialo, pierw narobią sobie dzieci a potem kazdy spi z kazdym bo nie ma gdzie, patologia w h*j, pewnie smrod odoru w calej chalupie

a Ty zamiast w*****ć się niemiłosiernie na tego typu insynuacje dotyczące Twojego męża zastanawiasz się czy to przypadkiem nie jest prawda:D. Najnormalniejszy w tym domu to wydaje się mąż

nie klnij , zachowujesz się jak patol wlasie TY poprzez takie słownictwo, nie znasz sytuacji, nie oceniaj Przeprowadziliśmy się jakiś czas temu do mieszkania 3 pokojowego, z racji tego ze mamy okrojony budżet nie byliśmy w stanie wyremontować 3 na raz pokoi , tylko każde osobno w swoim czasie, 2 już zostały wyremontowane i w nich sobie przebywamy, 3 pokoj jest w trakcie gruntownego remontu, wlecze się to z powodu ograniczonych finansów, ale za ok 1.5 msca będzie gotowy. Do tego czasu chciałabym zlagodzic "cierpienia" corki ,przecież ona tez nie powinna się meczyc z powodu malucha, stąd rozwiązanie ,ze ja w 1 z malym, a córka w 2 z tata w jednym lozku, bo drugie nawet nie ma gdzie wstawic

no wiec niech będzie ,ze najnormalniejszy w całym domu jest mąż, akurat na niego złego słowa nie mogę powiedzieć

mi wydaje się, że to zły pomysł ...to jest niekomfortowa sytuacja...może lepiej wstawić jakieś łóżko lub materac dla córki na okres tego remontu..:)

Moim zdaniem wspólne łóżko to przesada, gdy córka jest w tym wieku, przecież se może jakiś materac nadmuchać, tym bardziej, że to sytuacja przejściowa.

a nie możecie jej do sypialni osobnego łóżka wstawić?

Ludzie!! opanujcie swe rozumy... Niekomfortowa sytuacja??? toć to ojciec dziewczynki... nie obcy chłop, nie ksiądz... nie rób z męża pedofila, g****iciela i nie wiem kogo jeszcze. Ciekawe co twój mąż na to powie. ,,Kochanie, wiesz boję się, że w*****asz naszą córeczkę więc nie możesz z nią spać,,. Paranojaaaaaaa, a te koleżanki to chyba swoich dzieci nie mają.

pisze właśnie ,ze w tym pokoju nie ma miejsca na drugie lóżko, nie da rady upchnąć, materac tez nie Mamy dosyć zagracone pokoje z racji remontu tamtego i te rzeczy musimy pomiescic w 2 ,stąd te zagracenie i ciasność Czemu patrzycie lidzie to pod katem jakiegoś niebezpieczeństwa czy nie wiem czego??

oczywiście, ze może, przecież to jej ojciec na Boga! Skoro oboje na to sie zgadzaja to jaki Ty masz problem?? A koleżanek szczerze współczuję!

Mnie się zdarza spać z 13to latkiem w jednym łóżku, niby dużym sypialnianym, ale nikogo to nie dziwi. Jeśli masz jakieś wątpliwości, kup im materac dmuchany, groszowa sprawa. Któreś będzie na nim spało i po kłopocie.

powinien Cię odwiedzić MOP czy MOPS bo to jest taki układ jaw w modzie na sukces wszyscy z wszystkimi. Jestem Twoim ojcem, bratem i zarazem ojcem twoich dzieci i synem

materac nawet nie byłoby gdzie wstawić, ale jednak wole aby corka miała spokojną noc u boku taty ,niz nie przespaną wcale noc bo brat histeryzuje

a co w tym zlego?? moja corka 10 lat tuli sie do ojca i spia razem jak przychodzi w nocy.a zreszta glodnemu chleb na mysli.....

normalne,jak mam na nocki to moje corki tez idą do taty spac

nie szukajcie problemu tam gdzie go nie ma. moja wnuczka też nieraz śpi na jednej wersalce z ojcem. ma 10 lat. a koleżankom nie opowiadaj bo szukają sensacji.

Rece opadaja..Ja spalam w jednym lozku z tata do 15roku zycia.Dopiero wtedy dostalismy wymarzone mieszkanie,a ja wlasny pokoj.Wczesniej mieszkalismy w malej klitce,bez wody i kibelka.I NIKT nie mial chorych mysli,ze ojciec by mogl cos tam do mnie.Co sie dzieje z tym swiatem?Wszedzie widzicie patologie,niewazne jaka jest prawda.Wszechobecny dostep do golizny i k******a rzuca wam sie na mozgi.Kiedys ludzie nawet nie wiedzieli,ze istnieja takie zboczenia.Moze byli zahukani,ograniczeni,ale o ile latwiej i lepiej bylo zyc.Niech jeszcze zatrabia w Tv,ze ktos tam zreperowal swego psa,to kazdy facet posiadajacy suczke bedzie musial tlumaczyc,ze nie jest zbokiem i nie hebluje swej psiny.Moze dawniej byly takie przypadki/pedofilia/ale teraz to podejrzewanie wszystkich o wszycho staje sie obledem.Autorko,po pierwsze-po kiego gadasz o tym kolezankom,a po drugie..Jesli nie posadzasz o nic meza,Twoja rodzina jest taka jak byc powinna,to ten temat w ogole nie powinien zostac zalozony.Obcych ludzi pytasz?O co?Kobito,opanuj sie.Ja mam 39lat.Czesto przytulam sie do ojca,on mnie zwie swoja krolewna i co?Mam pytac,czy to normalne?Tym samym zasugerowalabym,ze chyba jednak nie do konca.Nie ma takich/ZLYCH/mysli,to nie ma TAKICH pytan.

chore to ,wstaw jakiś materac do kuchni ,tego remontowanego pokoju i niech mąż tam spi .

Załóż córce blaszane majtki bo przecież każdy facet marzy o seksie z własną córką . P******o te baby

ale niektore wypowiedzi są wrecz chore. Glodnemu chleb na mysli Autorka nie pyta sie o spanie z OBCYM sąsiadem ale z biol ojcem i to przez kilka tygodni

bo wy z każdego g***a musicie się zwierzać koleżankom,a potem analizować co myśli zosia albo marysia

co z tego nawet jak ją wy.ru.cha? piwnicy nie macie?

A jak się pomyli i po pijaku ją ...

zboczona patologiczna rodzina

zapierdzi ją zboczuch jeden

Ja bym nie mogla ryzykowac co jesli w nocy bedzie mial wzwod, corka moze poczuc przeciez, zboczone to. Kazdy ma prawo do intymnosci,prywatnosci szczegolnie w rodzinie. Co do tej co spala z ojcem to czy bys tak samo mowila gdyby byl pedofilem? Nigdy nie wiesz. A moze to pretekst bo 'tatus' chce sie dobrac do corki?

szczerze , ja problemu nie widzę , skoro oboje na to przystali , nie każdy facet to pedofil . potrafią się kontrolować nawet podczas snu, nie róbcie z nich idiotów wiekszych niż sa :) macie jakieś ukryte pragnienia drogie forumowiczki że takie pierdoły wypisujecie?