Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cztery z plusem

Jakie książki pamiętacie z dzieciństwa

Polecane posty

Gość cztery z plusem

Nie chodzi mi o bajki i baśnie tylko jakieś zbiory opowiadań, powieści dla dzieci, nawet lektury z dawnych lat ;) Co wam utkwiło w głowie? Szukam jakiś wartościowych pozycji dla dzieci, a wszystko co "pamiętałam" już przeczytaliśmy. Ja kojarze : Muminki (rożne serie) kubuś puchatek 5 dzieci i coś mary poppins karolcia ( wszystkie) oto jest kasia ksiazki A. Lindgren ( bracia lwie serce, dzieci z bullerbyn, Madika, Emil i ciasto na kluski) przygody kota filemona Makuszyński- Awantura o Basię i Szatan z 7 klasy, szaleństwa panny Ewy, panna z mokrą glową) Możecie coś dopisac do listy? Bylabym bardzo wdzięczna. Chodzi o ksiażki dla dzieci, nie typowo młodzieżowe pozycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cała Jeżycjada M. Musierowicz, oczywiście cała seria "Ani z Zielonego Wzgórza"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja lubowałam się w baśniach Andersena, nie będę wymieniać, bo każdy zna, nie pamiętam za wiele bo to dawno było, ale kojarzę też Małą Syrenkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja najukochansza książka O to jest Kasia, Ania z Zielonego Wzgórza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam, nie doczytałam ostatniego zdania, ale myślę że u obu autorek znajdzie się i coś dla dzieci, zwłaszcza kilka pierwszych części "Ani..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyyjfjuf
"Ewunia w Afryce", "Jakubek i brzoskwinia olbrzymka", seria z Tomkiem Wilmowskim (Tomek na Czarnym Lądzie itp), seria z Pożyczalskimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyyjfjuf
Mary Norton "Kłopoty rodu Pożyczalskich", polecam na teraz bo sądząc po lekturach, które znają już twoje dzieci, to i ta pozycja powinna się podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byłam mala to kochałam książkę"bajeczki z obrazkami" Sutiejewa. Przepięknie ilustrowana, doskonałe opowiastki z morałem dla dzieci. Potem jak juz byłam nieco wieksza to "Wesoła czwórka" L. E. Blair oraz "horrory" dla dzieci autorstwa R. L. Stine. Pamietam ze chodziłam z kolezanka do biblioteki miejskiej i czytałaysmy bardzo duzo, jako dziecko przeczytałam m. in. Danielle Steel, jakies biografie oraz książkę Iry Levina "dziecko rosemary". do dzisiaj sie zastanawiam jak to mogli wypozyczyc dziecku. Pamietam ze czytałam wieczorem jak juz w łozku lezałam i po opisie sexu z szatanem miałam w nocy koszmary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztery z plusem
Dziękuje za odpowiedzi notuje sobie żeby mieć liste "na przyszlość" Myślę ze na musierowicz i na anie z zielonego wzgórza i calą reszta są jeszcze zbyt mali. Za kilka lat pewnie ich zmotywuje zeby sami po te pozycję sięgnęli. Baśnie i bajki znamy na pamięć w różnych wydaniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Karolcie pamietam. Ja kochalam ksiazki Jacka Londona '' Bialy kiel'' , ksiazki Karola Maya( przeczylama prawie wszystkie 5 razy), Rodziewiczony , Alfreda Hitchcocka. Pamietam, ze czytalam tez jakas sage chyba norweska ale nie pamietam jak sie nazywala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedrek i inni Piotrus Pan Plastusiowy Pamietnik Krolowa Sniegu Kaj i Gerda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyyjfjuf
pewnie "Saga o ludziach lodu"... A wracając do książek dla dzieci to czytałam taką o Dali i USPO ale nie pamiętam tytułu. Świetna była ta książka, pełna absurdalnego humoru i surrealistycznych przygód, gdzie mieszało się science fiction i baśnie. (W treści dziewczynka z przyszłości dostaje coś z rodzaju robota, który potrafi przenosić w przeszłość a nawet w świat fikcyjny, wędruje więc z tym robotem po baśniach, spotykając znane nam postaci i przeżywając dziwne przygody).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edmund Niziurski "Przygody Bąbla i Syfona" książka o lekko gapowatych szkolnych detektywach :D W pamięć zapadła mi jeszcze lektura chyba z 2 klasy "Puc, Bursztyn i goście".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie Narnia jest extra. Kiedyś jak byłam mała to leciała w tv stara wersja narnii z 1988 roku chyba, taki serial. Uwielbiałam to, potem mama mi i siostrze kupiła książke "Opowieści z Narnii". poza tym "wakacje z duchami", "pan samochodzik i templariusze", "dzieci z bullerbyn" to już legenda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Latający szpieg czy Karlsson z dachu" Astrid Lindgren

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Plastusiowy pamietnik,mam ta ksiazke do dzis,sfatygowana jak nie wiem ale jest rok wydania 1962 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja polecam Asa Lind - Piaskowy Wilk, może nie z naszego dzieciństwa ale naprawdę fajna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. "Słoneczko" Marii Buyno-Arctowej 2. "Bułeczka" Korczakowskiej 3. "Dzieci z Leszczynowej Górki" 4. "Pokój na poddaszu" _____ POLECAM!! To jest klasyka po prostu :-) Te 2 pierwsze szczególnie! Głównie dla dziewczynek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pollyanna Dzieci z Bullerbyn i moja najukochańsza: Tajemnica wiklinowego koszyka (autorka M. Zinnrova) - jakieś stary egzemplarz znaleziony na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
'Mała Księżniczka' - pamiętam do dziś, czytałam kilka razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*M. Zinnerova

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evil
Dla mnie najlepsze ksiazki dziecinstwa , to było wszystko o Indianach, K. May . J.F.Cooper :D i najwazniesza trylogia Szklarskich. Jak widze te ksiązki to cieplo sie robi , jaka to była radość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci z Bullerbyn akademia pana kleksa pinokio przygody Tomka Sawyera w pustyni i w puszczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na pewno baśnie Andersena, była też taka książka- chyba wszędzie to samo wydanie- rosyjskie baśnie "Biała księżna", mieliśmy też "Baśnie narodów radzieckich", i jakimś cudem baśnie hinduskie. Razem z polskimi wszystkie czytałam, uwielbiam takie :) Z polskich wszystkie takie baśnie i legendy. Astrid Lindgren oczywiście, oprócz tych co wymieniłaś- Rasmus i włóczęga, Mio mój Mio. I jeszcze "O psie który jeździł koleją", "Anruk, chłopiec z Grenlandii"- urywki chyba w lekturach drugo- czy trzecioklasisty były. "Alicja w Krainie Czarów", "Piotruś Pan", "Pinokio"- dwie ostatnie w oryginalnej wersji strasznie smutne zresztą. Akurat "Anię z Zielonego Wzgórza" jakoś równo z Makuszyńskim czytałam, ale reszta serii faktycznie poważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Nieumialku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ten obcy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze oprocz tych juz wymienionych krol Macius I, i seria o Mikolajku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Buleczka". "Pokoj na poddaszu"-ale nie jestem pewna czy dla tak malych dzieci. Aczkolwiek polecam mamie :) "Przygody Pimpusia Sadelko." Co to bylo o nieumialku? Cos kojarze ale nie wiem co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×