czy ktos przymiera glodem w UK

piszecie ze tak ciezko pracy nie ma wszystko drogie to pytam powaznie

Bo tak jest...

G***o jest, nawet lumpom żebrzącym na ulicy (swoją drogą 9 na 10 lumpów to niezłe cwaniaczki) pomagają, więc nie wiem co tutaj trzeba robić żeby przymierać głodem. To nie Polska, gdzie nie masz totalnie do kogo zwrócić się o pomoc, bo każdy wypina na ciebie d**ę i ma to gdzieś

Bo jest ciezko, pracy nie ma, a jak jest to i tak za minimum plus setki chetnych na 1 miejsce, no i drogo, bardzo drogo: mieszkania, transport, rachunki, jedzenie itd.

i na dodatek tutaj masz UK.