Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nieprzyjemna sytuacja po kłótni

Polecane posty

Gość gość

wczoraj wywołałam awanturę bo stwierdziłam że poświęca mi za mało czasu. To jest połowicznie prawda. Ale mogłam to zrozumieć. Tylko że jestem bardzo emocjonalną osobą i w złości mówię głupie, złe nieprawdziwe rzeczy. On był zły zmęczony ale w końcu popłakałam sobie i poszłam spać. Rano niby mnie pocałował ale do pracy pojechał godzinę wcześniej na moje kocham cię powiedział że on mnie też nie wierze w to. Ja sam mam niską samoocenę i wszystko przyjmuję za bardzo do siebie. Powinnam jakoś dać mu znać że mi bardzo zależy. Przepraszałam ale wiem ze słowa to nie wszystko. Jakaś rada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu nie chodzi o mnie. Tylko jak z nim sytuacje poprawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcę poważnej porady. Zresztą on nie lubi. Owszem obiad po pracy dostanie zwłaszcza że pojechał bez śniadania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze nie wiesz co moze zdzialac pyszna nadziewana czekolada.... :D haha no ale co ci mamy radzic? ja tam nic niezwyklego w twojej historii nie widze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sobie kupie i co z tego niby. Tu chodzi o niego. Niby nic niezwykłego ale kłótnia była z mojej winy i przepraszałam już nieumiejętnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam potworne wyrzuty sumienia i chcę naprawić sytuacje. Sex nie wchodzi w grę bo jak jest zły to nie chce mnie odtykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowie ci ze glowe zawracasz, klotni w zwiazkach jest masa, czesto koncza sie po 5 minutach i nikt na nie nie zwraca uwagi. a teksty kobiet ze sie im poswieca malo czasu sa na porzadku dziennym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko że ja mam wyrzuty sumienia jest mi źle bo naskoczyłam bez powodu i boję się że w końcu zostawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
macie jakieś pomysły żeby naprawić sytuacje? Wiem że dużo w tym mojej winy bo jestem bardzo wybuchowa, niepewna siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mądra laska z forum
Za nic nie przepraszaj przecież to zawsze jest wina faceta . Niech on przeprosi a jak nie to kopa w d**e . Nie daj się poniżać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeprosiłam już ale chyba nie dotarło. On nie przeprasza bo problemu nie widzi. No i wybuchłam bez potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mądra laska z forum
Rzuć go i niech się sam domyśli dlaczego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam go rzucać za bzdurę? On zrobi to pierwszy a chcę tego uniknąć bardzo bo go kocham i wiem że on mnie też ale w końcu pewnie się znudzi tym co robię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te twoje glupkowate rady madra sa dobre dla dzieciakow a nie doroslych ludzi! jestes w ogole w jakims zwiazku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mądra laska z forum
Tak naprawdę to jestem facetem a teraz bawię się wypisując głupoty inspirowany wypowiedziami Kafeterianek . Zrób mu dobrą kolację , bądź dla niego miła ,okazuj mu dużo czułości i postaraj się panować nad sobą . Musisz się pohamować jeśli naprawdę go kochasz . Pa , ja idę pomądrzyć się gdzie indziej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze to robię po kłótni ale czasem myślę że to nie wystarcza że w końcu mnie oleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cały weekend będzie przegrany. Pocałuje mnie np i ja się rozpłaczę bo będę mieć wyrzuty sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez sie w garsc przede wszystkim, kobieto. Ugotuj jakas fajna kolacje w romantycznym nastroju, otworz butelke dobrego wina, przygotuj kapiel z babelkami. Od razu mu przejdzie zlosc. Sama sie ladnie ubierz i umaluj, tez ci sie humor poprawi. I weekend bedzie uratowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkamy z jego rodzicami zero romantyzmu zresztą on nie lubi. On jest uparty i nie rozumie że coś źle robi i w nie odpowiednim momencie ale to ja mam wyrzuty sumienia i mi głupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze - moim zdaniem to nie jest normalne i nie bez powodu czujesz niepokój. Moja rada - zajmij się sobą, masz jakiś problem ze sobą i jak go nie rozwiążesz to sobie możesz nie tylko związek spaprać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem że mam problem ze sobą. Zdaje sobie sprawę i staram się to zmienić. Zajmuję się sobą ale wyrzuty sumienia mam od wczoraj od kiedy on usnął. I będą tylko rosły. A on mnie w końcu zostawi może już ma kogoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie uważam że jest tak źle że potrzebna mi terapia ale chodziłam do psychologa. Po przeprowadzce przerwałam. Nie wiem co zrobić żeby weekendu nie zepsuć do końca bo pewnie i tak będzie pracował koło domu całe dnie i będzie wracał na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale za co masz przepraszac? a czemu uwazasz ze za malo czasu ci poswieca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za kłótnie jak on chciał spać za robienie problemu. Bo niestety zdarza się tak że po pracy jak zje i się poprzytula to idzie do garażu i robi do północy. W weekendy jak ma czas to spędzamy go przed komputerem najczęściej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy żeby pójść na terapię musi być aż tak źle? I czy nie uważasz, że twój psycholog okazał się nieskuteczny? Ja musiałam zaliczyć kilka gabinetów, zanim trafiłam na rzetelnego psychoterapeutę, przy którym widziałam wreszcie rezultaty. Ciężko znaleźć kogoś dobrego w tym fachu, ale uważam, że warto szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam u kilku już. A co mogę zrobić żeby nie zepsuć weekendu i związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc masz swoje powody do niezadowolenia ze związku, a zadręczasz się poczuciem winy ... Sama tego nie ogarniesz raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×