z jakich grzechow sie spowiadacie

oj dawno nie bylam u spowiedzi i jakos ta myśl ciagle ostatnio chodzi mi p glowie ale tak naprawdę nie wiem z czego mam się wyspowiadać.. jako dziecko spowiadałam się wiadomo ze nie bylam w kościele, ze obgadywałam kolezanke, ze oklamalam kogos itd. były to dzieciecie grzechy, teraz mam 30 lat meza, rodzine i nie mam pojęcia z czego mam się wyspowiadać, ani nie kradne ani nie oszukuje, nie zdradzam meza hmm no nie wiem ze co ze klne czasem, ze irytuje się na meza czasem bez powodow??? z czego wy się spowiadacie a z czego nie?

Nie wierzę, że ktoś kto chodzi do spowiedzi, opowiada o swoich grzechach. To jest grzech. Ludzie, czy wy w ogóle wiecie o co wam chodzi w życiu? Po co udawać wiarę, skoro się nie ma pojęcia o tym, czym ona jest?

ateista sie nie spowiada

Bóg zna twoje grzechy, nie musisz mu ich przedstawiac tylko zalowac i prosic o przebaczenie. A co do spowiedzi konsfesjonalowel to nie powiem bo w moim kosciele tego sie nie praktykuje i nie jestem zwolenniczka takiej formy.

Ja nie pisze swoich grzechow, tylko chce pomoc. Skoro kobieta chce isc do spowiedzi to chyba warto. Moze sie zblizy do Boga.

Ale wiekszosc osob w Polsce to katolicy i spowiedz wiaze sie z pojsciem do konfesjonalu, inna forma jest nie wazna. Mam nadzieje, ze pomoglem.

wiekszosc to ateisci./. Tylko kosciol liczy niepraktykujacych jako katolików . W rzeczywsistosci to ateisci

15.11.13 [zgłoś do usunięcia] gość Ale wiekszosc osob w Polsce to katolicy i spowiedz wiaze sie z pojsciem do konfesjonalu, inna forma jest nie wazna. Mam nadzieje, ze pomoglem. X Mało wiesz, znasz pojęcie spowiedzi powszechnej? Najwyraźniej nie, to po co się wypowiadasz?

Trawea jest swiadkiem jechowym dlatego pisze te bzdury

Nie sadze. Wiekszosc osob przyznaje sie SAMA, ze jest katolikami. Wiec nie gadaj glupot.

I dlatego ze wiekszosc to katolicy to inna formaj est niewazna? :D :D DObre. Byc moze w kosciele katolickim jest niewazna, nie wiem. Ale Doktryna Katolicka posiada niestety odstepstwa od Biblii. Ale skoro ktos uznaje spowiedz konfesjonalowa i praktykuje to jego sprawa, jezeli czuje sie w tej doktrynie dobrze.

JAK chces sie zblizyc do boga to modl sie do niego i pros o przebaczenie, anie do tych sukniarzy-on ci nie pomoze,pomoze ale wyjsc z kasy:D zreszta wola jezusa byla by modlic sie do boga a nie prez kogos do boga.

W czasie spowiedzi powszechnej odpuszczane sa tylko drobne male grzechy. To Ty sie nie znasz.

mnie kosciol liczy jako katolika , a byłem ostatnio w kosciele 15 lat temu . Nie uwazam sie za katolika

Werka - Oczywiscie, a ty pewnie to wiesz bo na zebraniu mnie widziałas :) Swiadkowie Jehowy niestety glosza falszywe nauki i nie sa chrzescijanami.

O odstepstwach od Biblii protestantow lepiej nie wspominac :) Zreszta po co ta dyskusja. Jak chcesz to wierz, ze taka forma spowiedzi jest wlasciwa i tyle. Skoro autorka mysli o konfesjonale to raczej pewne jest ze jest katoliczka, a Ty wtracasz tutaj jakies swoje doktryny.

tak jak pisałem wczesniej .. Wiekszosc ludzi w Polsce to ateisci , ale kkosciol ich uważa jako niepraktykujacych katolików.. Zeby sobie poprawic statystyki . Katolikow jest 40% ateistów około 60 %

To prawda ze Kosciol Katolicki zawyza dane o liczbie wiernych. Ja rowniez figuruje w ksiegach katolickich jako Katoliczka chociaz naleze do innego kosciola. Ale i tak wg. danych statysycznych 84% polakow nalezy do kosiola katolickiego

A ja znam pelno osob, ktore nie byly dawno w kosciele, a za katolikow sie uwazaja. Podobno w Polsce jest nawet tak, ze wiecej osob uwaza sie za katolikow niz jest ochrzczonych.

Ja tez nei chodzilem do kosciola przez jakis czas bardzo dlugo i nie zgodzilbym sie uznac mnie za niekatolika :D Tak czy siak jest ich wiekszosc, przewazajaca wiekszosc. Mozna sobie do spisu powszechnego spojrzec. Tam ludzie sami uznaja, czy sa katolikami, czy nie. A zreszta nie o tym byl temat. Milego dnia.

A Ciebie to boli ze przedstawiam moje doktryny? Jest wolnosc slowa i mam do tego prawo :) A jezeli chodzi o odstepstwa od Biblii to Watykan co jakis czas wydaje rozne publikacje dotyczace swojej doktryny i jej obrony, bo wie ze jest mylna i dlatego musi ja bronic. Oczywiscie nie mozna odmowic kosciolowi kaotlickiemu ze jest kosciolem chrzescijanskim tylko po prostu niektore sprawy interpretuje bardzo pokretnie. Ale jak powiedzialas to nie miejsce i czas na takie dyskusje, wiele juz takich dyskusji bylo od czasow rozlamu w kosciele i pewnie wiele jeszcze bedzie niestety.

pisałam ze bylam dawno temu u spowiedzi, jako jeszcze dziecko kiedy to rodziece mieli jeszcze na mnie jakiś wpływ potem nie chodziłam bo uważam tak jak wasza większość ze to bez sensu, po co spowiadać się przez posrednikow.. nie jestem praktykujaca, nie latam do kościoła ale modle się i powiem wam ze pomaga mi to dlatego wlasnie mysle o spowiedzi w kościele, może do tego dojrzałam.. ale tak jak w temacie nie wiem z czego się spowidac a z czego nie

Nie boli mnie to, ale mozna przeciez zauwazyc, ze jak ktos pisze o spowiedzi w konfesjonale to raczej protestantem nie jest. Nie chce mi sie juz dyskutowac na ten temat. Chcialem pomoc w znalezieniu grzechow, a nie sie klocic. Zdaje mi sie, ze wiekszosc osob tylko na to tutaj czeka. Wyszukuja tematy religijne, zeby wciskac swoje "madrosci".

spowiedź to głupota.

Jesli do tego dojrzalas i na prawde chcesz zblizyc sie jeszzce bardziej do Pana Boga to po co tracic czasu. Niestety nikt poza mna nie sprobowal Ci pomoc. Szkoda.

"Raczej Protestantem nie jest" - No nie do konca masz racje. Kosciol Ewangelicki tez jest zaliczany jako protestancki a spowiedz konfesjonałowa uznaje :)

Mnie tez pomaga Bog, czuje, ze jest blisko mnie i chce mojego dobra. Tez palnuje pojsc do spowiedzi bo juz dawno u niej nie bylem. Ostatnio tez chodze do kosciola. Trzymaj sie cieplo i nie czytaj bezsensownych postow.

Ale z was dewoty :O Nie znalazlyscie boga tylko glupote. Bog nie siedzi w budce z ksiedzem ani w jego uchu dewoty stare :O Wspolczuje wam zaslepienia. zupelnie wam mozgi wypralo.

mysle ze dojrzałam ;) spowiedz zawsze wywolywala u mnie wielki stres, teraz tez się tego obawiam ale niesiety zycie ostatnio coraz częściej kopie mnie w tylek a taka spowiedz może wywla u mnie lepsze samopoczucie, może ktoś mi cos poradzi..

ja też dawno nie byłam, bo tkwię w tych grzechach,ale generalnie spowiadam się z tych, które wynikają z konfliktów w mojej rodzinie.