Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

żony kierowców

Polecane posty

Gość gość

czy są na forun żonki kierowców?ciekawi mnie jak sobie radzicie z rozłąką i brakiem sexu.jest jakaś chętna żonka kierowcy na rozmowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jesteś r****czem czy r***awicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ni jednym ni drógim,jestem facetem jeśli o to ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po cholerę zakładasz taki temat. Szukasz niszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po holerę odpisujesz skoro nie masz nic wspulnego z tematem i nie masz nic ciekawego do powiedzenia w tym temacie?pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem, to, co mam do powiedzenia jest ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest ciekawe ale nie ma nic wspulnego z tym tematem,a po co zakładam taki temat?moja sprawa,mam takie prawo i nie muszę się nikomu tłumaczyć z tego,jak się komuś nie podoba to poprostu omija ten temat szerokim łukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wyjaw może najpierw tę swą madrość. Poczytamy, pomyślimy i może podyskutujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie chcesz dyskutować, to nie zakładaj tematu. No to powiesz mi po ch*j to robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mądrość jest zapewne w książkach wybitnych poetów a na ero nie koniecznie musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie ... takie mamy ero jak poeci piszący książki i zapewne pisarze piszący poezję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I kierowcy prowadzący pociągi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"po holerę odpisujesz skoro nie masz nic wspulnego" - jestem szalenie wyrozumiała i tolerancyjna, nie przeszkadza mi kolor skóry, wyznanie, orientacja seksualna, wyuzdane praktyki seksualne itp, ale jedno czego nie znoszę to jak ktoś strzela takie błędy w pisowni. Krew mnie zalewa jak ktoś nie zna podstawowych zasad pisowni. W tym momencie moja wyrozumiałość się kończy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie próbuję dowiedzieć się co ciekawego ma do powiedzenia autor postu, ale póki co chyba nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie "proszę"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy Ty jesteś z EZO TV, że wiesz o co chciał zapytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwkawkompocie
ja jestem zoną kierowcy, po slubie troche ponad rok - w zwiazku prawie 5. Nigdy nie przypuszczałam, że zwiążę się z kierowcą i nie potrafiłam sobie wyobraźić takiego życia, a jednak. Ja jestem w dość komfortowej sytuacji, bo mój mąż jest w domu średnio raz na tydzień - czasami wyjazd trwa 4-5 dni a czasami 7-10. Najduższa rozłąka do tej pory to 3 tygdonie, ze względu na jego wyjazd do sanatorium, a najdłuższy wyjazd w trasę to 2 tygodnie. Co do sexu, to do tej pory nie miałam problemów, ale ostatnio zdecydowanie zwiększył mi się apetyt i zaczęłam mieć sny erotyczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam vibro i nie mam problemów ....a no ma rękę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem kierowcą tzw.tir.a,jeżdzę głównie na rosję i też co pięć dni jestem w domu,obecnie jestem w trasie i jak sobie pomyślę co bym teraz zrobiłó mojej żonce to aż mnie dreszcze przechodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliweczka27
Od kilku lat jestem zona kierowcy ktory juz od dwuch lat ma stale kursy Pl--Uk,jak dobrze leci to co tydzien jest ze mna,przez dwa dni i znow sama. jesli chodzi o sex to do tej pory nawet wytrzymowalam i go nie zdradzalam,ale ostatnio zwiekszyl mi sie apetyt i czesto zaczelam myslec o dyskretnym spotkaniu z facetem z ktorym mogla bym sie troche tajemnicznie popiescic, a nawet i posexic. Zaczelam porzatkowac moje notatki facetow z telefonami i znalazlam tel do rywala mojego meza,nie wiedzialam jak zareaguje jak mnie uslyszy bo przeciez go odstawilam i innego poslubilam.Ale gdy sobie przypomialam co z nim wyrabialam i jak mi z nim super bylo to sie odwazylam i zadzwonilam ku mojemu zaskoczeniu tel odebral i bardzo sie ucieszyl,powiedzial ze jest jeszcze nie zonaty. Za proponowalam mu spotkanie,nie sprzeciwil sie tylko na zaproponowana godzine sie zgodzil i punktualnie przyszedl.Kawe zrobilam ale dlugo nie wytrzymalam i piescic jego czlonka zaczelam jak dawniej a gdy juz go w sobie poczulam to sie tak zaczelam zachowywac jak zebym z 5-ec lat w cylibacie bylam.Tego wieczoru tak przez niego przerznieta bylam ze na drugi dzien jeszcze go w sobie czulam i slaba bylam. Ale wieczorem na pozegnanie to mu na wszystko pozwolilam.i ustalilismy ze czasem kawe wsolnie wypijemy i moja muszelke rozgrzejemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli w dalszym rozrachunku rywal męża wygrał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliweczka27
Masz gosciu racje i teraz mam mentlik w glowie co ja zrobilam ze lepszego z lozka wyzucilam,a wzielam tego co duzo obiecywal, jadne slowka prawil. A jego rywal studia skonczyl ma pewna prace(a to tylko o to mi chodzilo zeby mial stala prace) bylam nie cierpliwa i na zlosc jemu kierowce poslubilam,A teraz jak widze to ten kierowca nie zarabia tyle co jego rywal jest w kazdy wieczor w domu,pracuje w lozku jeszcze lepiej jak dawniej.nie musze mu mowic co potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zawsze podejmujemy dobre decyzje sztuka w tym by się umieć do błędu przyznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jestem zona kierowcy ale tak nie postepuje i z innymi sie nie rajbuje bo mam dwa vibratory jeden wiekszy ktory cieszko wchodzi ale dobrze robi bo jest dlugi jak muzyna a ten drugi to wymiarowy toche grubszy od tego co moj slubny ma to narazie sie nimi zaspkajam, nie powiem ze bym sie naturalnym nie pobawila i spermy nie polykala,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śliweczka rozumiem że sex z mężem jest wiele gorszy od sexu z rywalem mężą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
długo już twój mąż jezdzi?pytam pani z dwoma wibratorami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz prawie 6-sc lat a mialam 19 lat jak za niego wyszlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×