nie wierze w lepsze jutro nie wierze ze bedzie juz dobrze ze bede szczesliwa

:(

Ja też.

ja tez i chce juz tylko umrzec

jestem taka zmeczona

Hmmmm....u Was też chodzi o facetów?

nie nic mnie nie obchodza faceci ja jestem zmeczona codziennoscia, stresujaca praca, bieda, brakiem pieniedzy na wszystko bo bardzo kiepsko zarabiam a stres straszny:( mam prawie 30 i nic nie widze przed soba nie chce miec dzieci-nie bede skazywac ich na zycie i cierpienie bo mnie zycie męczy praktycznie nic mnie nie cieszy nie mam depresji po prostu wszystko postrzegam realniej

.

miast biadolić, wziąć sprawy w swoje ręce.

Jeśli to czytasz to wiedz, ze Cię kocham i poczekam na Ciebie ile mi czas każe. Buziak