Wielkie rozczarowanie

Jakiś czas temu popsuł mi się komputer, a że musiałam zrobić coś do szkoły to skorzystałam z laptopa mojego ojczyma. Gdy wykonałam już pracę to weszłam do folderu w którym ją zapisałam. Zauważayłam tam jeden dokument z zabawną nazwą, coś mnie podkusiło i zajrzałam, a tam coś w rodzaju opowiadań erotycznych pisanych jak by w formie pamiętnika, ale najbardziej zażenowało mnie to, że wszystkie są o mnie. Zaglądam teraz od czasu do czasu w ten plik i pojawiają się tam nowe treści. Mam obrzydzenie do ojczyma i jestem nim bardzo rozczarowana. Czuję, że mnie nie szanuje. Ta wiedza sprawiła, że nie jest już w moich oczach tym za kogo go uważałam. Co z tym zrobić? Nie usunę mu tego pliku bo by się zorientował, a na dobrą sprawę to nic mi to by nie dało. Nie powiem też mu o tym bo niby co miałabym powiedzieć? Może przesadzam? Ale dla mnie to nie zbyt normalna sytuacja, nie wiem skąd to się wzięło i dlaczego pisze takie rzeczy.

każdy ojczym fantazjuje o pasierbicy jeśli tej rosną już cycki. To normalne. Wrzuć tu trochę jego opowiadań.

Nie jestem już dzieckiem ale nie ukrywam, że jestem rozczarowana i jest mi przykro. Traktowałam go jak swojego tatę i myślałam, że on traktuje mnie w podobny sposób. Na pewno nie przypuszczałabym, że on może myśleć o mnie w tych kategoriach. Nie wiem co mam zrobić.

A matki to nie masz, żeby porozmawiać z nią o tym?

Mojej mamy nie ma z nami..

każdy ojczym fantazjuje o pasierbicy jeśli tej rosną już cycki. To normalne. Wrzuć tu trochę jego opowiadań. """""""""""""""""""" i dlatego zostawiłaś własną córkę na wychowanie dziadkom, bo się bałas, że twój nowy fagas będzie o niej fantazjował jak jej cycki zaczną rosnąć. matka patologia spikneła się ze zboczkiem i łajdusem.

a o czym on tam pisze? :D

Podglada Ciebie jak sie kapiesz?

Nie, raczej nie. Myślę, że nawet by nie mógł bo sposób urządzenia naszej łazienki oraz drzwi by to uniemożliwiały. Chociaż teraz bliżej się temu przyglądając to czasami przyglądał mi się gdy chodziłam po domu w bieliźnie ale wtedy nie zwracałam na to takiej uwagi. Ostatnio rzeczywiście zauważyłam, że wieczorami często robił coś przy komputerze, myślałam, że to tylko coś do pracy ale teraz już wiem co on tak tam pisze. :o

Patologia!

Chyba masz na niego chrapkie :-D Or?

Tak.. Chrapkę.. :o Raczej byłoby to dla mnie jak kazirodztwo. Jest mi tylko przykro i się zawiodłam bo nie jest takim człowiekiem za jakiego go uważałam i nie wiem jak żyć dalej z tą wiedzą.

nie zdziw się jak on za jakiś czas pojawi się w twojej sypialni autorko.

Marzenia nastolatki. Brrrrrrrrrrrrr

a gdy to czytałaś to nie pomyślałś sobie że chciałabyś tego samego?

Nie! W ogóle mnie to nie podnieciło, wręcz przeciwnie.. :o

Współczuję Ci. :(