Czy jej zależy na mnie jak myślicie

Od jakiegoś dłuższego czasu mijałem w pracy na korytarzu fajną dziewczynę. Byliśmy na "dzień dobry". W końcu to ona napisała do mnie maila z życzeniami imieninowymi. Zaprosiłem ją na kawę. Spotkaliśmy się już parę razy w krótkim czasie. W weekend , mimo nawału obowiązków, tak zorganizowała czas, by zdążyć na spotkanie. Raz musiała je odwołać z powodu niespodziewanych gości, ale potem relacjonowała mi wieczorem jak było. Codziennie piszemy sobie smsy na dobranoc. Rozmawiamy o wielu sprawach. Ostatnio przyznała, że nie ma chłopaka. Jak myślicie, czy coś z tego będzie?:)

Jesteście na dobrej drodze żeby coś z tego było:-)

podoba ci sie to, ze ona sie tak stara?

Wszystko wskazuje na to, że jest Tobą zainteresowana

Do mnie się dziewczyny nigdy nie odzywają, więc coś musi być na rzeczy

To źle, że dziewczyna się stara i jej zależy na spotkaniach?

normalnie leci na ciebie wiec nie trac czasu.

to nie jest zle, tak pytam jak na to facet patrzy;)

Jest dobrze... zawsze stara się znaleźć dla Ciebie czas, spotykacie się często, sama nawet można rzec zainicjowała tą znajomość...będzie ok:) Powodzenia

Jest Tobą zainteresowana, ale nie pospieszaj tego :) trzymam kciuki, żeby się Wam udało!

To ja wam powiem, że wszyscy się mylicie. Jak i ja się myliłem i czuję się teraz podle. Chciałem tylko zobaczyć, czy wszystko ok. z moim myśleniem. Ostatnio stwierdziła, że coś za często się spotykamy itp. i że ona nie ma chłopaka, ale od dawna ma kogoś, kto jest jej bliski i ma nadzieję, że wkrótce zostaną parą!!!

Może myśli, że jesteś jej kumplem-gejem?

W d... mam , co ona myśli. Zrobiła mnie w ciula i tyle. Kumplem to może byc ktoś, z kim od dawna się znam, pracuję, chodze na piwo itp. A nie ktoś taki.

Przykro mi Kriss, tak to z babami bywa

ciekawa jestem dlaczego tak cie porobila. pewnie zrobiles cos glupiego albo jestes dziwny

Pogadałem z nią i nie mam na co liczyć. Ona czeka na tamtego, a ze mną to się towarzysko spotykała. I "nie wiedziała że się mi podoba". A po co facet zaczyna się spotykać z nieznajomą? Żeby mieć nową koleżankę?

Nie zrobiłem niczego głupiego, dziwny tez nie jestem. To chyba raczej ona się dziwnie zachowała!

na przyjemnosci , a po co kobieta spotyka sie z facetem ? dla przyjemności

gdybyś nie byl dziwny bylaby z toba a chce byc z nim...

faktycznie przyjemność- robić gościa w ciula

Widać dla Ciebie wszystko jest takie proste i szukasz na siłę winy we mnie. Nie będę się zresztą tłumaczył i udowadniał, że dziwny nie jestem

ja jestem troche jak ta dziewczyna. tez na kogos czekam juz kilka lat, ale w miedzyczasie spotykam sie z innymi. zeby nie czuc sie samotna, zeby podniesc samoocene, zeby stworzyc namiastke normalnosci. ale tak naprawde nie chce i nie potrafie sie zaangazowac, dlatego jak sprawy ida zbyt daleko, wycofuje sie. wiem, ze to nie do konca fer, ale przynajmniej nie zrywam kontaktu bez slowa. tez mowie wprost, dlaczego tak jest. przykro mi, ze sie rozczarowales.

nie widze w niej winy. tlumaczyc mi sie nie musisz ale wiem, ze odrzucony facet potrafi byc naprawde niezlym gnojkiem. nie potrafi zrozumiec ze moze tez jest temu winny

usprawiedliwianie takiego zachowania kobiety jest poniżej godności człowieka :(

"Kris30 Pogadałem z nią i nie mam na co liczyć. Ona czeka na tamtego, a ze mną to się towarzysko spotykała. I "nie wiedziała że się mi podoba". A po co facet zaczyna się spotykać z nieznajomą? Żeby mieć nową koleżankę?" Nieładnie postąpiła. Ale i tak doceń, że chociaż Ci uczciwie wytłumaczyła, jak się sprawy mają. Bo w analogicznej sytuacji mężczyźni znikają bez słowa, nawet nie uprzedzając, że nie chcą więcej mieć z nami kontaktu. No właśnie, ja też zapytam: czy mężczyzna piszący z kobietą przez dłuższy czas, chociaż z różną częstotliwością (spotkań nie było ze względu na zbyt dużą odległość), ale nigdy codziennie, robi to, bo jest zainteresowany kobietą, czy robi to tylko z nudów, chociaż pracy ma w nadmiarze i nie za bardzo ma czas nawet na takie pogaduchy?

no własnie tez jestem ciekawa...

Chciałabym wiedzieć, jak to wygląda z Waszego punktu widzenia. Poświęcacie nawet niezbyt często, ale za to w miarę regularnie swój czas tylko dla zwykłej koleżanki? Czy zawsze zaczynacie takie kontakty tylko z kobietą, która Wam się podoba lub którą lubicie i którą bierzecie pod uwagę jako potencjalną kandydatkę na swoją kobietę?

Jak facet inicjuje kontakt to ma w głowie wiadomo co, i nie zadawaj glupich pytań bo juz po 23 :)

"gość Jak facet inicjuje kontakt to ma w głowie wiadomo co, i nie zadawaj glupich pytań bo juz po 23". Nie byłabym taka pewna. I proszę o odpowiedzi mężćzyzn, a nie kobiety, wybacz. :-) Bo my jesteśmy dobre w wymyślaniu powodów, których wcale nie ma.

ale ja nie jestem kobietą, jak chcesz mogę ci naściemniać, lepiej ci się zrobi?