Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

facet ja zdradza co moge zrobic w tej sytuacji

Polecane posty

Gość gość

Mam taka znajoma, ktora widzialam tylko pare razy w zyciu. Ale zawsze jak sie spotkamy to rozmawiamy godzinami itd. Ona ma chlopaka od paru lat - na pozor szczesliwa para. Niedawno dowiedzialam sie od kolezanki, ze chlopak tej znajomej opowiadal mezowi kolezanki jak i ile razy ja juz zdradzil. To jest okropne bo ona mu ufa w 100 procentach i biora slub w przyszlym roku, Nie moge przestac o tym myslec, ale jak jej powiem to moja kolezanka bedzie wiedziala, ze to ja.. poza tym ta znajoma pewnie mi nie uwierzy bo zapatrzona jest w niego jak w obraz.. co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1243
nic nie rób, bo tak wyjdziesz jako ta najgorsza, że specjalnie chcesz zepsuć ich związek. I ona będzie miała do ciebie pretensje bo go kocha i najprawdopodobniej uwierzy mu. Chyba że byś miała na to dowody to by było łatwiej chociaż facet pewnie i tak by coś wymyślił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic. Nie widziałaś na własne oczy, to skąd możesz mieć pewność, że to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem na 100 procent, ze to prawda. Bo byla sytuacja kiedy jedna dziewczyna mowila, ze z nim spala ale nikt jej nie uwierzyl wyszla na taka co chce zepsuc zwiazek - pozniej on sie zwierzyl mezowi kolezanki, ze z nia spal jednak. I wiem, ze to prawda bo zawsze mi sie to wydawalo dziwne,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ciebie zdradza, nie twoja sprawa. tego sie nawet bliskiej przyjaciolce nie powinno mowic, bo mozna przyjazn stracic, a co dopiero znajomej, z ktora sie gada pare razy w roku. trzymaj sie tematow o modzie, przedszkolach dzieci, pracy czy zakupach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka1243
no tak ale ty masz tą pewność a jak jej to wytłumaczysz, powiesz to w 99% ci nie uwierzy tylko się obrazi na ciebie. Ona musi sama to zobaczyć, by uwierzyć skoro go kocha i jest w niego zapatrzona to ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mówić. Po pierwsze zawsze najpierw uwierzy jemu, po drugiej ich życie. Byłam jak Ty w podobnej sytuacji, przypadkiem się dowiedziałam o tym i długo biłam się z myślami czy powiedzieć koleżance... Postanowiłam milczeć, bo wiedziałam, że Ona jednak najpierw Jemu uwierzy, a ja wyjdę na taką co próbowała namieszać. Dziś są już małżeństwem i mają dwójkę dzieci. Wydaje się, że są szczęśliwi, a tamto to było jednorazowe, w każdym razie ich życie, ułożyło im się. A Ona nigdy się nie dowiedziała, może i lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestescie obrzydliwe :) gdybym dowiedziala sie, ze przyjaciolka wiedziala o zdradzie mojego meza, a mimo to milczala- zerwalabym przyjazn. bo, jako zona, mam prawo wiedziec, ze maz mnie zdradza. i chcialabym to wiedziec, zeby podjac wlasciwa decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjaciółka a znajoma to duża różnica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"bo, jako zona, mam prawo wiedziec, ze maz mnie zdradza. i chcialabym to wiedziec, zeby podjac wlasciwa decyzje" - tylko żony mają prawo wiedzieć:P???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup karte startowa za 5 zł i wyslij jej anonim, nikt nie bedzie wiedział ze to ty a ona zrobi sie czujniejsza i moze sama go złapie na zdradzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta co pisze ze lepiej nie mowic niech sie zastanowi dobrze.. bo moze jej facet godz temu robił minetę kochance a teraz całuje Ciebie...mało tego zdradę trzeba tępic,lepiej niech sie teraz dowie a nie po slubie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam kiedys w podobnej sytuacji. Poznalam u znajomego faceta ktory byl tam z dziewczyna, byli razem 7 lat, mieszkali ze soba. Tak wyszlo, ze zaczelam sie umawiac z jego bardzo dobrym kolega, wiec widywalismy sie na imprezach. Na ktorejs z takich imprez podszedl do mnie i powiedzial, ze gdyby moj chlopak sie nie sprawdzil (znaczy jego kolega) to on jest do dyspozycji. Zatkalo mnie, bo swinstwo potrojne - wobec mnie, kolegi i dziewczyny. Goscia splawilam, o temacie zapomnialam. Pozniej rozstalam sie z tym chlopakiem, a ten koles wielokrotnie proponowal mi wspolne wypady, randki itp dalej bedac ze swoja dziewczyna.Nigdy sie z nim nie umowilam, minal jakis czas, zmienilam towarzystwo. Pewnego dnia spotkalam sasiadke, w moim wieku. Cala rozswietgotana umowila sie ze mna na kawe i mowi, ze poznala milosc swojego zycia i ja go znam. Okaxalo sie, ze to ten koles. Zerwal z dziewczyna (sprawdzilam to) i umawial sie z moja sasiadka. Probowalam jej powiedziec co to za typ, ale jak zaczelam to mi sxybko przerwala z tekstem: nic nie chce wiedziec, ludzie sie zmieniaja a poza tym z ciebie to bylo niezle ziolko. Ok. Dalej jest moja sasiadka. zaszla w ciaze. Pobrali sie. Zostawil ja rok po slubie jak dziecko mialo kilka miesiecy. Nigdy nie wrocilysmy do tamtej rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno - synek tej sadiadki dlugo nie znal swojego ojca bo palant nie chcial sie nim w zaden sposob zajmowac. Pewnie latal po Warszawie i szukal nowej zony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto nam daje prawo wtykania nosa w czyjeś życie??? Są typy kobiet, które choćby ich facet na ich oczach prawie przespał się z inną to one i tak to sobie wytłumaczą jakoś:D Koleżanka autorki miała sygnał, że coś jest nie tak jak pojawiła się panna, która powiedziała wprost, że z nim spała i to z niej zrobili najgorszą, a facet czysty jak łza i nadal ją porabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''tego sie nawet bliskiej przyjaciolce nie powinno mowic, bo mozna przyjazn stracic'' - szlag mnie trafia jak czytam takie bzdury!! co to za przyjaźń gdzie przyjaciółka oszukuje przyjaciółkę bo jest j***ną egoistką? to tak jakby i ona zdradziła. jakby mi przyjaciolka czy kolezanka nie powiedziala,to bym je znienawidziła. POWIEDZIEĆ. Jeśli to laska,która ma to gdzieś i woli nie wiedzieć,to oleje sprawe.Ale może ona wolałaby zostać uświadomiona jednak? nic dziwnego że niektóre zdrady latami nie wychodzą na światło dzienne,skoro chroni sie zdrajcę zamiast osobe pokrzywdzoną przez niego najgorsza dla mnie ta historia laski która wzięła ślub ze zdrajcą ma dzieci i są "szczęśliwi" bo koleżanka jej zawczasu nie uświadomiła jestescie tragiczni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Nie mówić. Po pierwsze zawsze najpierw uwierzy jemu, po drugiej ich życie. Byłam jak Ty w podobnej sytuacji, przypadkiem się dowiedziałam o tym i długo biłam się z myślami czy powiedzieć koleżance... Postanowiłam milczeć, bo wiedziałam, że Ona jednak najpierw Jemu uwierzy, a ja wyjdę na taką co próbowała namieszać. Dziś są już małżeństwem i mają dwójkę dzieci. Wydaje się, że są szczęśliwi, a tamto to było jednorazowe, w każdym razie ich życie, ułożyło im się. A Ona nigdy się nie dowiedziała, może i lepiej...'' JESTEŚ OKROPNA. Zasługujesz na to,żeby dowiedzieć się po 20 latach małżeństwa,że wszyscy wiedzieli od lat,że jesteś zdradzana tylko nikt ci nie powiedział bo przecież "nie ich życie" :O ciekawe jakbyś sie wtedy poczuła. taka koleżanka jak ty to g***o czemu wszyscy dbajątylko o swoje parszywe obłudne dupska?! nienawidze takich jak wy,nawet gorsi jestescie od zdracjow,bo wiecie ze to swinstwo a nic z tym nie robicie. jak w ogole w lustro mozesz spojrzec obludna kretynko? jak mozesz z nią rozmawiać i sie sztucznie uśmiecha wolisz sobie wmawiać,że lepiej ze sie nie dowiedziała i że jakby sie dowiedziała to ty miałabyś przesrane a korona z głowy by ci nie spadła dla mnie to tajemnica za dużego kalibru,ja bym nie była w stanie udawać przed koleżanką że nic sie nie stało jakby mi nie uwierzyła to jej problem,ale wolałabym to sprawdzić.' najgorsze że temu zdrajcy sie upiekło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tu ufać koleżankom jak to takie suki obłudne i milczące '' w każdym razie ich życie, ułożyło im się'' - zesrało a nie ułożyło. to związek oparty na kłamstwie,ten śmieć przysięgał jej jak mógł? pewnie nie raz ją zdradził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i przyznaj,że wmawiasz sobie takie bzdury o tym jak im razem dobrze,sama siebie oszukujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś jej powiedzieć. Jeśli to znajoma, a nie bliska koleżanka, to co Cię będzie obchodzić, czy będzie Cię lubić czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no sama powiedz,chciałabyś być w takim "szczęśliwym" związku,gdzie facet by cie zdradzał i oszukiwał? nawet jesli to byl tylko raz kiedyś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupie pytanie - możesz jej o tym powiedzieć, albo nie powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym,to tak ciągle odnośnie teh babki co już wyszła za mąz za zdrajcę - pewnie i tak w końcu ta zdrada wyjdzie na jaw i skonczy sie to dużo gorzej niż mogło - gdyby wtedy juz wiedziala,to mialaby szanse związać się z kimśinnym,kto będzie wobec niej szczery.Dawno przebolałaby tą zdradę. Nie miała wtedy poważnego związku z dziećmi.A teraz rozstanie będzie ją więcej kosztować. Ma dzieci,zmarnowała z nim tyle lat...no tragedia że ją oszukałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×