Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jakie buty dla niechodzacego niemowlaka na zime do wozka

Polecane posty

Gość gość

Niemowle ma teraz 8 miesiecy. Zanim zacznie stawiac pierwsze kroki to troche minie,wiec pewnie cala zima nas czeka w wozku czy na sankach. Mam takie szmaciane ale teraz bywa mu w nich zimno. Mam skorzane,takie jakby trzewiki ale sa za sztywne i go denerwuja. Myslicie,ze takiebz materialu jak kurtka,rekawiczki narciarskie, widzialam w h&m sprawdzilyby sie? Moze doswiadczone mamy cos poradza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrkkaaa tematutut
ja bialam butki od kombinezona. w wozku i tak dziecko jest ubrane tak rajsopy te butki . gruby koc i narzutka na wozek. niue powinno byc dzieku zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam takie kozaczki niemowlęce z firmy bobas chyba. One nie są drogie, w środku maja futerko są zapinane na rzepy i wygodnie się je zakłada, nie są sztywne. Popatrz sobie na allegro bo nie mogę linków tu wkleić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam dla młodej emu i ugg dla niemowląt. Za kostkę, na miękkiej podeszwie i w środku kozuszek. Były bardzo ciepłe i chyba wygodne, bo nie próbowała ich zrzucać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj, mój ma teraz 10 mcy, też nie chodzi, kupiłam zwykłe kozaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się, że jeśli dziecko nie zaczyna stawiać jeszcze pierwszych kroczków to takie butki od kombinezonu powinny wystarczyć - u mnie dwukrotnie wystarczały :) Jeśli jednak dziecko będzie wychodzić i ćwiczyć te pierwsze kroczki to powinno mieć normalne sztywne kozaczki - polecam Lasockiego Kids. www.aisinom.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie w h&m widziałam takie a la ugg czy emu ale znacznie tańsz. Wyglądają na ciepłe i wygodne. Moja miała kombinezon ze stopami, ale ona była młodsza - 8 m miała pod koniec lutego, kiedy zima odpuszczała. Starszemu może być niezbyt wygodnie w takim kombinezonie ze stopami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co buty jak są takie "kapcie" od kombinezonu? Dziecko przecież jest w śpiworku albo pod kocem. Stopy mu nie zmarzną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka. Maly jest duzy i ma dwuczesciowy kombinezon niestety bez stop. Tzn dostal w spadku po kuzynie,wiec szkoda kupowac drugi a ten jest w ogole niezniszczony. Na razie wg.mnie jest za cieplo na koce i oslonki wiec szukam dobrych butow. Zreszta chodzi tylko w kurtce jak na razie od tego kompeltu. Miekkie buciki z futerkiem to by bylo rozwiazanie,na razie na takie nie natrafilam. Ale teraz wiem,ze sa. Dopiero zglebiam temat. Dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka. Zreszta butow i tak potrzebuja nawet jak przyjdzie pora na utulanie. Bo przeciez nie zawsze bedziemy jezdzic w wozku. Czasami trzeba isc do sklepu czy jechac samochodem. Czasami kawalek podejsc trzymajac na rekach. Wiec buty to koniecznosc akurat u nas. A do dziadkow bez wozka duzo jezdzimy zachodzac przy okazji na zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Corka ma teraz 9 miesięcy i wlasnie kupilam jej buty w h&m. Nie maja sztywnej podeszwy i ten rzep jest z tylu przy piecie wiec mozna je wsunąć na stopę bez problemu. Mam masę butów dla niej od mojej mamy i wszystkie są do d**y bo mają sztywną podeszwę i zapinane są na rzepy z boku co jest mega nie wygodne. Ani razu nie udało mi się założyć takiego buta córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojej córce wkładałam pół wełniane skarpety ( u nas dostępne w h&m) oraz wyścielone futerkiem skórzane butki z podgumowaną podeszwą coś typu góralkie papcie i sprawdzały się idealnie na spacerach w mroźne dni (stópki były suche i ciepłe). Odradzam przepłacania i kupowania butów zimowych tak małemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia Liszki
Ciepłe skarpetki polecam. Buty dopiero jak zaczyna chodzić dziecko. Mój synek jak miał 10 miesięcy miał długość stopy 12 cm. Mając roczek dostał pierwsze buty - Gucie rozmiar 22 (13 cm stopa). Kolejne buty 14 miesięcy rozmiar 23 (stopa 14 cm ) a następne mając 16 miesięcy rozmiar 24 ( stopa 14,5 cm). Obecnie ma 18 miesięcy i planuję kupić rozmiar 25 kolejne Gucie (stopa 15 cm). Zimowe buty kupiłam we wrześniu jak miał 15 miesięcy (Bartki rozmiar 25) o dwa numery większe od letnich. Zima jest długa a Tomusiowi co 2 miesiące kupuję o rozmiar większe Buty. Tomuś jest dużym chłopcem jak miał roczek ważył 12 kg i miał 80 cm. Mój mąż ma 48 rozmiar buta i 195 cm. Dzieci jak dorosną mają o 2 numery większe stopy niż rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×