Wierzycie w swiat duchowy i zycie po zyciu

?

tak

tak w coś trzeba

wierzę. Cś musi w tym być. lubię ezoterykę, wszystko co "tajemniczne" i w swietle kościoła zakazane. z Jakiegoś powodu jest zakazanego, prawda.?

nie, a trochę szkoda.

bliscy zmarli daja nam znaki...

Moorland czemu szkoda? :)

wierzę w siłę myśli. Moze na tym tez polega "modlitwa"? wymawiasz w przestrzen jakies prośmy i myslisz o ich spelnieniu i to soe dzieje. nie zawsze, ale zdarza się. coś w tym jest. Raczej skłaniałabym się w stronę "wszechświata".

Wierze w Tego kto jest Panem Wszechświata.

czy mozna sprowadzic na kogos chorobe lub wypadek myslą?

A po co żyć jak się nie wierzy?

to ma swój "urok", na pewno pozwala wierzyć, że bliscy którzy zmarli nadal gdzieś tam są i być może znowu będzie można ich spotkać.

macie jakies przebłyski dowodu na swiat duchowy?

ja mam w sobie coś z czarownicy. wszyscy mi to mówią:D Często we śnie widze rózne obrazy, który dzieją się później na moich oczach. Zawsze chodzac jeszcze do szkoly wiedzialam ze np " dzis bedzie kartkówka" bylo to na zasadzie takiej intuicji bardzo silnej z resztą. Do dzis wiem, kiedy ktos mnie oklamuje, kiedy nie mówi calej prawdy. mam przez to w związku wiecej problemów niz mogloby sie wydawac bo czasem chcialabym cos przemilczec, ale nie da sie, bo znam prawde. macie tak?

Moorland spotkamy bliskich zmarłych po naszej smierci....

Nawet jeżeli istnieje telepatia to raczej nie ma związku ze światem duchowym

No cóż, ja w takie rzeczy nie wierzę. Pewnie byłoby miło, ale jakoś mnie to nie przekonuje.

mam tak i chyba potrafie sprowadzic nieszczescie na innych myslą

Maciek a skad wiesz,ze to był znak???moze zwarcie elektrycznosci....

ja tak mam ! chodzi o tę "intuicję" czesto bardzo tak mam!

a czy to nie jest grzech kogoś przeklinać? Raz - życzysz komuś źle, a dwa - to "pogaństwo". ;)

Maciek B szkoda ze w lotto juz nie tak łatwo wymyslec 6 tke

Moorland to raczej kwestia wyrównania energii

tak,wiedziałam źe ktoś umrze,o chorobie czyjejś,czuję niepokuj jak ma coś się wydarzyć.nie mogę ostrzgać,nie mogę nad tym zapanowac.wiedziałam źe będe miala problem i widzialam to miejsce az sie zdziwilam jak zobaczylam w realu. po śmierci tej osoby unikam skupiania się na czymś.bo za duźo powiedziałam szczeg co do tej osoby co było szokiem !

oczywiscie ze wierze. nawet w rodzinie mialem przypadek, ze ziec mojej ciotki przezyl smierc kliniczna, byl po tamtej stronie. Powiedzieli mu, ze jeszcze nie pora na niego. To bylo w trakcie reanimacji po ciezkim wypadku.

kto mu powiedział to?

tak

"gość oczywiscie ze wierze. nawet w rodzinie mialem przypadek, ze ziec mojej ciotki przezyl smierc kliniczna, byl po tamtej stronie. Powiedzieli mu, ze jeszcze nie pora na niego. To bylo w trakcie reanimacji po ciezkim wypadku. " x kto mu powiedział to?

sam to przezyl i opowiadal

wiem, ale on opowiadał, że kto mu powiedział że to nie jego czas? anioły, duchy?