nie dam rady

wszystko ładnie pięknie, udaje że wszystko gra, ale......

ALE co ? Ale masz białaczkę ? Ale właśnie umarł Ci ktoś bliski ? Ale musisz dziś spać pod mostem ? Ale mdlejesz z głodu ?

Rozumiem Cię , trudno jest udawać, że wszystko gra , bo najbardziej oszukujemy samych siebie. Ja też mam problemy , problemy rodzinne , depresję , choruje na zespół jelita drażliwego , ale staram się patrzeć na wszystko jakoś pozytywnie , mam jakieś cele , marzenia , nie poddaje się , chociaż już nie raz trzymałam w ręce ostre przedmioty , albo garść tabletek. Najgorsza jest ta samotność , mimo otaczającego cię tłumu ludzi i znajomych. Patrzę na siebie , widzę młoda osobę , nie brzydką , nie głupią. Fakt , chora , ale nie może być idealnie. Wierze że będzie dobrze , potrzeba tylko czasu :) doradzisz ? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5759435

tak, wszystko super...tylko Ci e nie ma :(

Kogo nie ma ?

ale życie mi się wali, niby jest ok ale przede mną ciężki okres w życiu, zmiany czy na lepsze to się okaże

dziś nie muszę spać pod mostem ale niebawem nie wiem gdzie będę mieszkała

Trzeba było dobrze inwestować w bitcoiny http://cur.lv/4sa8n

i właśnie otrzymałam pozew rozwodowy, a mówił że chce się kulturalnie rozwieść a najechał na mnie jak diabli. Jego piękne słowa teraz moze sobie wsadzić w d**ę- idiota i kłamca. Gdzie ja miałam oczy.