Co zrobić żeby mężczyzna oszalał na moim punkcie

i nie mógł o mnie zapomnieć? Dotychczas byłam jedną z wielu, ale chcę to zmienić.

Chcę mu zawrócić w głowie i żeby odkrył, że nie jestem wcale taka jaką mnie wcześniej widział.

tez bym chciała wiedzieć... Mam nadzieję, że ktoś podpowie co sensownego

przykro mi ale nic nie wskórasz... bądź sobą.. przecież jesteś dorosła i wiesz, że to tak nie działa.. nikt tutaj nic sensownego ci nie powie.. poza tym granie na czyichś uczuciach to dziecinada... --------------- a dla lubej chyba zdecyduję się na tulipany :P

:)

żadne rady ci nic nie pomogą. nie ma okreslonego schematu "zachowań". Musisz sama dojśc co on lubi itd. mam taką sytuacje że jestem zakochana od dośc dawna w koledze, on nie ma o tym zielonego pojęcia. Probowalam roznych sztuczek i lipa. Zmienialam zachowania, udawalam ze podzielam jego zainteresowania, oczywiscie robilam to w taki sposob ze on o tych moich niby zainteresowaniach dowiadywal sie przypadkiem :p i co? lipa. wkoncu zrozumialam ze to nie ma sensu. To nie jest chlopak ktorego można poderwac, choc wydaje sie ze takich nie ma :d on sam sobie wybiera dziewczyne, trudno go urobić. Zrozumialam ze nie ma opcji aby mimo moich staran on coś do mnie poczul. przestalam miec nadzieje. Jestesmy dobrymi znajomymi, ukrywam moje uczucia bo wiem ze bym sie tylko osmieszyla i popsóła nasze kontakty. czesto slucham ktora dziewczyna mu sie podoba, widze jak do niej zarywa itd. i co? i nic. udaje ze sie z tego smieje, udaje ze traktuje to jak normalną rzecz, a w środku serce mi peka. ale nic na to nie poradze. doskonale wiem ze moje przyznanie sie do uczuc bedzie moim koncem. mam tylko nadziej ze poznam kogoś dzieki komu o moje uczucia sie zmienią. Może z twoim wybrankiem jest podobnie? Może nie ma sensu sie starać i zawrac sobie nim glowy? Może poszukaj sobie kogos innego?

a nie lepiej po prostu powiedzieć wprost o tym co się czuje i myśli o danej osobie? Po takim wyznaniu zniknąć, usunąć się z jego/jej życia. Gdy zechce - odnajdzie. Gdy nie zechce - i tak to lepsze niż trwanie w bezsensownym zawieszeniu.

oczadzić dać do wąchania klej

dać mu d**y a potem oskarżyć o g***t

jestem facetem , i chyba wystraszykbym sie gdyby nagle dziewczyna zaczela robic cos dziwnego zeby mi zainponowac ...

Ankaszklankaa_ i nie mógł o mnie zapomnieć? Dotychczas byłam jedną z wielu, ale chcę to zmienić. x Jeśli byłaś jedną z wielu,to cokolwiek byś zrobiła już tak zostanie.Zmień obiekt zainteresowań.

chyba sie nie da tego zrobic. jesli tak nie uwazal do tej pory juz nie bedzie. faceci to dziwny narod, w ogole nie rozumiem ich postepowania...

chyba tylko dobry seks...

Ankaszklankaa_ naiwna jesteś jeśli wierzysz, że "można coś zrobić" i facet straci głowę....:)

trzeba umieć faceta sobą oczarować i zafascynować. jak mężczyzna nie nudzi się przy kobiecie to jest OK, ale kiedy ona jest dla niego zagadką, to ma na jej punkcie bzika. :) np. wybuchowe kobiety, z temperamentem, charakterem, "ikrą" zawsze mają pełne emocji relacje z mężczyznami - facetów pociąga to, że one mają w sobie to "coś", czasem to ten błysk w oku i przepiękny uśmiech. moi faceci zazwyczaj szaleli za mną, bo: 1. imponował im mój poziom ogarnięcia w życiu (dwa kierunki stacjonarnie, stypendia, konferencje, koła naukowe, konkursy i praca w weekendy + czas na siłownie, bieganie i faceta) 2. innemu bardzo podobało się to jakie mam podejście do życia, mój wewnętrzny spokój, opanowanie w trudnych sytuacjach, bardzo dobre zorganizowanie i to jak swobodnie czuję się na imprezach, w towarzystwie innych ludzi 3. gotowanie (!) - dobrze przyrządzone danie to też nutka podziwu ze strony faceta. ;) 4. bardziej prosty sposób: zawsze nienaganna fryzura, zadbane paznokcie, ubranie, obcas, dobry perfum i łagodny makijaż - zadbana kobieta robi wrażenie:))) Można być zupełnie szarą osobą, po zawodówce, z nadwagą, brzydką cerą, zaniedbanymi włosami i dłońmi, ale mieć w sobie taki charakter i poczucie humoru, że mężczyzna oszaleje na punkcie takiej kobiety. :) Są różni faceci - są tacy, którzy lubią głupie blondynki i tacy, którzy szukają inteligentnej osoby, która zrobi na nich wrażenie w jakiś sposób. :)

oj a nie masz za grosz poczucia taktu wyuzdana ty

pokaż, nie bądź taka

Kazdy facet oszaleje na twoim tle dopoki cie sperma nie zaleje

jak to oskarzyc o g***t? i jak niby oszaleje ten facet?

"dobry perfum i łagodny makijaż". Ale Ci się przyśnił sen o tych dwóch kierunkach is typendiach analfabetko! Naucz się najpierw mówić po polsku, a potem wymyślaj bajki o byciu na studiach!

wyliz mu d**e zrób loda dobrego z połykiem i bedzie twój na bank ! nie odejdzie na pewno

A ja nie dałam szansy chłopakowi, który naprawdę był inny od wcześniejszych… nie wiem co wtedy mną kierowało. W końcu gdy on miał już inną zdałam sobie sprawę że naprawdę go kocham. Ale on już nie chciał ze mną rozmawiać. Pomógł mi rytualista ze strony http://urok-milosny.pl , czekałam przeszło 2 miesiące, aż w końcu on zdecydował się na związek, ale najważniejsze że się udało i jesteśmy razem. Póki co minęlo pół roku i ciągle jest jak w bajce.