Werka mnie będzie musieć nauczyć jak to jest być w związku

bo ja o tym nie mam pojęcią - czeka mnie dyskomfort z tego tytułu, jak również z racji że nie będzie dziewicą a ja będę prawiczkiem i to takim zatwardziałym że nawet nigdy nie posmakowałem ust dziewczyny...? To co pisze to i tak hurraoptymizm. Jak to zrobić żeby ona była w ogóle ze mną?

o masz męska dziewica sie odezwała hahahhaa akurat a co do związku to kazdy jest innyy ten twój teraźniejszy to chyba całkiem udany jest nieprawdaż

Ej możesz sobie nie robić ze mnie szopki? mi nie jest do śmiechu.

ale ty nie będziesz miał dziewczyny jak ciągle jęczysz i ciągle o tym piszesz zagadaj do tej werki, zaproś ją i nie spamuj tematami. naprawdę jakiś ograniczony albo upośledzony jesteś.

a umiesz chociaż prezerwatywe zakładać?

Rada jest taka: Przestań o tym myśleć i zajmij się czym innym. Dziewczyna się sama znajdzie.

autor ma duze poczucie humoru dobrze ze chociaz on mi go troche juz brakuje

Ale zagadałem do Werki w ten czwartek przysięgam!! I chciałem coś od Werki pożyczyć żeby sprowokować kolejne spotkanie z nią, w wiadomym dla mnie czasie, bym się mógł z wyprzedzeniem zastanowić co jej chce przekazać no i żeby to spotkanie nie odbywało się w takim popłochu jak wtedy kiedy widzę ją przypadkowo. I Werka powiedziała że tego nie ma co potrzebuje. Kwestia dyskusyjna czy to jest prawda. Dziewczyna się sama nie znajdzie skoro do tej pory się nie znalazła to śmiem twierdzić że taki trend się utrzyma.

a co chciałes pozyczyc

no to będziesz sam przyzwyczajaj się

A już nie ważne co. W każdym razie nic wartościowego i ja też to posiadam tak więc traktowałem to tylko jako pretekst.

Przecież ona gardzi takim tłumokiem. Często się nabijamy z takich frajerów. Jesteś przygłupi, wybrakowany genetycznie, masz tendencje do tycia i łysienia, a przede wszystkim jesteś niesamowicie żałosnym prawikiem.

chciales cos jej zara..ć no niezle fajny jestes

dowód osobisty zeby potem go w stresie szukała ona musi dobrze torebke pilnowac ty nie znasz frontu tylko partyzante

Możecie mnie obrażać ile wlezie, zezwalam wam na to, byle by między wierszami znalazły się jakieś rady jak tu zdobyć Werkę?

dzien dobry jestesm czander i mam pacyfistyczne zamiary ...

Wręcz przeciwnie. Mam militarystyczne zamiary szczególnie wobec tego szczura p**********o.

Widzisz sam, woli kogoś innego, kto pewnie ją stuka, aż piszczy, a prawi-frajer jęczy.

A ja bym wcale nie spoczywał na laurach tylko robił dokładnie to samo i być może nawet lepiej. I Szczur by jęczał albo by się musiał zadowolić jakimś paszczurem bo dysproporcja w urodzie między nimi jest kolosalna. Trafiło mu się jak ślepej kurze ziarno.

Lepiej mieć byle szczura nic przygłupa prawika.

A Szczur też był prawdopodobnie prawikiem. Z podobnej pozycji startowaliśmy do Werki.

Na prawdę musisz być wyjątkowo beznadziejny skoro wolała byle kogo. A może to tak dla zmyłki, abyś się w końcu od niej odczepił?

juz to widze

Czy jest byle kim ten koleś to nie wiem. Wiem tylko że nie lubię go za sam fakt że blokuje Werkę ale czy jest jakimś debilem to tego nie wiem. Prawdą jest też że Werka mi nie dała szansy się zaprezentować w pełnej okazałości i ja nie miałem takich korzystnych okoliczności do poznania Werki jak Szczur, który z nią do szkoły chodzi i ma z nią wspólnych znajomych.

Jemu też by się nie udało poderwać Weroniki od zera, nie znając jej, mając z nią mało wspólnego w szkole. Dlatego nie ukłonie się w pas szczurowi i nie powiem mu szapo ba, byłeś lepszy. Ja nie uznaje tego co zaszło, dalej dąże do zmiany obecnego porządku.

to forum w twoje zapewnienia nie wierzy masz cenny swój dar swoja nie opowiadaj ....

Bitwa o Weronikę toczy się dalej, mimo iż jestem chwilowo w defensywie ale nie składam kapitulacji pod żadnym pozorem.

Kiedy się w końcu Werka rozwiedzie z tym Szczurem. Niech by to już teraz nastąpiło bo chciałbym zmniejszyć rozmiary swojej frustracji u jej boku. Zazdrosny jestem o ten czas który spędza ze Szczurem.

Ciekawe czy by mnie Werka zapoznała ze swoimi koleżankami? Jakoś tego nie widzę abym z nimi wchodził w koleżeńskie relacje. Jedno trzeba Szczurowi oddać że on to potrafi.

a co potrafi