Gdybyś dała jakiś znak

Urodziłam się, wychowałam i mieszkam w Warszawie, więc raczej pudło z tą wsią... Czemu uważacie, że tylko kobiety ze wsi lubią prawdziwych mężczyzn? I czemu uważacie, że kobiety z miasta lubią zniewieściałych, pederastycznych maminsynków?

Ale mentalność masz jak ze wsi zabitej dechami z 19 wieku. Oby takich roszczeniowych cwaniar jak najmniej.

s********j debilu

"roszczeniowych cwaniar"? a poza tym wszyscy zdrowi?:D

kurcze piszcie wprost chcesz znaku ? to napisz ku rwa jak ona ma się zachować co ma zrobić ? Tylko wymyśl coś w miarę subtelnego aby inni co tu piszą się nie skompromitowali

No i się wnerwiły księżniczki :)

Ja w każdym razie czekam na efekty rozkminek naszego bohatera wątku:)

analiza przebiega dwutorowo, ale widzę że drugi tor mi się rozdwaja, i powstają pewne nieścisłości, które to zmuszają mnie do ponownego przeanalizowania całości raz jeszcze :P

Aha, to już wszystko jasne:)

Nieznajomy? Jakieś postępy?

Boje się, że zanim rozkminię tę znakologię to już będzie zapóźno na związek, bo poprostu mi przejdzie. Z drugiej jednak strony jeszcze mi nie przeszło więc rozwiązuję tę łamigłówkę :). Wczoraj musiałem zaprzestać, bo się zagmatwałem w odpowiedzi na pytanie, czy brak znaku to też znak? Także spoko.. póki co to działam :P znaczy rozznakowuję Jej zachowania. Ale zacznę chyba od nowa, bo nie daje mi spokoju myśl, że coś ominąłem.. to zbyt poważna sprawa i nie ma miejsca na pomyłki :)

E tam, ściemniasz.

Jak laski nie stać nawet na mały, lekko zachęcający znak, typu uśmiech albo spojrzenie, to lepiej taką odpuścić.

To zależy. Może laska mu daje ZNAKI, ale on jest niekumaty...?

"Boje się, że zanim rozkminię tę znakologię to już będzie zapóźno na związek, bo poprostu mi przejdzie." Nasz Romeo jest młodym, egoistycznym i zakompleksionym nieukiem - nie chciałabym takiemu dawać znaków... nawet niechcący:/

Bardzo dobrze, niech c**przejdzie. Dziewczyna nie będzie narażona na zadawanie się z debilem. Zamiast się zachować jak normalny facet, to ten czeka, aż laska mu sama wejdzie w ręce i jeszcze gotów strzelić focha, jak ona to zrobi za późno. buahahahahaha:D żal

Właśnie do mnie dotrało, że już nie chcę żadnych znaków. Poddaje sie

No, nareszcie:)

Laski siedzą jak c..y na tyłku i nic nie robią, ale wciskają, że niby dają jakieś znaki. Jakie, że są? Baaardzo pomocne. Czy nie można jakiegoś ludzkiego odruchu zaprezentować, uśmiechnąć się, powiedzieć jak się masz? Czy to przerasta już księżniczki?

jeśli nie dostajesz takich znaków to znaczy że jej nie interesujesz :/

a jakich?

wiem po sobie, że ona może czekać na znak, ale musisz jej dać ochłonąć, to może potrwać trochę, wyślij jej życzenia na święta, może odpisze:)

brak kontaktu, jakiegokolwiek, brak znajomych, jakichkolwiek :(

a Spotkacie się przed tymi świętami ? Może złóż jej życzenia w realu w takim razie ;) Gorzej jak teraz na dniach będziecie się widzieć toż to nie wyskoczysz z życzeniami :/

no takie to ja wiem, tylko nie ma gwarancji, że będziemy się widzieć już, albo jeszcze... prawie nic o niej nie wiem... wiem, że mi się bardzo podoba :P

bardzo...bardzo :P

taki podszyw może być, ale uważaj, I'm watching you :P ale to prawda bardzo, bardzo :)

jak jej nie widziałes wieki to nie wiesz ze jest brzydulllla

you? ok. skoro bardzo bardzo....to nie przeszkadzam :) szkoda, że ;)

że?