Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

KOMU SIE DOBRZE ZYJE W NASZYM KRAJU POLSCE

Polecane posty

Gość gość

bo ciagle tylko narzekania czytam, jest ktos komu na wszystko starcza, nie czeka kolejnej wyplaty i nie ma kredytow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no mi sie nie zyje tutaj dobrze. w porownaniu do tego jak zyje sie np w Anglii to my tu mamy biede ze szok. Tam na godzine zarobisz minimum 6 funtow, a kupisz za to (przykladowo) 6 butelek 2l pepsi, coli, czy czegos tam. A tu? 6 zl na godzine i kupisz jedna butelke. Tam cukier jest za funta, a u nas za 5 zl. przelicznik podobny, ale tam jednak ten funt cos znaczy a te nasze zlotowki sa nic niewarte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam sie nawet dobrze zyje ale i tak lubie sobie ponarzekac. Moja siostra ma ok 10tys na miesiac i tez ciagle narzeka:-) chyba cos w tym jest ze polacy slyna z narzekania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka nasza mentalność ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja jestem zadowolona z życia
Mam zdrowa córeczke, dobrego męża, prace i przyjaciół na których można liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na materialną stronę życia nie narzekam, starcza nam ogólnie, nie mamy kredytu żadnego, budujemy dom z oszczędności, 2. dziecko w drodze. Da się i u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu z 13.51 gdzie ty masz cukier za 5 zł ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie tez jest cukier za 5zł/kg na podlasiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie tez jest cukier za 5zł/kg na podlasiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj syn nie chodzi na żadne
my mamy nie najgorzej. Bez kokosow, na wieksze wydatki nas nie stac, ale nigdy nie brakuje do pierwszego, w zasadzie nie zastanawiamy sie na dwydatkami tylko kupujemy co potrzebne. Oczywiscie oszczedzamy i nie wywalamy kasy w bloto. Oszczedzamy media, ja tez staram sie tanio kupowac itp. Ale nie zaluje sobie np. na kosmetyki, nie zalujemy na dobre jedzenie (choc wiekszosc mamy swojskiego). Chce np. szafe to kupuje. Ale ziemie juz bierzemy na kredyt, jednak splacamy raty po ok 2 tys miesiecznie bez bolu. Wg meza mamy za malo, ale on sie wychowal w bogatej rodzinie, ja natomiast w zwyklej, raczej biednej. skoro kazde z nas ma podwojna srednia krajowa to chyba zle nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi tez sie żyje dobrze, mam świetnego męża, trójke wspaniałych dzieciaczków, buduje dom marzeń, mamy kilka dzialek i mieszkań w Krakowie, wynajmujemy, inwestujemy, zajmujemy się deweloperką, takze nie jest źle, ale i tak narzekamy, ze mogłoby być więcej kasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swietokrzyskie- cukier 4zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojej to rzeczywiście rozpiętość cen :O u nas od 3,40 do 4 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sumie to jest ciekawe
nam sie dobrze zyje, ile by sie nie mialo zasze chcialoby sie wiecej, bo zycie długie..., ale tak obiektywie to grzeszylabym mowiac,ze źle nam sie zyje, zadnych kredytow, wlasne duze m, 2 auta, wakacje...itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie żyję się dobrze, oboje z mężem mamy pracę. Może nie mamy luksusów, ale idąc np na zakupy do Tesco ładuję do kosza co mi pasuje i nie zastanawiam się ile zapłacę. ALE tak jest teraz . A jeżeli jedno z nas pracę straci lub zachoruje to nie wiem co będzie. Jak ostatnio ZUS przysłał mi oszacowaną moją emeryturę, przy obecnych dochodach ( które nie są małe, pracuję legalnie , składki odprowadzam z całośći ) , a zostało mi jeszcze 30 lat pracy , to się zastanawiam poważnie czy nie spieprzać z tego kraju, bo na starość dzieci będą musiały mi na chleb dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie popieram polityki w naszym kraju, ale żyje się w normie. Choć opieka zdrowotna publiczna w opłakanym stanie. Nie mieszkałam nigdy za granicą, ale jednak chyba bym się nie wyprowadziła z Polski, starych drzew się nie przesadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi zyje sie bardzo dobrze, co wiecej nie tylko mi, bo wiekszosci znajomych także, malo kto z nich zyje na przecietnym poziomie tylko wysokim, a biedych wogole nie znam, wiek 33+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm gdybym miała odpowiedzieć zgodnie z kryteriami autorki, to trudno powiedzieć. bo mam kredyt, ba! spłacamy z mężem dwa wielkie kredyty hipoteczne. ale źle nam się tutaj nie żyje. nie obgryzamy paznokci czekając na kolejną wypłatę, jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam się żyje dobrze i to w miejscowości, gdzie każdy mówi, że to dziura i stąd ucieka. Miasto około 110 tys mieszkańców. Moim zdaniem całkiem fajnie się rozwija. Mamy z mężem po 27 lat, własne duże mieszkanie, co prawda kredyt jest z dużą ratą miesięczną, ale na krócej, i jakoś dajemy radę. Mieszkanie cały czas urządzamy. Do 30-stki zamierzamy wyjść na prostą. Myślę, że to i tak szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi nie zyje sie tu dobrze. Teraz mam porównanie, poniewaz mieszkam wBelgii, jest tu super. Mmy na czysto( po oplaceniu wszystkich oplat) ponad 3 tys Euro( ok 3.5 tys) .Ale to jest po oplaceniu mieszkania i wszystkich innych.. Odkladamy ok 10 tys zł, jezdzimy, nie zalujemy sobie. Na sama mysl powrotu, juz mam ciarki na skorze. W polsce podupadlam na zdrowiu poniewaz duzo pracowalam ..nie chce tam wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja często narzekam ale z tego powodu żeby nie draznic ludzi dobrobytem który mam. Zauwazylam, ze czego oczy nie widza tego sercu nie zal. mowie ze zarabiam mniej niż w rzeczywistości itd. zyje mi się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jprdle sami krezusi tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się żyj***ardzo dobrze, zarabiam 5/ 6k miesiecznie, a jestem dopiero 2 lata po studiach. Wiele osób pisze tutaj, że Polska to taki straszny kraj, 100 lat za murzynami itd. W porównaniu do UK, USA, czy nawet Niemiec to jasne. Ale pomyślcie o ludziach którzy urodzili się w krajach 3 świata, którzy nie mają co jeść, gdzie spać, o krajach w których trwa wojna... Wiem, że mi jest łatwo mówić bo nic mi nie brakuje, ale na prawdę warto doceniać to co się ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×