Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kocica_Mala

Jaki byl Wasz najbardziej zwariowny stosunek

Polecane posty

Gość Kocica_Mala

Miejsce/pozycja/osoba... obojetnie :D piszcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj pierwsdzy raz.Ledwo wszedlem i po dwi=cu r****ch wystrzelilem.Bylem przerazony sila wytrysku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxxxi
stosunkowalem sie kiedys z kobieta starsza o 15 lat w jej maluszku na poboczu drogi bylo ciemno i przejezdzajace auto zreszta ktures z kolei zatrzymalo sie patrze podchodzi gosc do szyby zaglada i wyskakuje z pytaniem czy w czyms pomuc normalnie mnie rozwalil chyba chcial na wkreta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stosunek statystyka skrzyżowanie :O cholera gdzie się kochaliście :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łazienka...z mężem,na pralce...rozwaliłam rurę z zimną wodą,bo łazienka była w remoncie i rury były jeszcze na wierzchu.Zimny prysznic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxxxi
no nie watpie ze jestes zdziwiony we fiacie 126p na tylnym siedzeniu nie raz zreszta dzisiaj sam sie dziwie jak to mozliwe ale da sie uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxxxi
to pewnie po prysznicy zapal wam opadl ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapał opadł na chwilę...do czasu zakręcenia zaworu hahahha dokończyliśmy,a jakże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petunia84
U nas też- łazieneczka oberwaliśmy zlew z półką a ostatnio był numerek w salonie na stole ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Balkon hotelowy na wakacjach. Ale mi zona zaczela mdlec z przejecia i dusznego meksykansiego powietrza . W zakopanem rozwalilismy stolik w aneksie kuchennym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mieliśmy kiedyś z żonką taką "tradycję" chrzczenia wszystkich nowych miejsc. Z ciekawszych, to w lesie nad morzem, w szpitalu na korytarzu (wieczorem było, spokój, tylko sprzątaczka nas chyba nakryła), w pociągu, na wyjeździe religijnym, tzw. "Oaza" (oj, wtedy to stukaliśmy się jak króliki ;) ), niemal w każdym nowym miejscu, w którym nocowaliśmy (sorry znajomi u których nocowaliśmy!), każde pomieszczenie u jednych i drugich rodziców, no i maluch na przednim siedzeniu - mieliśmy zamiar zrobić to nad jeziorem, ale komarów było tyle, że postanowiliśmy wypróbować możliwości małego fiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×