niech dda sie lecza

Albo niech sie trzymaja z daleka od normalnych ludzi! Zakochal sie,zdobyl,zwial. Nigdy wiecej faceta z tym problemem! Uważajcie na nich

a co powiesz o DDD? pod dysfunkcyjnosc mozna podciagnac zarowno mamusie kleptomanke jak i tatusia milczka

ty mi wygladasz na nienormalna, ze facet cie nie chcial to sie nie dziwie

bo wiem ze jest z takiego domu. Do nich nie warto byc milym, bo zaraz cię oleją. Lubią te swoje niedopowiedzenia i granie na emocjach. Zycze mu aby teraz trafil na prawdziwa s... .

I co z tego z jakiego był domu. Ty chyba nie rozumiesz co to znaczy być dda

co?

ach! jak cudownie, że ktoś wymyślił dda i różne inne ddcośtam - wreszcie jest na co zwalić lenistwo, nieudolność, tchórzostwo i głupotę!!!

ach! jak cudownie, że ktoś wymyślił dda i różne inne ddcośtam - wreszcie jest na co zwalić lenistwo, nieudolność, tchórzostwo i głupotę!!! Widać jaka jesteś inteligentna i miła :D dobrze, że cię rzucił.

Nom i ona na takiego poleciała. Wziął cię siłą?

nawet dda cię nie chciał ja p******ę to lipa na całego to na "normalnego" nie masz co liczyć...czyli samotność na wieki !!! :)

Niektórzy się ostro przeceniają. Ona ma się za "normalną", ale nie jest...

Rozumiem, ze wypowiadają sie dda? Tez tak robicie ze biegacie za kobieta dopoki nie odda wam serca,a potem jest sielanka przez chwile dopoki, w jednym momencie , gdy wygląda ze jest dobrze miedzy wami,zostawicie ja bez slowa wyjaśnienia jakby nigdy nic sie miedzy wami nie wydarzyło? Gratulacje ze tak sprawnie idzie wam niszczenie drugiej osoby! Ja mu nieba chcialam przychylic, nie bylam s... ! Teraz juz poczytalam o tym w necie i juz wiem ze wy tak macie, ze uciekacie gdy jest dobrze i boicie sie bliskości, zwiazkow! Nie probujcie wchodzic w nie dopoki sie nie wyleczycie, bo zostawicie, a ktoś będzie cierpial! Ja po fakcie to przeczytalam i mnie serce boli ale takie posty powinna pisać kazda zraniona żeby przestrzec inne przed takimi emocjonalnymi wampirami!

ma się za "normalna" jak dostała kopa w d**ę...pewnie koleś znalazł sobie kogoś innego bardziej inteligentnego...hmmmm na początku jakoś jej to nie przeszkadzało..dziwne :)

wiesz to są twoje odczucia ...a on po prostu miał inne zdanie na ten temat i miał w d***e twoje przychylanie jemu nieba..

Nie wzial mnie sila tylko ujal swoja wrażliwością . Byl cudowny aż nagle urwal kontakt, powiedział ze boi sie bliskości i nie chce mieć partnerki. Za pozno! Po co zawracal mu glowe sie pytam? Tyle mi naklamal o sobie, naklamal bo tetaz widze ze jest zimnym ch...., ma gdzieś co czuje!Nie wyjasnil mi nic,nie przeprosil nawet za krzywdę. Zachowuje sie jakbym to ja go czymś skrzywdzila. Ale czym? Ze pokochalam? To podle.

Miałam męża DDA. Pamiętam jak go poznałam to powiedział - naucz mnie kochać, tak jak kochają normalni ludzie. Chyba mi się udało, bo miałam fajne małżeństwo - ale do czasu - dopadły go demony DDA i się rozpił

i co że, go pokochałaś miał ci za to zapłacić...dziewczyno uspokój się widocznie cię nie kocha i tyle w temacie...

Jak mial inne zdanie to mozna bylo porozmawiać, zmienilabym dużo dla niego. Nie mówil mi nigdy ze cos mu nie pasuje,skąd mialam wiedzieć, do teraz nie wiem dlaczego. Tak nie zachowują sie ludzie dojrzali.

jak miał cię kochać to by pokochał taką jaką jesteś a nie zmieniałby cię....może uznał, że związek z tobą to nie jest to czego oczekuje...

Ja jestem dda i mam normalna, bardzo szczęśliwą rodzinę, dwoje dzieci. Bycie dda nie oznacza od razu,ze jest sie gorszym czy niezdolnym do życia. Widocznie Twoj facet zbyt dobrze Cie poznał i szybko zorientował sie jaka podla z Ciebie osoba i wolał od razu sie wycofać....i po tym co tu piszesz nie dziwie mu sie. Szkoda tylko,ze tak malo jest takich facetów którzy w porę widza z kim maja do czynienia

DDA nie leczeni nie dojrzewają, szukają swego miejsca w życiu i go zazwyczaj nie znajdują.

jak większość społeczeństwa...

ja też jestem dda i jestem w szczęśliwym związku już od 14-stu lat - trzeba tylko chcieć, a nie siedzieć, jęczęć i wszystkie niepowodzenia zwalać na dda!!!

Współczuję Ci z tym mężem. Dlugo bylo pieknie? Ten "Mój" nie pil jakoś szczególnie i w ogóle to jest bardzo mądry chlopak, sukcesy w pracy i na studiach, inteligentny. Ale chyba uciekal w naukę i w prace żeby sam przed sobą ukryć ze nie potrafi zbudować związku, to tak jakbym miala znaleźć dla niego jakas taryfę ulgowa,ale nie chce jej szukać. Niech przyjdzie i zakończy to jak mezczyzna, najlepsza najgorsza prawda od domyslow i codziennego rozmyślania i lez.

a ile ludzi co rodzice ich są po rozwodach, zdradach tworzą szczęśliwy związek...można tak by wymieniać i zganiać na dzieciństwo

ja myślę, że ma inną ...a po drugie nie musi Ci się tłumaczyć...przecież nie jesteś jego żoną

tak, będą leczyć się dla Ciebie. od jutra się zapiszą do lekarza dla Ciebie, patałachu.

Nie jestem podla i to jest ta moja domniemana wina! Poczytajcie na wielu stronach, ale pewnie juz wiecie- im bardziej dda krzywdzisz tym bardziej on cię będzie kochal i wielbil! Oni nie trawia normalnie kochajacych ich osób, nudzą sie nimi! Chore to jest!

ja nie zamierzam w związku nikomu niczmu o sobie mówić.i co powiesz autorko? szukasz zapładniacza, który ma Ci się spowiadać? nie dostałaś od niego w pysk po pijaku choć Tobie może byc sie przydało na ochłonięcie, to się ciesz.

Pięknie było do czasu, gdy urodził się syn wymagający dużej troski z mojej strony. Wtedy zaczął pić, myślę że poczuł się gorszy od dziecka - brak dojrzałości