Johny Ty mój

chcą nas rozdzielić.................................

Chyba ochota Ci nie minęła?

haha olal cie

Nie chcą rozdzielić tylko ma na ciebie wyje.bane. Czas na nowego r****cza?

Myślałby kto że tu tacy r****cze. Dużo gadacie i nic z tego nie wychodzi,marne szanse na bzykanko..

Czyżby był tu jeszcze jakiś John? :)

Nie wiem czy jest ja chce mojego......................:)

pewnie o mnie chodzi

no a... który to Twój? :)

Pewnie znów Juken :O

nie to ja

On będzie wiedział że to ja-jego jedyna:)

a to jednak nie ja

Naj W Tobie się już odkochałam

no to w takim razie i nie ja, bo nic nie wiem :)

to ty mnie kochałaś? i dlaczego ja nic o tym nie wiedziałem ?

Jak się boją chłopcy-nie ma powodu do obaw,jestem zrównoważona i nie będę nikogo napastować No w wyjątkiem mojego Johnego.

kiedy ja jestem mało strachliwy z natury

Naj Bo się broniłeś rękami i nogami przed tym uczuciem. Ile razy ja Ci wysyłałam sygnały miłości a Ty nic więc się odkochałam. A miało być tak pięknie.

jak się broniłem:( niemożliwe , przecież ja szukam miłości takiej prawdziwej, niewinnej i szczerej

John Uważaj bo mam słabość do Johnych.

Naj Kłamczuszkujesz teraz. Jak ja mówiłam że uchylę Ci nieba to Ty mówiłeś że wolisz piekło.

no bo ja zawsze lubiłem ciepło i to tylko dlatego

Przecież Ci mówiłam że jestem gorąca i każdego dnia będę ogrzewała Twoje ciało. Że moje uczucie jest tak gorące do Ciebie że nigdy nie będzie Ci już zimno. A ty wolałeś inną. I teraz marzniesz...............

hmm to może przestraszyłem się że się sparzę? i jaką inną , jak ja jestem sam jak palec:(

nooo... ja się tam nie boję, zapraszam :)

Naj I dziwisz się że jesteś sam jak się boisz sparzyć. Bądź odważny Johny Bo się zakocham i Ci nie dam spokoju

Naj I nie kłamczuszkuj bo była inna...............................

stanowczo zaprzeczam , jakoby była inna kobieta jam wierny do ostatniego dnia

Vanessa - no nie mów że taka kochliwa :)