Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sfrustrowana bardzo

Jestem CHOROBLIWIE zazdrosna

Polecane posty

Gość Sfrustrowana bardzo

Mam problem z moją zazdrością o Męża. Ogolnie zawsze byłam zła gdy którakolwiek laska choćby zagadywała do mojego obecnego partnera. Doszło do tego że gdy wychodzę z nim na ulicę, jestem rozdrażniona choćby myślą, że któras mogłaby spojrzeć na mojego faceta i mu się spodobać.. Gdy pojawia się atrakcyjna sztuka, to szlag mnie trafia i mnie aż ściska z zawiści. I nie żebym była brzydka, bo bardzo podobam się facetom, tylko chodzi o to że mogłabym być gorsza od kogokolwiek dla mojego męża, że którakolwiek mogłaby bardziej mu się spodobać. Ogolnie nienawidze lasek, które są zaopatrzone w siebie i pewne siebie. To mnie aż dusi od środka, ta promieniująca wyższość pozorna. Przy okazji jestem strasznie zazdrosna w obecnosci mojego męża a nie daje tego pi sobie poznać, co jest jeszcze trudniejsze do przełknięcia!! Nienawidze gdy on gada choćby z płcią żeńską!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana bardzo
I tak, On kiedyś bardzo podkopał moje zaufanie do niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia usia
jestes badzo bardzo chora na munio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana bardzo
Cholernie źle się czuję w obecnosci ładnych dziewczyn, gdy jest ze mną mąż. Na szczęście rzadko takie sytuacjae mają miejsce. Robie dobrą minę do złej gry, ale w środku się męczę i czuję się gorsza!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana bardzo
Pewnie i chora... Jak wyleczyć tą chorobę psychiczną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nie zdziw się, jak kiedyś postanowi Ci się odegrać. Wkurzy się na Ciebie i zacznie specjalnie z tego korzystać, że Cię to denerwuje. Dawanie tego do zrozumienia jest bez sensu. I też powinnaś trochę odpuścić, bo jak wiesz, że masz inteligentnego męża, to wiesz również, że nie skoczy w bok. Zawsze miałem takie podejście: "Ładna? To fajnie, patrzcie sobie, ale tylko ja z niej 'korzystam'. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana bardzo
Mój mąż nie zdaje sobie sprawy z mojego problemu. Świetnie udaje mi sie to ukryć i powstrzymac od ataków zazdrości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana bardzo
On tak nie ma, jest bardzo tolerancyjny, a może też świetnie udaje wyluzowanego.. Nie wiem. Zastanawim się czy ktoś ma podobne frustracje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×