Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Noworodek a chory starszak Co robić

Polecane posty

Gość gość

Rodze na dniach. W zasadzie to może się zacząć w każdej chwili bo mam już rozwarcie i nieregularne skurcze. Lekarz chciał mnie wysłać do szpitala ale uparłam się ze czekam na regularne skurcze w domu. Moja 4 letnia córka ma wirusowe zapalenie płuc. Ogromny katar, kaszel, ból głowy, wymioty wydzieliną. Jak ja mam wrócić z noworodkiem do domu? Nie wiem co robić w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprosić o pomoc, np. babci niech się zajmie starszakiem dopóki nie wyzdrowieje! i oczywiście Ty bierz witaminy z kwasami DHA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorę witaminy niestety nie mam jak prosić babci o pomoc bo są pracujące. Tatuś będzie miał trochę wolnego to zajmie się starszym dzieckiem ale nie mam jak odseparować od siebie noworodka i starszaka. Podobno dzieci karmione piersią nie łapią infekcji ale pamiętam jak się urodziła starsza córeczka i kuzynka przyszła w odwiedziny ze swoją córką zakatarzoną to moja złapała katar błyskawicznie i byłyśmy dwa tygodnie w szpitalu bo zeszło na oskrzela jej. Dlatego teraz się tak bardzo martwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedne dziecko :/ Pojawia sie nowy domownik a ona od razu bedzie odizolowana od rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiscie przykra sprawa dla malej. Musisz zrobic wszystjo zeby nie poczula sie odtracona przez rodzenstwo. Ja na twoim miejscu zistawilabym ja z mezem w domu i cos nazmyslala. Np ze dzidzius tez jest chory i musi byc dluzej w szpitalu. A ty w tym czasie zatrzymaj sie gdzies poza domem i odwiedzaj corke jak tylko mozesz. Ja b m przynajmniej tak zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Córka się bardzo cieszy ze będzie miała siostrę. Ciągle przytula się do brzucha, układa rzeczy dla małej w jej kąciku i ciągle opowiada jak to będzie cudownie jak się dzidziuś urodzi ze będzie się nim opiekować i ciągle pyta czy będzie mogła potrzymać dzidziusia. Mamy w rodzinie niemowlę i jest nim zachwycona więc wie czego się spodziewać. Nie mogę jej ciągle odpychać i mówić nie dotykaj, odejdź stąd bo będzie się czuła odrzucona. Najlepiej by było wysłać ją do babci na kilka dni w ramach wakacji, ale nie mam takiej możliwości. Zupełnie nie wiem co teraz robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw sie przes re 2,3 dni zanim urodzisz i wyjdziesz starszej powinno sie juz poprawic....a przed waszym przyjazdem niech babcie zajmie sie starsza u siebie czy u was zalezy od samopoczucia dziecka a maz niech zrobi wietrzenie mieszkania poscieli pranie itd... A babcia chyba jeden dzien moze sie poswiecic to wyjatkowa sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale gdzie mam się zatrzymać? U mojej mamy odpada bo mieszka na 2 końcu PL a teściowie mają jeden pokój z kuchnią i u nich nie ma miejsca dla mnie i noworodka. W szpitalu jakbym wyjaśniła sprawę to by nas mogli potrzymać choć te kilka dni dłużej? U nas jest tak ze jak nic się nie dzieje to po 2 dniach wypisują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nie urodziłaś jeszcze, w szpitalu też poleżysz ze 3dni, lub dłużej. Więc zanim do domu wrócisz ona już nie będzie zakażna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko to ze teraz jest zachwycona nie oznacza ze potem tak bedzie. Mój młodszy brat cieszył sie jak na Gwiazdke kiedy miała nam sie siostra urodzić ale po jej narodzinach przyszedl okres kiedy byl zazdrosny i czul sie odrzucony. Swoją drogą zanim urodzisz i wyjdziesz do domu to malej powinno przejsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do sceptycznych - autorki obawy są bardzo uzasadnione, bo noworodek przez 3 pierwsze miesiące (a już najbardziej przez pierwsze 6 tygodni) kolonizuje bakterie do przewodu pokarmowego, dlatego wręcz zasysa wszystko z otoczenia i najlepiej jakby z chorymi do czynienia nie miał. Mleko matki chroni, ale tak bardziej na przyszłośc, po 3 miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro maz moze wziac wolne po porodzie to wyslij go z corka na jakies mini wakacje, do hotelu z atrakcjami dla dzieci, teraz lna jesien sa dobre ceny. Corka zdazy wydobrzec a nie poczuje się odtracona a wrecz wyrozniona, nagrozona z okazji zostania starsza siastra. A ty spokojnie sobie poradzisz w domu z malenstwem, to drugie dziecko wiec bez paniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby zostać w szpitalu dłużej to moim zdaniem nie jest dobry pomysł, bo szpital to nie jest bezpieczne środowisko dla noworodka tak naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może nie będziesz ,musiała prosic o pozostanie bo będziesz musiała zostać w szpitalu , Tak to jest ,a skąd ona ma to wirusowe zapalenie ,zapewne z przedszkola ,trzeba było nie dawać jej do przedszkola teraz nawet przez dłuższy czas bo wiadomo teraz dzieci okrutnie chorują i roznoszą choróbska .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krysia78
Tak jak mówią moje poprzedniczki, jest szansa, że małej się poprawi, dbajcie teraz o nią jak najbardziej, żeby już w tej chwili nie czuła się odrzucona. Tutaj znajdziesz parę rad jak ulżyć dziecku w zakażeniu wirusowym: http://www.hartujmisie.pl/zdrowie-twojego-dziecka/infekcja/item/13-jak-leczyc-zakazenie-wirusowe-drog-oddechowych-u-dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
OMG genialny pomysl wyslac dziecko z zapaleniem pluc, wymiotujace wydzielina do hotelu z atrakcjami dla dzieci i moze jeszcze z basenem zeby sie doprawila i wyladowala w szpitalu. Skad wy bierzecie takie pomysly? Przerazajace. Autorko popros zeby przetrzymali Cie w szpitalu te 4 dni. Jezeli trafisz na "ludzkich" ludzi to powinno sie udac to zalatwic. Ale na boga nie wysylaj chorego dziecka i to bynajmniej nie przeziebionego a z zapaleniem pluc!!! do hotelu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt tak chorego dziecka nie wezmie do siebie, bo kazdy sie boi zarazic:( moja siostra rok temu przywiozla mi siostrzenca(mieszkam z rodzicami) ze sraką, z przeziebieniem, z wszami tez. myslisz ze ktos mnie sluchal? jeszcze grozili mnie wywaleniem z domu bo ona ma prawo przyjechac z chorym dzieckiem, rozwodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój dzieciak miał pól roku, a jej przyjezdzal chory co miesiac. 3 razy antybiotyk zaliczylam. potem wybuchla mega awantura i ta idiotka znalazla sobie nianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko przecież zanim urodzisz może minąc kilka dni, w szpitalu potrzymają Was minimum 2 dni. I powiem Ci tak, znam dużo dzieci na piersi które chorują często, łapią wszystko co się da. A znam dzieci chowane na mm, które chorują sporadycznie. Ja nie wierze w to mleko matki które chroni je przed wszelkimi infekcjami. A córka starsza niech najlepiej zrezygnuje na jakiś czas z przedszkola, bo będzie Ci ciągle przynosiła jakieś atrakcje do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×