Ateiści to wasi wrogowie

No cóż po tematach " Zrobiłam loda swojemu tacie " ,"Ależ się śmierdząco spierdziałam /em" zawsze to jakaś odmiana ;)

Pavlo. Poganie stoją wyżej w hierarchii, bo czczą siły natury. A siłom natury jest wszystko podporządkowane, czy tego chcesz, czy nie. Księżyc dla przykładu jest związany z rytmem pływów i cyklem menstruacyjnym. Ruch saturna jest związany z ważnymi momentami w naszym życiu - kiedy mamy 14 lat i kiedy mamy lat 45... Słońce jest skojarzeniowo połączone z tym co męskie. Księżyc z tym co kobiece. Nie uciekniesz od tego. Podobnie wygląda sprawa z 4 żywiołami. A latający potwór spaghetti to jedynie zabawka ateistów parodystów, mająca służyć w dyskusji, jako "argument" takim ograniczonym osobnikom, jak ty pavlo...

Ateisci to wasi wrogowie ? A czemu to tak ? znam kilku ateistow i nie sa moimi wrogami. Ja sam jestem wierzacy. Ateista to taki sam czlowiek jak kazdy inny. Najwieksza glupota ze strony niektorych ludzi jest pewnosc ze Boga nie ma. Nikt nie moze byc tego pewnym. Mozna nie wierzyc w Boga ale nie byc pewnym ze go nie ma. Sa ludzie inteligentni i ludzi glupi. Kazdy jest inny amen.

Ateisci to wasi wrogowie ? A czemu to tak ? znam kilku ateistow i nie sa moimi wrogami. Ja sam jestem wierzacy. Ateista to taki sam czlowiek jak kazdy inny. Najwieksza glupota ze strony niektorych ludzi jest pewnosc ze Boga nie ma. Nikt nie moze byc tego pewnym. Mozna nie wierzyc w Boga ale nie byc pewnym ze go nie ma. Sa ludzie inteligentni i ludzi glupi. Kazdy jest inny amen.

no i pojawiły się aksjomaty ...

gudbaj jokohama właśnie. Jak człowiek nie wierzy w Boga, a nie ma pewności, że G nie ma, wtedy nie jest ateistą. Wtedy jest agnostykiem. Ateista to człowiek pewny, że Boga nie ma. Dlatego agnostyków szanuję, ateistów nie...

Ruch saturna jest związany z ważnymi momentami w naszym życiu - kiedy mamy 14 lat i kiedy mamy lat 45... xxxxxxxx fascynujące :) a w jakiż to magiczny sposób ruch planety wpływa na twoje życie i twoje decyzje ?

BSA od faryzeusza (a 90% współczesnych żydów to właśnie faryzeusze) różni mnie dążenie do poznawania prawdy przede wszystkim i dążenie do czystości serca i duszy. A od żyda pod względem etnicznym, różnią mnie chyba przede wszystkim, kształt czaszki (mam lekko pociągłą, proporcjonalną twarz) i dość delikatna cera (żydzi często mają ziemistą skórę). Do tego oczy i włosy mam raczej nieżydowskie...

Czyli Ty możesz być pewny ,że Bóg istnieje i jesteś cacy, a ktoś, kto jest pewny,ze Bóg nie istnieje jest be? To się nazywa hipokryzja DKW jakkolwiek by na to nie spojrzeć ;) Warto też zauważyć,że w 10 przykazaniach bozych nie ma ani słowa o ateiźmie, natomiast jest o posiadaniu fałszywych bogów. Ty z kolei DKW vel Athelgast vel Swyft uznajesz ludzi, których z racji tego,że mają innych bogów uznawać nie powinieneś, bo łamią Twoje pierwsze przykazanie. Zauważ,że ateista nie ma innego boga niż Ty, on po prostu w niego nie wierzy. W pierwszym przykazaniu jest napisane: Nie bedziesz miał bogów cudzych przede mna, a nie nie wolno Ci we mnie nie wierzyć. Zmierzam do tego,że ateizm nie jest zakazany przez dziesięć przykazań bozych, a posiadanie innego Boga tak. Dlaczego więc Ty uznajesz wyznawców innych religii za równych sobie, a ateistów za wrogów publicznych religii , skoro już w pierwszym przykazaniu widać,że powinieneś swój fanatyzm ukierunkować gdzie indziej? Czytać ze zrozumieniem nie potrafisz? Czy może przykazania dane przez swojego boga wybiórczo traktujesz? ;)

allium. Tu nie chodzi o wpływ, a o korelację. Kiedy masz 14 lat wtedy jest pierwsza pozycja Saturna, do Saturna natalnego. Kiedy masz 45 lat jest druga opozycja Saturna, do Saturna natalnego. Pierwszy przypadek to moment młodzieńczego buntu. Drugi przypadek do moment kryzysu wieku średniego (u kobiet również menstruacja). Jakby nie było w pierwszym i drugim przypadku większość osób przeżywa kryzys. Bo opozycje i kwadratury oznaczają właśnie sytuacje kryzysowe. Poczytaj trochę o astrologii...

ASTROLOGIA POWIADASZ .... a to nie o niej , o przepowiadaczach znaków, o przeprowadzających przez dym mówi Bóg i to w kontekscie mocno negatywnym ?

nie wiem czy przychodzi ci to głowy bo może być zbyt ciasna ale to wiara spowodowała i powoduje najwięcej nieszczęść , wojen i wszelkich okrucieństw jakie tylko mogą dotknąć człowieka . Obecnie jak jesteś nie świadomy to właśnie wiara jest powodem obecnie trwających wojen .

Pavlo ateiści właśnie czczą fałszywych bogów. Niegdyś Stalina, teraz potwora spaghetti, inni czczą mamonę, jeszcze inni czczą swoje ustroje państwowe, czy reżimy. Ateiści mają wielu fałszywych panów, którym służą. A Poganie czczą siły natury. Siły natury zostały stworzone przez Boga. Poganie zatem popełniają błąd, bo czczą samo dzieło, a nie Twórcę tego dzieła. Ale wydaje mi się, że to i tak lepiej niż czcić stalina na przykład. Poczytaj o bałwochwalstwie...

czyli ty czcisz stworzenie zamiast Stwórcę ?

Allium, wcale nie dymi w kontekście mocno negatywnym. Jest tylko fragment, który mówi o w księdze Izajasza odnoszący się do babilońskich astrologów. Tym czasem Biblia mówi, że ruchy ciał niebieskie mają być skorelowane ze zjawiskami na ziemi. "Potem rzekł Bóg: Niech powstaną światła na sklepieniu niebios, aby oddzielały dzień od nocy i były znakami dla oznaczania pór, dni i lat!" Genesis 1:14 Zatem jest mowa, że mają być znakami, nie tylko do oddzielania dni i lat, ale również pór. A takimi porami są właśnie biologiczne procesy w życiu ludzkim, o których wspomniałem...

"Czyli Ty możesz być pewny ,że Bóg istnieje i jesteś cacy, a ktoś, kto jest pewny,ze Bóg nie istnieje jest be?" x co ty tu napisales ? bo nie wiem czy sie smiac czy plakac.

Tobie się wydaje,że to lepiej, a Twój Bóg jasno powiedział "Nie bedziesz miał bogów cudzych przede mną" Dalej idziesz w zaparte pokazując jaki to z Ciebie prawdziwy katolik i negując pierwsze przykazania i przesłankę z niego płynącą? Skoro Twój Bóg pisze,że nie możesz mieć innych bogów, to chyba logiczne jest,że poganie powinni być dla Ciebie nizej w hierarchii społecznej, a nie stac z tobą na równi. Z drugiwj strony Bóg nie zabrania niewiary w siebie z tego chociazby powodu,że człowieka niewierzącego mozna nawrócic i Bóg wtedy ponoć cieszy się. Ateizm nie jest przez Boga zakazany, dlaczego Ty więc pałasz do ateistów taką nienawiścią? Czyżbyś miał własne 10 przykazań , które zmieniłeś sobie wedle własnego widzimisię? Jezeli tak , to Ty jako osoba wierząca masz problem - bo zmieniasz to co boskie wedle własnej wygody, co od razu wiąże się z tym,że Ty nie wierzysz w Boga,bo gdybyś wierzył to nie zmieniałbyś sobie jego nakazów tak by Tobie akurat pasowały. W najlepszym wypadku Ty możesz czcić Boga, ale jeżeli zmieniasz treść jego nakazów, to automatycznie czcisz innego Boga z innymi nakazami i to właśnie takich ludzi jak Ty tyczy się pierwsze przykazanie. Ludzi,którzy mają własne dziesięć przykazań i co za tym idzie wyznają Boga innego niż ten który dał ludziom te dziesięć przykazań. Możesz pluć jadem, rzucać się jak węgorz w sieci, ale prawda wyglada właśnie tak jak ci ją przedstawiłem, Tobie pozostało ją albo zaakceptować, albo dalej wierzyć w swojego boga z innym systemem wartości jak Bóg katolicki, który jasno dał do zrozumienia co toleruje,a czego nie ;) Tak a propos to Twoje wybiórcze odpowiadanie na moje wypowiedzi to nic innego jak brak kontrargumentów czego oczywiście nigdy nie przyznasz i dalej będziesz szedłw zaparte,ze tak nie jest wymyślając coraz to nowe "prawdy objawione"

sam nie wiem czy jestem ateista czy agnoptykiem ale tak samo jak ty nas krytykujesz tak samo mozemy my kosciol krytykowac nie posiadamy dowodow na nieistnienie boga bo wszystko jest ukryte w watykanie, tak samo wy nie posiadacie dowodow na jego istnienie taki z ciebie katolik jak z koziej d**y traba, nastawiasz ludzi przeciwko ateistom a bog niby kocha wszystkich wiec jakie masz prawo dzielic ludzi na lepszych i gorszych

to demagogia . Takim " dowodami " mozan udowodnić praktycznie wszystko . Księga Rodzaju opisuje ciała niebieskie w kontekście pór roku a nie w odniesieniu do ludzkiego zycia i wydarzeń w nim występujących . Gdyby naszym życiem rzadziły fale przypływów i fazy księżyca - jaka byłaby rola Boga ? Ponadto wszystko nadal jest podległe woli Bożej jako Stwórcy i nic ci nei da wypatrywanie swojego losu w gwiazdach bo -------- (1) Proście Pana o deszcz w porze wiosennej, bo Pan władcą gromów i On zsyła deszcze obfite, daje każdemu zieleń na polu. (2) Posążki bóstw natomiast mówią tylko brednie, wróżbici widzą tylko kłamstwa, i złudne są sny, które wyjaśniają, pocieszają zwodniczo. (Ks. Zachariasza 10:1-3, Biblia Tysiąclecia)

Nie czcze stworzenia, tylko ewentualnie wykorzystywałbym stworzenie zgodnie z przeznaczeniem (czego nawet nie czynię, bo jedynie przeczytałem na ten temat książkę parę lat temu "Mandala Życia") Poza tym mędrcy ze wschodu byli prawdopodobnie aryjskimi (perskimi) kapłanami i astrologami...

gudbaj jokohama napisałem,że dziwne jest to,że ktoś ma prawo wierzyć w to ,że Bóg istnieje a ktoś inny nie ma prawa myśleć inaczej niż wierzący. To się nazywa egoizmem i hipokryzją jak już pisałem Bo JA wierzę a koro JA wierzę to to jest słuszne, a jak ktoś inny ma inne poglądy niż JA to jest podczłowiekiem i JA muszę go z błotem zmieszać i wyprowadzić z błedu nawet dowodami wyssanymi z palca

Pavlo czy ty się z głupim na rozum zamieniłeś, czy jak? Pisałem multum razy, że katolikiem to ja nie jestem. Nawet dzisiaj temat tym zamieniłem...

Pavlo zle cos chyba zrozumiales bo nikt tu nie pisze, ze wierzacy sa lepsi od niewierzacych. ja wczesniej tylko napisalem ze glupota jest miec 100 % pewnosc ze Bog nie istnieje tak samo jak glupota jest miec pewnosc ze Bog istnieje. W tej kwestii pozostaje tylko wiara.

Bo JA wierzę a koro JA wierzę to to jest słuszne, a jak ktoś inny ma inne poglądy niż JA to jest podczłowiekiem i JA muszę go z błotem zmieszać i wyprowadzić z błedu nawet dowodami wyssanymi z palca -------------------------------------------------------------------------------------------- i tak w imię boga zaczynają się wojny , w których się morduje z bogiem tylko czy aby na pewno z bogiem i w jego imieniu ???

"Proście Pana o deszcz późnej pory deszczowej! Pan stwarza chmury burzowe i zsyła deszcz. On daje ludziom chleb, zieleń na polu. Lecz terafy mówią słowa mylne, a wróżbici mają kłamliwe widzenia. Sny, które tłumaczą, są złudne, puste ich słowa pociechy. Dlatego ludzie włóczą się jak trzoda, błąkają się, gdyż nie mają pasterza. Przeciwko pasterzom zwraca się mój gniew, kozły ukarzę, gdyż Pan Zastępów ujmie się za swoją trzodą, za domem Judy, i uczyni z nich wspaniałego rumaka bojowego." Zachariasza 10:1-3 Nie ma to jak wyrwać werset z kontekstu... Poza tym wróżbita to nie astrolog z prawdziwego zdarzenia, jakim był Neton na przykład...

Jesli chodzi o wojny to religia byla tylko przykrywka. Zawsze chodzilo o kase i wladze.

*Newton

jeśli tylko o kasę i o władzę chodzi to skąd te akty terroryzmu z którch nic nie wynika tylko śmierć w imię boga ?

nie wiem w jakiego ty boga autorze wierzysz bo to co tu wypisujesz z pewnością nie odnosi sie do Boga - JAHWE . Newton był fizykiem , matematykiem i astronomem - nie astrologiem :) to róznica i to znaczna . Astrologia to nie to samo co astronomia , choć dla laików brzmi podobnie Ponadto Biblia bardoz wyraźnie mówi jaki Bóg ma stosunek do astrologówi wróżbitów . (9) Gdy ty wejdziesz do kraju, który ci daje Pan, Bóg twój, nie ucz się popełniania tych samych obrzydliwości jak tamte narody. (10) Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; (11) nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. (12) Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza. (13) Dochowasz pełnej wierności Panu, Bogu swemu. (Ks. Powt. Prawa 18:7-13, Biblia Tysiąclecia) to co piszesz to nowoczesne pogaństwo , mieszanina różnych wierzeń , ludzkich nauk i przesądów , Nie ma nic wspólnego z Bogiem . Za to jest bardzo skuteczne jako fałszywa nauka , jako fałszywe przedstawianie Boga . Zaprzestań tego , puki jest jeszcze czas . Nie przynosisz chwały Bogu a jedynie szerzysz Jego fałszywe wyobrażenie .

Newton był również astrologiem, alchemikiem, kabalistą i antytrynitarzem. Poczytaj o Newtonie...