Dzien probny w lumpeksie POmocy jak wyglada

czesc dziewczyny jutro mam dzien probny PLATNY w sklepie z odzieza uzywana i pytanie do was jak sie wykazac .Zdaje sobie sprawe ze to nie jest sieciowka i nie bede podchodzic do ludzi i ich nakrecac aby kupili jakas rzecz...POwiedzcie mi jak mam sie zachowywac co robic abym wypadla dobrze...

chodzisz po sklepie i ciągle układasz szmaty, albo obsługujesz kasę, może być tak że będziesz musiała na zapleczu sortować towar, nic trudnego i skomplikowanego

Duzo sie usmiechaj i pytaj co masz robic, a potem to rob, powinno wystarczyc. Wazne tez jest aby nawiazac jak najlepszy kontakt z osoba czy osobami, ktore juz tam pracuja..

wiem ze dzisiaj juz jakas dziewczyna jest na dniu probnym dlatego tez sie tak stersuje ,nie wiem czy caly dzien bede czy pare godzin..lumpeks mam przystanek od domu dlatego tak mi zalezy a jak myslicie ile sie zarabia jezeli to jest caly etat...i jak ewentualnie wyglada rozmowa kwalifikacyjna bo narazie mialam tylko kontakt teleofiniczny z szefowa i od razu zaprosila mnie na dzien probny o co moze mnie pytac nie mam pojecia bo to przeciez lumpeks a nie normalny sklep.....

A co to za różnica? Sprzedaz wygląda prawie tak samo jak w zwykłym sklepie. Miałam kiedyś rozmowę do sprzedaży w normalnym butiku i właścicielka kazała mi wyprasować kilka bluzek, patrzyła jak składam ubrania, obserwowała z zaplecza jak mi idzie obsługa klienta i zostałam zatrudniona. Myślę, że ważne jest żebyś każdego łacha pakowała starannie, ładnie składała, żeby klient czuł się jak w normalnym sklepie takim lepszym :) myślę, że to nie zaszkodzi.

wynagrodzenie zapewne 1000zł i umowa śmieciowa

Lepsze to niż siedzenie w domu i pierdzenie na kafeterii. :O

nie prawda trzeba mieć szacunek do siebie i nie pozwolić na wyzysk za jałomużne

jezeli jest to caly etat to umowa zlecenie?w ogloszeniu bylo napisane ze poszukuje osoby dorywczej(3dni w tygodni) i na caly etat .

oczywiscie ze trzeba miec szacunek dla siebie...ale czy jest cos zlego w pracowaniu w sklepie z odzieza uzywana?mysle ze nie..w dzisiejszych czasach ciezko o jakas prace takze trzeba lapac sie `wszystkiego`

a co ma etat do rodzaju umowy?

to jest jakas sieciowka? ja tez swego czasu pracowalam w lumpeksie ale w duzej sieci.Umowa o prace,1350 na reke

nie mam pojecia co to za lumpeks..dostalam tylko adres i jutro mam sie stawic na dzien probny ..jak mozesz napisz mi pare wskazowek istotnych abym dobrze wypadla..ukladanie prasowanie ciuchow to oczywiste ale na co jeszcze zwraca uwage szefowa zatrudniajaca pracownice...

u mnie dzien probny wygladal tak,ze kazano mi sie rozgladac,obeznac z towarem co gdzie jest,jakie dzialy,jakie ceny.Pilnowac porzadku,podnosic rzeczy ktore spadly z wieszakow no i usniechac sie do klientow przedewszystkim.To taki luzny dzien,chodzisz,obczajasz,sprzatasz.Na kasie na pewno stac nie bedziesz.

ja tam bym chciala pracowac w lumpeksie ;) powodzenia i spokojnie

pracowalam w lumpku za 35 zl dniówki, bez umowy. Na kasę nie pójdziesz, nie ma opacji. Tam stoją osoby, ktore dlużej pracują. Pewnie będziesz sortowala ubrania, albo chodzila i sprzątała.