Zylaki sromu w ciazy

Witam wszystkie dziewczyny ktore to czytaja. wiem, ze to dosc wstydliwy temat ale "nic co ludzkie nie jest nam obce". czy ktoras borykala sie z tym problemem? mam na mysli zylaki sromu i warg sromowych

Nie mam, ale brzmi strasznie. Co to dokladnie jest i od czego?

no i oprócz tego mam problemy z teściową , która nie pozwala nam oglądać TVN :(

Dziekuje za glupi podszyw. Wlasnie szukam informacji na internecie. podobno sa dosc czesta dolegliwoscia w ciazy. obecnie weszlam w 8 miesiac i mnie chyba tez (niestety) ta dolegliwosc dopadla. otow od jakiegos czasu "puchne"tam na dole, w dodatku to miejsce stalo sie bardzo wrazliwe na dotyk i jest mocno zaczerwienione

Miala ktoras z Was z nimi problem?

Chyba tylko ja mam takiego pecha :(

Ją chyba też miałam. Masakra.

A lekarz zalecil cos na to? juz dluzej niz miesiac sie mecze... a zostaly mi jeszcze 2

ja też miałam jedną powiększoną żyłkę i lekarz mi powiedział ze to przez ucisk ciąży na naczynia krwionośne. Nie przejmuj sie u mnie po porodzie wszystko wróciło do normy i nie ma śladu

Nie przejmuje sie tym czy zniknie, owszem chce tego ale na 1 miejscu jest to zeby przestalo bolec. nie mam nawet jak siedziec. najlepiej jest mi spac w koszuli nocnej a nogi w duzym rozkroku. to jest problem bo ta niemila dolegliwosc boli nawet podczas chodzenia

o kurcze to współczuje mnie nic nie bolało tylko wyglądało brzydko a co ci powiedział lekarz

Niestety chyba musisz z tym wytrzymać do porodu. Też spuchlam i bardzo swedzialo, a dotyk sprawiał ból. Myślałam, że to jakaś infekcja.

ostatnio juz mowilam do niego, ze "czuje jakbym na dole byla opuchnieta i przeszkadza mi to" ale jak to podejscie lekarza... nic nie zrobil. minely kolejne 3 tyg cierpien i jutro znowu wizyta. mam nadzieje, ze tym razem cos poradzi... nie wystawi mnie z kwitkiem za drzwi

ja mam, nie czuje sie z tym dobrze.. wygladaja okropnie a rosna w oczach a do porodu jeszcze 4tyg oby wszystko ylo dobrze u gina bylam niecaly tydzien temu to wtedy sie okazalo ze to NIE bolalo mnie podraznienie po goleniu... a teraz po kilku dniach jest 2razy gorzej, kupilam jakiegos farmaceutyka na ciezkie nogi. Zobaczymy co powie ginekolozka..

ogolnie u mnie w rodzinie problemy zylakowe byly i widocznie nie znikna... boje sie ze to sie przeniesie na cale nogi.. juz sie przenioslo na pachwine...