36zł do poniedziałku

witam,do poniedziałku mam 36zł,moze ktoś podrzuc***omysł tanich obiadow?napisze,co mam; duuzo jaj ze wsi,kosc wieprzową zamrozoną,masło,2 pomidory,kilka plastrow wędliny,karton mleka,kaszę jęczmienną,pół kg mąki,kakao.jestem ja i syn.wolałabym nie pożyczać od nikogo.na dziś miałam fileta drob na obiad,-były duże wiec podzieliłam,na dziś i wczoraj,buraczki,ziemniaki.jutro myslę zrobić krupnik albo barszcz biały-bo mam jajka,ale zakwas muszę kupić.a w sobote i niedz?mam jeszcze ziemniakow dużo,ale nie mam oleju-u mnie w sklepie najtańszy koszt 9zł-mieszkam na wsi.proszę o pomysły.

jak masz ziemniaki możesz zrobić kopytka, kupisz tylko mążkę, jajka masz w niedzielę można placki ziemniaczane z cukrem, pychotka:) możesz też robić ziemniaki z jajem sadzonym i marchewka gotowana (marchewki jeśli nie masz, a 1 zł kupisz pół kilo)

nie wiem czemu nie dodał się temat na ogolnym,tylko na ciąży.

mam marchew na ogródku,tak myślałam o kopytkach,syn lubi z bułką tartą.

Omlet z wędliną lub z wędliną i pomidorem. Ziemniaki z jajkiem sadzonym + surówka. Kopytka. Naleśniki. Dokupisz włoszczyznę i można zrobić zupę krupnik ,barszcz biały.

kup fasole albo groch i zrob na tym gnacie wieprzowym fasolke po bretonsku albo grochowe,

grochówka i fasola po bret -dobry pomysł,są to obiady sycące,z tej kwoty muszę jeszcze kupic chleb jutro,coś do chleba-parę plasterkow wędliny .

a na jakiej wsi mieszkasz?

na małej.jest tu jeden tylko sklep.

jakie wojewodztwo?

tyle rzeczy masz i ogródek. Ja bym jeszcze tydzien na tym przejechała :)

dziś kupię szczypior-i ugotuję jaja na twardo na kolację,młodemu kakao do tego.jutro krupnik i kanapki z pomidorem i pasztetem- na kolację,najgorsza sob i niedziela

na ogródku mam tylko marchew i buraki już.Dlatego pytam,pierwszy raz jestem w takiej sytuacji,a wiem,ze niektórzy potrafią ugotować cos z niczego.

A placki zeminiaczane?babka ziemniaczana i ogolnie dania z ziemniakow? Tanio a smacznie

plackow ziemniaczanych syn nie lubi,noi oleju do nich sporo idzie,a go nie mam

kluski mozesz zrobic byle sosu i surowki, bardzo sycace

jedz do biedronki na stopa, za 20zlotych zrobisz ful zakupów.nawet 8rzeczy.

nie mogę do biedrony jechać,bo do poniedz nie mam auta,a lada dzień rodzę-na wczoraj miałam termin,więc wolę się nie wybierac już teraz nigdzie.

Rodzisz wkrotce, nie masz kasy, jestes sama z synem........ :O A jak zaczniesz rodzic w sobote? Jak do szpitala dojedziesz? Kto z dzieciakiem zostanie? Sciema az bucha :D

o bogowie. nei mów ze nie masz nikogo ze znajomych/kolezanek do ktorych mozesz zadzwonic****owiedziec, ze jezeli beda w sobote w biedre(nie czaruj, jezdza wszyscy z zadupia) to niech ci kupia ten olej po 4złote...olej parowki i inne

u nas wlasnie tak jest ze z zadupia jezdza do biedronki na zakupy w sobote i czesto prosza o zakup pieluch...

jezu,jaka patologia..

barszcz czerwony z ziemniakami i jajkiem, marchewka gotowana na obiad. a masz jakiś dzem to byś naleśniki zrobiła

do szpi tala dojadę-mam siostrę która mnie zawiezie,i wezmie młodego w razie co.tyle,ze będzie jechała spory kawałek do nas. nie mieszka az tak blisko.moge kogos poprosić faktycznie,o kupienie tego oleju,nie pomyślałam o tym szczerze mowiac.a dzieciak nie taki mały,ma 12lat.

a od poniedziałku co będzie?? skąd będziesz miała pieniądze?