jestem biedna jem sobie ziemniaczki z sosem siedzę w swoim małym domku

noszę takie zniszczone ubrania ale jest fajnie:)

a masz posuwacza do kompanij

a czym sie ogrzewasz ?

i to jest w Tobie cudowne! :)

mam piec co, mam węgiel i drewno ze starych jabłonek;) pamiętajcie : mniej to więcej

i czekam na księcia-sponsora

to dobrze sytuowana jestes jak masz piec co inni grzeją się przy piecu kaflowym albo kozie

przeczytałam temat i się uśmiechnęłam :) taki jakiś pozytywny

biedna to ty do końca nie jesteś...masz jedzenie, masz czym ogrzewać domek na lep ci się nie leje no to nie jest jeszcze tak źle jak będziesz pisać z kartonu to wtedy możesz się poużalać ...:)

wiem że może być gorzej dlatego cieszę się tym co mam

biedna bo jesz ziemniaczki ? ja mam 100 tys na swoim koncie a zjadłam dziś makaron z warzywami to że mam kasę to muszę od razu suszi i oryginalnego szampana pić ? hahahahahah

cieszysz się z tego co masz bo twoja dusza jest pozytywnie nastawiona do ludzi do siebie samej ...nie potrzebujesz rzeczy materialnych aby być szczęśliwym człowiekiem...ludzi gonią za kasa i ciągle im mało bo myślą, że w ten sposób zrekompensują sobie swoje pewne pragnienia których na pewno kasa nie zaspokoi....:)

czemu tak po mnie jedziecie? jem ziemniaki i sos z darmowej żywności z caritasu. oprócz tego jadam też płatki z mlekiem, kaszę, makaron czyli praktycznie tylko to co dostanę z Kościoła mieszkam z rodziną w starym domu, nie mam ciepłej wody w łazience, mam nieszczelne okna, ubrania kupuję na wagę w lumpeksach, korzystam darmowego internetu o co wam chodzi? jestem za bogata?

nie przejmuj się banda debili ale to jest chyba prowokacja coś i się wydaje :)

a w jakim wieku jesteś? mieszkasz z rodziną tzn mężem, dziećmi czy swoimi rodzicami?

Ja sobie siedzę,w dużym mieszkaniu, mam pełno dobrego żarcia i jest c*****o. Zazdroszczę Ci nastawienia do życia, pozdro :)

może jeszcze szczęście się do ciebie uśmiechnie...

A ja mam qrwa kasy jak lodu ale mam cukrzyce i nawet ziemniaczkow nie mogę podjeść :( ,

kurde jedziecie po niej bo jednak jest za mało biedna?? racja, jakby była biedna to by pod mostem mieszkała

mam 23 lata, mieszkam z mamą i siostrą

eee to życie przed tobą....może jeszcze wszystko się odwróci!!!

nie mam tableta tylko laptop ale pomimo to i tak się ciesze i doceniam

to nie możesz uszczelnić tych okien ...?? kupić kit i po sprawie

świetny podszyw;) życzę dobrej zabawy

a skąd masz ten laptop z Caritasu ?

nie jesteś bogata, ale też nie jesteś ostatnią nędzarką najważniejsze, że masz dach nad głową i rodzinę, nie cierpisz z głodu ani nie umierasz z zimna okna na zimę można uszczelnić a wodę do mycia nagrzać na kuchni, bo chyba taka jest w tym domku, w misce też można umyć całe ciało a co do kupowania ubrań w lumpeksach to nie masz co do tego mieć jakichś kompleksów, wiele osób tam kupuje, niekoniecznie bardzo biednych

laptopa kupiłam na spółe z mamą

a co do okien to kit nic nie pomoże bo one są stare i powykrzywiane i są szpary wszędzie, przecież nie zalepię całych kitem a później latem okna nie da się otworzyć:) uszczelniam kocami;) ale nieważne, dodałam ten topik tak po prostu spontanicznie a tu jakaś dyskusja niepotrzebna

A ja nie mam lazienki,mam piec kaflowy,3-ojke dzieci i tez dostaje takie paczuszki(ale ten sos z pulpetow tego sie nie da jesc).badz dobrej mysli napewno kiedys bedzie lepiej

wiecie co? podli jesteście z tymi podszywami...tak was to bawi??