strach przed starością

Po prostu boje się jej, starość wcale nie jest piękna.Ostatnio oglądałam film ,, pora umierać,, i załamałam się jakie życie mnie też czeka.

strach sie bac!

Masz 32 lata ? Jeśli tak to masz jeszcze trochę czasu do starości :)

ja mam 10 więcej i co mam powiedzieć :( jak patrzę na moich staruszków, którzy jeszcze planują to czy tamto, to aż podziwiam ... Chyba mam kryzys wieku sredniego :O

A ja mam 38 lat i nie boję sie starości, bo nie mam szans, by jej doczekać...Na razie chciałabym dożyć czterdziestki...:O

coraz częściej obserwuję staruszków co ledwo chodzą, nikogo nie obchodzą, nikt się nimi nie interesuje, nie mają szans na jakieś wyniosłe uczucia i nic już ich w życiu nie czeka, wszystko przeżyli i wiedzą że niebawem ich koniec, rodzeństwo im poumierało ach szkoda gadać, boje się jak diabli!!!! a to nieuniknione.

gość, dlaczego? ja mam podobnie, raczej nie dożyję starości, choc 40-stki raczej tak.

Od jakiegoś czasu choruję. Niestety lekarze nie mogą wciąż postawić diagnozy...Noszę w sobie już chyba wiadro płynu, czuję sie coraz gorzej...Pojawiła się ostatnio przepuklina rozworu przełykowego, skacze ciśnienie a płyn w opłucnej kłuje jak diabli...:O I jak sie tu bać starości?

ja sie nie boję starości zamierzam dożyć setki boję sie niedołestwa ogólnie jestem osobą silną i samowystarczalną, więc starośc mi niestraszna :) /

Starość też może być piękna. Prowadzę zajęcia dla uczestników U3W, najstarsza uczestniczka ma 93 lata. Wspaniali ludzie, pod zmarszczkami kryją się pokłady humoru, miłości, wyrozumiałości. Czasami mam wrażenie, że to my, dwudziesto - trzydziestolatkowie jesteśmy większymi smutasami.

a to prawda im jestem starsza, tym więcej uwagi zwracam na starych ludzi, czasem do nich zagaduję, często oni do mnie choć czasem brak mi cierpliwości, np. do własnych rodziców ale pracuję nad tym :) /