Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Śnieżnasowa

Jestem już zmęczona

Polecane posty

Gość Śnieżnasowa

tymi próbami zwrócenia na siebie jego uwagi. Nie są one jakieś znaczne, praktycznie mało zauważalne, a i tak w jakiś sposób godzą we mnie. Czuję się dziwnie z tym, że muszę się starać pokazać z jak najlepszej strony tylko po to, żeby on stwierdził, że jestem kobietą jego marzeń. Tak jakby nie mógł mnie zaakceptować taką, jaką jestem, autentyczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co dalej? Przez resztę życia też będziesz udawać żeby go przy sobie zatrzymać? Myślisz, że warto prawdziwą siebie poświęcać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śnieżnasowa
Właśnie nie, bo już teraz mam dość. To kłóci się z moją naturą, czuję, że się upokarzam, mimo że nie jestem żadną natrętną dziewuchą, która łazi za facetem w kółko. Z drugiej strony trudno mi wyobrazić sobie, że ktoś mnie pokocha za bycie sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie kocha cię takiej, jaką naprawdęjesteś to nie kocha ciebie tylko osobę, którą udajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śnieżnasowa
On mnie jeszcze nie pokochał, jestem dla niego tylko kumpelą, jestem z wielu. I dlatego też zaczęłam próbować mu się przypodobać, np. słuchając tych samych wykonawców, chodząc na te same koncerty itp. Czuję jednak, że to nie mój świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śnieżnasowa
jedną z wielu miało być sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śnieżnasowa
Tylko problem w tym, że przy facetach nie umiem być sobą. Wiem, że nie powinnam udawać, ale gdy już znajdę się w pobliżu tego mężczyzny chcę strasznie zyskać w jego oczach i stąd takie zachowania. Niby trzymam dystans, nie zależy mi, ale w głębi duszy próbuję się dostosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×