Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamia

Kiedy i czy w ogóle powiedzieć dziecku że tata nie jest biologicznym ojcem

Polecane posty

Ale extra ...Canada...super, zazdraszczam w jak najbardziej pozytywnym sensie :) Holandia ładny kraj, chociaż czuję się tu bardzo samotnie, rozumiesz znajomi, rodzina w PL, a partner dużo czasu w pracy spędza, poza tym język holenderski to jakaś kara ;) znam biegle niemiecki, niby podobny, ale brzmi całkiem inaczej. Holendrzy to bardzo optymistyczni ludzie. Polaków tu mnóstwo, ale takich, ze wstyd się przyznać, że jestem Polką...taką opinie naszemu narodowi wyrobili niestety. Jak będziecie w Europie zapraszam do NL :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamia, powinnyśmy przejść na prywatne rozmowy. Jeżeli masz ochotę i masz jakiś fikcyjny e-mail (tylko żebyśmy się wymieniły adresami a potem możesz skasować) . Nie bądź tak szybka z zaprosinami, nuż widelec mogę się "póścić" i "wstydu Ci narobić" :-) :-) :-) Albo co gorsza, następnego "bękarta" DAć sobie ZROBIć ha..ha..ha... / Serio mówiąc, dziękuję i odwzajemniam. Ale wiesz...ja jestem starsza od Ciebie, i to dość sporo :-) / Tu też sporo Polaków, ale trzymam się od Polonii z daleka i dobrze na tym wyszłam i wychodzę. Zdarzają się wyjątki, ale to garstka. Mam tutaj mamę i brata, a reszta rodziny w PL (wiecznie narzekająca, a jakże!). Ech...klechę mogłabym napisać tylko na sam ten temat :-) / Nie przejmuj się, nie myśl na PL mentalność a będziesz zadowolona (moim skromnym zdaniem). Kurde..mam do Ciebie masę pytań ale nie tutaj. Acha, nic zbyt prywatnego! Po prostu o ludziach, krajobrazach, Twoich odczuciach...wiesz, trochę z typowo babskiej ciekawości a po części bo interesuje mnie dosłownie wszystko! Ale nie jestem wścibska! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn nie jest bękartem bo ojca ma a jeżeli nie wiesz i nie znasz określenia bękart to w pisze w net i na pewno ci wyskoczy to się podszkolisz. Po drugie jestem bardzo szczęśliwa i w łóżku z mężusiem tez więc nie nadepnęłaś na odcisk poszukaj sobie tych tematów jak znajdziesz poczytasz, nie ja je zakładałam ale czytałam z chęcią najwidoczniej ci wszyscy ludzie (a pisało mnóstwo osób)są według was nienormalni bo mają rodziny a wy święte samotne matki polki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monk monk
To tacy ludzie jak ty wyrabiają nam opinie jeżeli polka pokazuje się sama z dzieckiem a nie inni Polacy. Nic dziwnego, że później słychać jak mówią o polkach, że to najłatwiejsze mięso przez takich jak ty wstydzę się przyznać, że jestem polakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamia....kurde blade! odpisałam i coś "zjadło" mój post Grrrrrrrrrrr!!!!!! A tak się "wysiliłam"! :-) Jeżeli masz ochotę to możemy pogadać prywatnie? Podaj jakiś tymczasowy e-mail adres abyśmy się mogły wymienić prywatnymi e-mail adresami, to pogadamy? Jeżeli zechcesz oczywiście:-) / napisałam wcześniej coś e ten deseń ale nie wiem czy znowu się niepokaże kilkakrotnie, więc pozostawiam na tym, co napisałam teraz. Trzymaj się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
monk monk- rozwiń temat bo nie wiem o czym mówisz. Piszesz pół-gębkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
24.11.13 [zgłoś do usunięcia] gość Mój syn nie jest bękartem bo ojca ma a jeżeli nie wiesz i nie znasz określenia bękart to w pisze w net i na pewno ci wyskoczy to się podszkolisz. Po drugie jestem bardzo szczęśliwa i w łóżku z mężusiem tez więc nie nadepnęłaś na odcisk poszukaj sobie tych tematów jak znajdziesz poczytasz, nie ja je zakładałam ale czytałam z chęcią najwidoczniej ci wszyscy ludzie (a pisało mnóstwo osób)są według was nienormalni bo mają rodziny a wy święte samotne matki polki. _____________________________________________________________ Mój też ma ojca. Ty nie możesz być ani szczęśliwa ani nijaka. Szczęśliwe kobiety nie mają w sobie tyle jadu co Ty. Zresztą, śmiem twierdzić (jak jedna osoba już tu zwróciła na to uwagę) jesteś facetem o maciupkim fiucie, niewyżytym, z kompleksami, niemającym pojęcia ani o macierzyństwie ani o kobietach. Weź się człowieczku p*****aj rączką. Nuż widelec, ulży Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monk monk
Jedna osoba wypowiadająca się tutaj chyba autorka wypowiedziała się na temat polaków mieszkających za granicą w Holandii. Wstydzi się przyznać iż jest Polką. To jej ładnie i kulturalnie odpowiedziałem, że to ja się wstydzę przyznać do tego, że jestem polakiem przez takie kobiety jak ona. Słyszałem różne opinie o polakach ale najlepsza jest taka, że polki to najłatwiejsze mięso a później zostają same z dzieciakami ja się tego wstydzę, że mamy takie kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej powiedz, bo nigdy nie masz pewności co się wydarzy. Mój dziadek w wieku 80 lat odezwał się do swojej córki, którą zrobił sobie na boku w czasach młodości, nawet ją przyprowadził do domu. Babcia była w szoku. Zrobił tak ponieważ ubzdurał sobie,że będzie zaraz umierał, do tej pory ma się dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
monk monk-odpisuję za siebie: Odnoszę wrażenie że i Twój rozum "coś nieteges". Niektórzy, przeprowadzając się do obcego kraju przyjmują owe obywatelstwo, albo są emigrantami osiedlowymi. Obojętnie którą opcję wybierze, nie ma nigdzie wyryte w kamieniu że musi zachować Polskość. / Tutaj,gdzie ja mieszkam, niewymagam od państwa żeby św. Mikołaj wypadał 6-go Grudnia bo tak jest w PL. Skoro się mieszka w innym kraju, to postępuje się wedle owego kraju przepisów. Jeżeli ktoś chce trzymać się PL obyczajów czy tradycji, to robi to prywatnie. / Pozatym, Ty też pomyliłeż wątki; bo tutaj mówimy zupełnie o czym innym, a nie o "puszczalskich polkach". Które moim zdaniem istnieją tylko i wyłącznie w mniemaniu Polaków i Polek. / Gdzie ja mieszkam, Polacy mają opine solidnych i rzetelnych pracowników bez względu na płeć. W Europie, Polacy sami tyk o sobie mówią, więc Ty powinieneś się wstydzić za swoich rodaków że puszczają takie famy. / I zauważ proszę, że niepokalane poczęcie nie istnieje. jeżeli chcesz się wstydzić (jak już!) to za tych samych polaczków którzy wypięli d u p y na ciężarne i nie kwapią się do odpowiedzialności. / Dodam jeszcze że wielu PL tatuśków uchyla się od płacenia alimentów. Gdyby aborcja była legalna w PL, nie było by takich problemów, ale gdzie tam!!!! Tysiące facetów i kobiet są przeciwko prawom kobiety a potem je wytykają palcami bo "dała se dzieciak robić"!? Litości człowieku! Jak nie ludzkiej, to chociaż logicznej! Comprende? Kapisz? Understand? Rozumiesz?Got it?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko miałam identyczną sytuacje, tylko ja ze swoim obecnym mezem byłam odkad mała skończyła równo rok czasu. I uważam ze dzieciom trzeba mowic prawde. Ale wystarczy jak powiesz do dziecka że masz jeszcze jednego tatę. Jak cie nie pociagnie za jezyk to nie mów nic wiecej, tylko czsami o tym przypominaj. Ja tak mówiłam swojej córce. I nigdy nie była zainteresowana, kto to jest i wogóle , nie wypytywała. Natomiast że jest ktos drugi była swiadoma od najmłodszych lat i to takie juz naturalne chyba się jej wydaje. Ojciec nie szukał nigdy kontaktu z dzieckiem wiec moze nam łatwiej, Dziś córka ma 10 lat i jest związana z tym ojcem którego ma fizycznie. O drugim nic nie mówi, ale wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monk monk
Jakaś ty cwana laseczko!!czy ja powiedziałem, że się za takich facetów nie wstydzę? czytałaś ze zrozumieniem czy to dla ciebie za dużo? i nie odpisuj tak chamsko bo nie wiem do jakiego poziomu chcesz się zniżyć na pewno nie do mojego. Powiem tylko: wiedziały gały co brały. Poleci taka do obcego kraju i już się polskości wyrzeka. Nie długo w ogóle polskiego zapomnisz. Comprende? Kapisz? Understand? Rozumiesz?Got it? - wyżarłaś się jesteś pusta tak jak myślałem kogoś wyzywać potraficie ale same po chamsku się odzywacie a później płacz bo facet zostawił- najwidoczniej miał powód więc takiej cnotliwej z siebie nie rób kobieto polko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25.11.13 [zgłoś do usunięcia] monk monk Jakaś ty cwana laseczko!!czy ja powiedziałem, że się za takich facetów nie wstydzę? czytałaś ze zrozumieniem czy to dla ciebie za dużo? i nie odpisuj tak chamsko bo nie wiem do jakiego poziomu chcesz się zniżyć na pewno nie do mojego. Powiem tylko: wiedziały gały co brały. Poleci taka do obcego kraju i już się polskości wyrzeka. Nie długo w ogóle polskiego zapomnisz. Comprende? Kapisz? Understand? Rozumiesz?Got it? - wyżarłaś się jesteś pusta tak jak myślałem kogoś wyzywać potraficie ale same po chamsku się odzywacie a później płacz bo facet zostawił- najwidoczniej miał powód więc takiej cnotliwej z siebie nie rób kobieto polko. ::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::: Powolutku drogi panie-polaku... catuję co sam napisałś poniżej, dobrze? 2013-11-24 23:41:05 [zgłoś do usunięcia] monk monk słyszałem różne opinie o polakach ale najlepsza jest taka, że polki to najłatwiejsze mięso a później zostają same z dzieciakami ja się tego wstydzę, że mamy takie kobiety. ::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::: No więc spróbuję ci wyłożyć patologicznie: "Wstydzisz" się do przyznania że jesteś polakiem po opinii że TAKA Polka jest najłatwiejszym miąsem a później same zostają z dzieciakiami i ty się wstydzisz że masz takie kobiety w PL???? ::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::: Więc "wstydzisz" się kobietami, a nie facetami. Powtarzam,niepokalane począcie nie istnieje. Co do twojego opisu że "mamy takie kobiety", to nie przyszło ci na myśl dlaczego? Seks jest taboo, brzydki, fuj i co najleprze, TYLKO DLA facetów! / Wstydzę się przyznać że jestm Polką? A po co skoro mam inne obywatelstwo? Na mój plus wychodzi że znam więcej niż jeden język. To jest moja prywatna satysfakcja. / Twoja opinia "widziały gały co brały", rozumiem tyczy się też gościa kuzyneczki (i co???? ). / O chamstwie nie wspominaj. Odpisuję w takim samym tonie , w jakim ja jestem adresowana. Nie mam poczucia niższości, nie muszę się tłumaczyć i znam swoją wartość, a jak mnie ty postrzegasz, mi to setą lata. Jeżeli jesteś zainteresowany dyskusją bez obelg, to jak najbardziej. Jednak nie oczekuj że ja stulę uszy po sobie bo do Matki Polki i cierpiętnicy jest mi daleko. W sumie, nieosiągalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemiły Gościu z Canady podaję mail: DaveDave07@wp.pl, będzie mi niezmiernie miło :) I zaproszenie, jak najbardziej podtrzymuję...może tym razem machniemy sobie bękarciki z obcokrajowcami jakimiś...wiesz...socjal będzie niezły ;)) ha hahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monk...a Ty nie uogólniaj patrioto za dychę... po pierwsze - nikt tu nie płacze, nie użala się nad sobą po drugie - niestety standardem nie jest, że wszystkie kobiety uczepią się jak ten bluszcz faceta i w czarną rozpacz wpadają, bo pan i władca raczył zostawić...bywa też odwrotnie...jeśli potrafisz to ogarnąć po trzecie - ja nie kradnę, nie chleję jak omawiana przeze mnie tzw. polonia zarobkowa...poczytaj sobie w necie i po czwarte - jeśli już musisz tu zaistnieć to WYPOWIADAJ SIĘ NA TEMAT !! Comprende? Kapisz? Understand? Rozumiesz?Got it? Verstehst du ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
same jesteście sobie winne......i same tutaj pyskówkę zaczynacie i ja się zgadzam najgorszą patologią jesteście wy a próbujecie udowodnić ze jesteście takie światowe bo polska jest be. Seks dla wszystkich oczywiście ale robieniu dzieci zapomnijcie i nikt was nie będzie oceniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bezwzglednie powiedziec i wychowywac w madrej kochajacej rodzinie ale dziecial ma prawo wiedziec kto jest jego ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za sensowne wypowiedzi na temat:) A innym dziękuję, mam nadzieje, że wam ulżyło i poszukajcie sobie topicu na temat "Patologiczne samotne matki" itp...i tam się udzielajcie...tu temat jak w tytule !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamia dzięki. Napiszę do Ciebie dzisiaj wiczorem (Ty już będziesz spała, mamy 6 godzin różnicy czasowej. :-)) Zaglądnij tu jeżeli nic odemnie nie dostaniesz (na wzelki wypadek gdyby e-mail nie wypalił) Dziękuję za miłą pogawędkę I...do "sklikania". Zakańczam tutaj tę użerkę Buziaki I trzymaj się.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem najlepszy moment na powiedzenie dziecku prawdy to właśnie teraz. Znajdz jakieś swoje zdjęcie z biologicznym ojcem, albo narysujcie z małym tradycyjny domek z Wami i z boku narysuj biologicznego ojca i wytłumacz dziecku że mamusia przytulała się z jego ojcem, i Bóg, bocian czy w co tam wierzysz dał Wam go, ale podkreślaj przy tym że tatuś (Twój obecny partner) go kocha itp. Dziecko weźmie to po prostu za pewnik i nie zrobisz mu tym krzywdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Należy powiedzieć. Jako ojciec "nie-biologiczny" przeszedłem to ... rozmawiałem z kilkoma psychologami. Obecnie liczyć że się nie dowie to duże ryzyko ... po pierwsze taka informacja w tobie siedzi niczym bomba z opóźnionym zapłonem, tli się jakaś tajemnica ... nie daj bóg z jakieś nie winnej sytuacji bóg wie czego będzie się domyślać dziecko bo dzieci jako doskonali psychologowie swoich rodziców wyczuwają i nie wiedzą o co chodzi ale czują, a dwa to bardzo prozaiczna rzecz - obecnie jeszcze robi się to rzadko ale za 20 lat u byle rodzinnego lekarza zrobią ci profil genetyczny, jak obecnie badanie morfologii i co.... głupie bo lekarz powie twemu dziecku a nie ty. ... A kiedy? Dziecko samo się zapyta ... mówić wtedy kiedy twoje dziecko się zapyta i zacznie interesować się skąd biorą się dzieci. Przedstawić to jako fakt biologiczny, medyczny i naturalny. Jak dziecko będzie od takiego małego kilkulatka wzrastało w przeczuciu że tatuś mnie pokochał ... nie musiał ale z miłości jest ze mną to nie będzie miał ani nie zdrowych domysłów ani problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przypadkiem wpadłam na to forum. Nie rozumiem jak możecie się w ogóle zastanawiać: powiedzieć? nie powiedzieć? Mój mąż ma 48 lat, on się przypadkowo dowiedział, że jego ojciec to tak na prawdę ojczym. Zawsze to podejrzewał, bo jego rodzeństwo (czyli prawdziwe potomstwo ojca) było traktowane lepiej. Poza tym, nie był podobny do nikogo w rodzinie. Jego mama do tej pory nie chce mu powiedzieć kto jest prawdziwym ojcem. Prawdopodobne, że jego ojciec może już nie żyć. Widzę jak mój mąż z tego powodu cierpi, jak bardzo pragnąłby wiedzieć kim jest jego ojciec. Nie wiem czy się dowie, jego mama już jest stara i schorowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do mężatki, ja też żyję z biologicznym ojcem moich dzieci, ale jak czytam twoje wpisy to najprościej było by napisać, że ty po prostu nie rozumiesz co jest napisane, ale jak czytam twoje wulgarne wpisy, codo dzieci i matek, którym się nie ułożyło to stwierdzam, że jesteś wredną, pozbawioną empatii psychopatką i tak naprawdę współczuję twoim dzieciom i mężowi i coś czuje, że długo wasze małżeństwo nie potrwa. Po pierwsze, nie wiesz co cię w życiu spotka, po drugie, zostało zadane inne pytanie w post,cie, a potrzecie jak matka może nazwać inne dziecko bękartem, to żenada, już słyszę jak bluzgasz na swoje dzieci, z dwojga złego wybieram ciepłą, kochającą samotną mamę, która nie wie co robić i zadaje pytanie niż życie w pełnej rodzinie z wulgarną psychopatką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My powiedzielismy corce gdy miala 20 lat myslenie jest inne niz u 15 latka , opowiedzielismy jak bylo , stwierdzenie corki bylo fantastyczne. Powiedziala ze Prawdziwy Ojciec dba o swoje dziecko wychowuje ,reaguje gdy jest chore ,nie pozwoli zrobic krzywdy , to jest Ojciec i malo wazne ze nie jest biologiczny, kocha nas oboje po rowno i kochac bedzie bo miala szczesliwe dziecinstwo i nigdy niczego jej nie brakowalo, a wrecz uwaza ze jest jej biologicznym ojcem ,wyciagnela zdiecia i pokazala ze sa do siebie podobni, nie ma zamiaru szukac i sie interesowac biologicznym bo on nigdy nie interesowal sie nia ,nawet gdyby on ja teraz spotkal to wysmiala by go gdyby przyznal ze jest jej biologicznym ojcem, mamy o tym wiecej nie rozmawiac ,podziekowala ze jej powiedzielismy teraz a nie wtedy kiedy mogla by nie rozumiec wszystkiego i roznie zareagowac , Tak ze ja uwazam ze powinno sie powiedziec dziecku w odpowiednim momencie ,wtedy kiedy bedzie rozumiec wszystko ,wczesniej nie ma sesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkinga
Mam 17 lat. Mam na imie Kinga. Mama odeszla, choc nie calkiem. Juz kiedy mialam 12 lat bylam na celowniku ojca. Bylam zagubiona. Zamknieta w sobie. Czytalam Nabokova i innych. Lubilam Dostojewskiego. Polubilam Fowlesa i Whartona. Ojciec mnie pragnal, a ja z czasem przestalam sie opierac. Zg****il mnie wowczas, gdy sie nie opieralam tak mocno. Teraz jestem w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka

Nie rozumiem dlaczego nikt nie myśli przyszłościowo. Komentarze dotyczą tylko tego wczesnego etapu, kiedy dzieci są małe. Ale to przecież nie tylko o to chodzi, o te relacje z ojcem. Ojciec biologiczny będzie miał albo i ma inne dzieci. Jeśli są to dzieci różnej płci, może się zdarzyć, że w przyszłości, nie wiedząc, że są rodzeństwem, spotkają się, zakochają w sobie i będą chcieli stworzyć rodzinę. I wtedy pojawi się ogromny problem. Dzieci z tego kazirodczego związku na 90% będą niepełnosprawne. Czy więc mądre jest narażanie dziecka na takie duże cierpienie w przyszłości? Zastanówcie się więc, czy warto chować dziecko przed biologicznym ojcem. Czy nie byłoby rozsądniej porozmawiać, wytłumaczyć, że ten "prawdziwy" tatuś może mieć dzieci, które są biologicznym rodzeństwem? Nie narażajcie swoich dzieci na niepotrzebne cierpienia, kiedy można temu zapobiec. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×