Myśli wywolujace lęk

Witam, Od czego zacząć? Może od tego, że zawsze podobały mi się dziewczyny. Zacząłem się już oglądać za nimi w wieku 11 lat. Pierwszą miłość, taką że az uginaly mi sie nogi miałem w 6 klasie podstawówki. Do 3 roku studiów nie przeszło mi nawet przez myśl, że mógłbym spojrzeć na faceta pod względem seksualnym. Oczywiście zawsze potrafiłem rozróżnić przystojnego faceta od mniej atrakcyjnego. Jak widzialem faceta, który wydawal sie atrakcyjny pojawiała się myśl: Ten to pewnie podoba sie kazdej dziewczynie. W okresie - 14 -22 lata miałem sporo dziewczyn. Bardzo lubiłem flirtować. Na studiach poznałem kobiete z którą związałem się na 3 lata. To taki mój najpoważniejszy związek. W wieku 11 lat lubiłem już wyciągać gazetki taty. Na początku czytałem je z zaciekawieniem, a po pewnym czasie zacząłem się masturbować. Robię to od 13 lat. Pewnego razu, w wieku 22 lat przypadkowo odpaliłem filmik w którym było 2 facetów + kobieta. Nie odrzuciło mnie to, a nawet podnieciło. Doszedłem szybciej niż zawsze. Od tego momentu zaczely pojawiac mi sie mysli. A może podobaja Ci sie faceci? Wywołało to we mnie potężny konflikt wewnętrzny. Jednak ile razy poszedłem gdzieś na impreze studencka, po wypiciu alkoholu zawsze zwracalem uwage tylko na kobiety. Od pewnego czasu nasililo mi sie to, wracaja te mysli i wywołują silne negatywne emocje. Jak widze w miare atrakcyjnego faceta, pojawia się lęk i jednocześnie takie jakby podniecenie. Wprowadza mnie to w mega dół. Raz żeby się przekonać odpaliłem strone z p***ografią homo. Doszedłem równie szybko jak za tamtym razem. Wpadłem w jeszcze większy dołek. Od tamtego czasu unikam patrzenia się na atrakcyjnych facetów, bo pojawia się lęk i myśl w glowie: Podoba Ci sie on? A nawet pojawiaja sie wyobrazenia jak on moze wygladac nago. Po takiej dawce emocji aż zaczyna mnie boleć głowa. Pojawia sie silny lęk, że nagle moje zycie odwróci się o 180 stopni - stanę się gejem, zakocham sie w jakims facecie itp.

spotkaj się ze mną Michauku , a gwarantuję Ci,że przekonasz się, iż jestes w 100 % hetero :)

Nie wielu mężczyzn się do tego otwarcie przyznaje, ale wielu ma podobne fantazje. To ludzkie i naturalne. Zwykle na fantazjowaniu i oglądaniu p***ografii biseksualnej czy homoseksualnej się kończy. A jeśli nawet nie, to co?

Jestem kobietą a też podnieca mnie gejowskie p***o i niespecjalnie mnie to martwi. Był taki czas, że najchętniej oglądałam lesbijskie, fantazjowałam o kobietach, miałam też szansę sprawdzić jak to jest być z kobietą (tylko w trójkącie, ale jednak). Dopiero po tych wszystkich doświadczeniach mogę powiedzieć, że jestem sto procent hetero.

Kobiety interesują mnie w łóżku jedynie jako dodatek/urozmaicenie nie jako danie główne. Nawet jeśli byłoby inaczej to nic. Cieszę się, że wiem o sobie dużo, o tym co lubię, co mniej. To ta wiedza daje mi szczęście a nie to, że wolę mężczyzn od kobiet. Mógłbyś odpowiedzieć szczerze na kilka moich pytań? Może to pomoże C***oznać siebie lepiej, a i mnie wzbogaci;) Czy myślisz, że mógłbyś zakochać się w mężczyźnie? Czy uprawiałeś seks analny, jako strona bierna, z kobietą i co o tym myślisz? Kręci Cię femdom? ;)

Jezeli masz tak silny wewnetrzny konflikt to znaczy ze nie akceptujesz w pelni swojej seksualnosci . Nie boj sie tego ze podoba ci sie seks dwoch facetow nic w tym zlego , dochodzisz szybciej zapewne przez to ze bodziec jest silniejszy , jakby nie bylo to wciaz jakies tabu . Swefa homo albo raczej bi , zapewne konczy sie w twojej glowie , skoro masz takie negacje to pewnie nigdy nie przestapisz fizycznego progu bycia z facetem . Jestesmy tacy jak czujemy sie wewnetrznie , nie musisz tego eksponowac , ale zaakceptuj to i tak nikt o tym nie wie. Jesli jest ci lepiej i masz glebsze doznania to nie ma w tym nic zlego , wprost przeciwnie , trzeba odkrywac swoje zakamarki i nowe drogi . Ja sam nie jestem gejem ani bi , ale czasem ogladam filmy gdzie dwoch facetow jest z babka i robia sobie dobrze , potrafie tez sobie pomyslec ' ale przystojny facet ' . piekni ludzie to na plci zenskiej sie nie koncza . Zapytaj siebie jak jest i zaakceptuj to , akurat to zachowanie seksualne , nie jest nielegalne , jedynie polskie spoleczenstwo jest zasciankowe i nietolerancyjno dewockie . nie przejmuj sie opinia innych i zyj zgodnie ze swoimi preferencjami

A może Ty po prostu zwyczajnie biseksualny jesteś? :) Ja czasem się zastanawiam nad swoją seksualnością i cóż... powiedzenie "żeby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek" jest coraz bardziej kuszące. Chociaż nigdy nie zakochałam się w kobiecie :)

Nie ma niby ludzi w 100% hetero lub homo, tak mówi skala Kinsleya. Tylko dla czego to u mnie stalo sie obsesja? Mysle o tym caly czas. Boje sie tego. Czemu pojawilo mi sie to w tak poznym wieku? I czemu wywolalo we mnie to tak silne emocje? Nie jest to zgodne z moim ego. Pedalstwo kojarzy mi sie ze zniewieścialymi kolesiami, ktorzy przypominaja bardziej baby niz facetow.

Czy myślisz, że mógłbyś zakochać się w mężczyźnie? Nie, nie moglbym sie zakochac w facecie. Nigdy nie poczulem zadnego uczucia poza przyjaznia w stosunku do faceta. Natomiast zauroczylem się w kobiecie nieraz, czasami na zabój. Jednak mam obawy, że to moze sie zmienic****owoduje to we mnie lęk. Czy uprawiałeś seks analny, jako strona bierna, z kobietą i co o tym myślisz? Nie kreci mnie seks analny. Tylko seks oralny i tradycyjny. Kręci Cię femdom? Femdom mnie kręci :-) Lubie czasami jak kobieta jest górą ;-)

Mam sie tez bać ? Ludzie nie dajmy sie zwariować światu ;) to podświadomość napędza nam rożne leki! Moim zdaniem najlepiej jest stawić czoła problemom. Po takim bi spotkaniu będziesz zupełnie świadomy swych potrzeb z wiedza na temat twej własnej filiżanki kawy. Kazdy ma swoje skryte pragnienia i fantazje nawet kredka:( i choć to nie da Ci otuchy to tez lubię ulegac kobiecie ( czasami oczywiście hihi) i jeśli zechciała by to robić w trójkę to mój sprzeciw byłby tak cichy ze aż niesłyszalny! Mysle ze to zależy od klimatu, partnera, i sytuacji! Na koniec dodam ze fantazjować to jedno a robić i czuć to drugie!

A teraz całkiem od rzeczy;) hehe i bez nijakiego powiązania ! Nie lubię facetów i nie wyobrażam sobie jak wyglądają bo pewnie podobnie do mnie lecz skoro lubię fantazje o złotym deszczu to niby ze co? A) - jestem Fred Asterr B)- szalony chydraulik C) niedoszly laborant czy D) kierowca taxi ;) .nie wyobrazam sobie takiej akcji realnie poza tym Na szczescie zamieniaja mi sie czesto zachcianki I fantazje