Kompulsywne jedzenie

Hej od bardzo dlugiego czasu borykam sie z problemem kompulsywnego jedzenia, probowalam sobie z tym radzic, ale mi nie wychodzi...pisze tutaj z nadzieja, ze byc moze znajdzie sie ktos z podobnym problemem i szukajacy wsparcia jak ja. Postanowilam zaczac sobie z tym radzic od dzis tak na serio i ostatecznie, bo kompulsy juz za dlugo sie u mnie ciagna, licze ze dam rade i przydaloby sie jakies wsparcie ;)

co to znaczy ?

Google nie działają?

spadaj

Hej, jesli chcesz mozemy porozmawiac o tym na gg, tez mam ten sam problem.

kompulsywne jedzenie jest zwiazane z obadaniem sie pod wplywem emocji itd,najlepiej poczytac w internecie,jest duzo na ten temat, wole pisac tutaj,gg prawie nie uzywam

żrej i rzygaj 2 palce do gardła i po problemie

to idź do psychiatry fobie się leczy

albo do psychologa

Zastanów się czego ci brakuje i co chcesz nadrobic jedzeniem: brak pracy, miłośc***przyjaciół, akecptacji a może zajadasz nudę?

Też mam z tym problem ;/

A zamiast chudnąć tylko tyje ;/ Jestem mamą. Wcześniej gdy się odchudzałam a byłam głodna po prostu kładłam się spać, teraz nie mogę sobie na to pozwolić a kompulsy towarzyszą mi ok 6 lat. Może nawet dłużej

Psychiatry nie polecam. Przepisze Ci antydepresanty i nie będziesz sobą, lepiej wybrać się na terapie do psychologa albo jeść mniejsze porcje a częściej, nawet co 2 godziny. Wiem, że na niektóre dziewczyny to działa. A jeśli chcesz schudnąć wyrzuć wagę ;/ Łatwiej mi doradzać komuś niż sobie ;/ bo moim życiem rządzi dwulatek i wolę dbać o niego, o jego dietę itp. Sama wybrałabym się na psychoterapię ale ja znam swe problemy a i tak wiem, że nikt mi nie może pomóc ;/ za dużo ich jest.....

więcej ruchu jedz regularnie co 3 godziny wtedy nie będzie napadów głodu jedz racjonalnie, żadne pseudodiety warzywne i owocowe unikaj słodzonych jogurtów, deserków, one nakręcają apetyt na słodkie im mniej cukru i węglowodanów tym mniejsza ochota na słodkie by ukoić nerwy możesz popijać melisę gdy musisz coś pogryzać wieczorem przy tv, kupuj sobie mieszankę studencką: suszone owoce i orzechy to kopalnia witamin i minerałów, świetnie wpływają na włosy, paznokcie, cerę

Dla kompulsywnych ciężko jest wytrzymać na początku 3 godziny bez jedzenia....Zresztą przy kompulsach możesz być najedzona a zapychasz się i wchłaniasz w przeciągu pół godziny czasem nawet ponad 1000 kcal ;/ to coś jest w głowie a świadomość, że możesz zjeść dopiero za 3-4 godziny jest masakryczna. Łatwiej doczekać do tych 2 godzin na pocz. Melisa to dobry pomysł, muszę wypróbować.... A taka mieszanka studencka to nie za kaloryczna?

Oczywiście, że mieszanka jest kaloryczna, co prawda zdrowa, ale podgryzanie tego garściami wieczorem i w dodatku przed tv to chyba nie najlepszy pomysł.