Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kiedy można zacząć się starać o kolejną ciążę po porodzie sn

Polecane posty

Gość gość

urodziłam w 6 miesiącu, lekarze sugerowali odczekać 6/12 miesięcy z staraniami, przeraża mnie to trochę bo w ciążę nie zachodzę szybko, starania zajęły nam ok 1,5 roku a dziecka nie mam. czy już po 2/3 cyklach można by zacząć starania jeśli badania by wyszły ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz że teraz nie zajdziesz szybko w kolejną ciążę? To że raz trwało dłużej to nie znaczy że tak będzie i drugim razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki był powód tak wczesnego porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, zastanów się trochę. Urodziłaś wcześniaka, wymagającego szczególnej opieki - i od razu chcesz zachodzić w kolejną ciążę? Coś było jednak nie tak, skoro nie donosiłaś poprzedniej do końca, tym bardziej organizm powinien się zregenerować, o co trudno przy niemowlęciu i niedospanych nocach. Po co się tak spieszyć i niepotrzebnie ryzykować? to, że poprzednio staraliście się 1,5 roku nie znaczy, że teraz będzie tak samo. Masz 40tkę na karku, że nie możecie poczekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież napisała ci że dziecka nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam dziecka, jako przyczynę wpisali niewydolność szyjki, dziecko było zdrowe nie miało żadnych wad, jedynie za wcześnie się urodziło i płuca nie zdążyły się rozwinąć. O pierwszą ciążę staraliśmy się też coś koło 2/3 lat tylko tak bardziej na luzie - poroniłam w 6 tyg - powód nieznany, odczekaliśmy 6 miesięcy zrobiliśmy badania i zaczęliśmy się starać znów zajęło nam to 1,5 roku, choć wszystkie badania książkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślicie że 2/3 normalne cykle wystarczą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w ktorym tygodniu ciazy urodzilas tego wczesniaka ze bylo za wczesnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 tydz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem najlepiej słuchać lekarzy. W końcu wiedzą co mówią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japonek
ja poroniłam w 9 tyg,miałam łyżeczkowanie, lekarz kazał odczekać ze staraniami do pierwszej @ chociaż inni kazali czekać nawet pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja urodziłam sn i miałam łyżeczkowanie bo nie dałabym rady urodzić łożyska. po pierwszym poronieniu i łyżeczkowaniu odczekaliśmy 6 mcy ze staraniami i zaszłam dopiero 1,5 roku póżniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i niestety teraz zawiodła szyjka i poród w 23tyg. chciałabym jak najszybciej znów zajść bo starania u nas trwają długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japonek
wcześniej staraliśmy się 1,5 roku, a po poronieniu i łyżeczkowaniu 3 miesiące. Słyszałam, że po poronieniu łatwiej jest zajść w ciążę, ale nie wiem czy to nie jakieś herezje. Chociaż mój przypadek to potwierdza. Co do szyjki to można coś na nią w ciąży nałożyć, żeby zacisnąć coś takiego czytałam. Teraz w ciąży musisz znależć się pod opieką bardzo dobrego ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japonek
jestem niecierpliwa i starania na Twoim miejscu na pewno zaczełabym wcześniej po 3 miesiącach ale mną się nie sugeruj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o szew lub pessar, najdziwniejsze jest to że mój lekarz prowadzący mówił w rozmowie tel że pewnie w tej sytuacji założą mi szew lub pessar szybko żeby zapobiec porodowi a w szpitalu nie zrobili nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
japonek ja myślałam właśnie że nie po 3 miesiącach a po pełnych cyklach gdzie już normalny okres będzie, bo narazie mam plamienie po łyżeczkowaniu i zatrzymują mi laktacje. chce w tym czasie zrobić wszystkie badania w tym immunologie, genetykę, hormony, posiewy itp no i monitoring cyklu też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japonek
bardzo Ci współczuję, naprawdę. Sama jestem w ciąży to dopiero 11 t i umieram ze strachu czy tym razem się uda.Miałam jeszcze 2 lata temu poronienie samoistne w 5 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japonek
Zrób badania i wybierz się na wizytę do ginekologa niech zrobi usg i zobaczy czy w środku wszystko ok. Po wycięciu dużego mięśniaka jeden lekarz kazał koleżance wstrzymać się 6 miesięcy ze staraniami, a inny okiem mrugną i powiedział po 3 miesiącach już można. Co lekarz to opinia,jak widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o pierwsza ciaze starliśmy się 2/3 lata ale tak bardziej na luzie było na początku, zaszłam i poroniłam w 6 tyg. odczekaliśmy 6 miesięcy bo miałam łyżeczkowanie chciałam porobić badanie i dojść trochę do siebie i po ok 1,5 roku jak zaczelismy się starac to zaszłam. w drugiej ciąży na samym początku były problemy z plamieniem od samego początku tzn od 16 dc byłam na luteinie w 26 dc zrobiłam test wyszła blada kreska od razu beta i duphaston i brałam do konca ciązy tzn do 23 tyg po 3 tab duphastonu dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japonek
nie mogę się nadziwić co to za idioci w tym szpitalu, że nie zrobili nic,żeby C***omóc. Współczuję naprawdę. Jesteś bardzo dzielna, podziwiam Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffff30
mysle ze jak najbardziej po 2 , 3 cyklach mozna zaczac sie starac, oczywiscie tylko i wylacznie, kiedy sam porod przebiegl bez komplikacji i rodzilas naturalnie, jezeli wszystkie badania wyjda ok, to ja uwazam ze mozna zaczac sie starac, jezeli ty sama bedziesz sie czula silna i zdrowa , bedziesz po normalnych miesiaczkach..no bo co z tymi kobietami , ktore zaliczaja wpadke po 2 miesiacach? glowa do gory, ja po pierwszej stracie , co prawda nie w 23 ale w 12 tyg. zaszlam w ciaze dopiero po 2,5 roku, w nastepna w pierwszym cyklu staran, takze tu chyba nie ma reguly, i dobra rada, nie nastawiaj sie psychicznie ze na pewno sie nie uda, albo na odwrot ze musi sie udac w tym cyklu i koniec, odpusc sobie, zycze duzo szczescia i wytrwalosci,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w szpitalu mnie kompletnie olali, mówiłam że biorę duphaston od początku ciąży po 3 dziennie, nie dali mi ani duphastonu ani luteiny. Sygnalizowałam sluz z krwią cały dzień to mówili że to po badaniu, sygnalizowałam skurcze i ból brzucha jak na miesiączkę to też to olali. o 22 mnie zbadali gdy miałam bóle brzucha szyjka niby była zamknięta, lekarka powiedziała że czysto bo krwi i śluzu nie widzi na wzierniku i jest rozwarcie na miekki palec, o 4 rano zgłaszałam bóle i skurcze gorsze to badania doczekałam się o 8 rano gdzie z gabinetu przewieźli mnie prosto na porodówkę bo szyjka się skróciła do 0,5 i rozwarcie było na 5 cm. po 2 godz urodziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japonek
straszne naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×