Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem kochanką

Polecane posty

Gość gość
jak kochanka idzie do zony i mówi o romansie z jej mężem ....to jest to takie prymitywne zachowanie, że ręce opadają ja aż tak nigdy bym się nie poniżyła dla faceta...a co jak facet powie, że tej kochanki nie znał i na oczy nie wiedział...???!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochanka cierpi bo się wpieprza w nie swój związek...i to jest jej "kara" jak by nie wkradała się w cudzą rodzinę to by było inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sypiają ze sobą, jaka ty pieprznięta, a co ma ciebie na boku i będzie ci opowiadał, że kocha żonę, że sypia, normalne, ze będzie przy tobie o niej wypowiadał negatywnie aby ciebie mieć jako ta drugą do pieprzenia, bo chłopu mało jednej, ma tką odskocznię, ale z ciebie sucz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też miałam kochanka i w czasie naszego romansu zona jego zaszła w ciąże ...i też mówił że z nią nie sypia...urabia cię..przecież nie będzie ci mówił, że jest szczęśliwy z żoną bo w tedy już byś go nie chciała pocieszać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dobra rada
Dobrze ci mówią, otrząśnij sie i zostaw go. Po co chcesz gadać z jego żona- zupełny bezsens. Mąż mnie zdradzal-wiedziałam o tym doskonale, ale liczyłam na to ze swojego sie opamieta, pewnie byłam wtedy dziwna:-Dzamknięta w sobie, zraniona. Co mówił kochance? Ze samotny, ze żona go nie rozumie itd. W koncu ja tez znalazlam kandydata na kochanka, wydało sie zanim do czegoś doszło, ale wiesz co? Oboje sie odnaleźliśmy z mężem i wiemy co jest ważne. Żadne z nas by tak naprawdę nie odeszło do kochanka czy kochanki. Bo kochanka to tylko odskocznia, z kochanka nie buduje sie drugiego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mi Ciebie żal, ale powiem ci tak ;D, choc wiem, że za chwilę mnie tutaj potępią. On i tak nie wybierze Ciebie, w każdym razie jak już powie ci, że jednak nie bierze rozwodu to powiedz i tak o wszystkim jego żonie - w ramach zemsty, że pzrez obietnice zmarnował ci czas i to niemało czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zona winna jej dać po mordzie , skopać d**y i pogonić za tłuczenie się z jej mężem, ja jeszcze bym takie suce dołożyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dobra rada
W ogole to co masz w głowie to mrzonki. Wytrzymaj bez niego miesiac, a zobaczysz jak ci ta miłość mija. Poznasz kogoś kogo mozesz po prostu kochać, bez myślenia ze jesteś ta druga. Wtedy zrozumiesz co to jest miłość, bo teraz to głównie masz tęsknote, nie tak za tym gościem, jak za tym czego w życiu pragniesz, czyli własną rodzina i własnym związkiem a nie za gościem ktory cię czasem przeleci- to ze związkiem nie ma nic wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dołoży, powyzywa, ale przyjdzie do domu i zaleje się łzami :) Jakie to piękne i on zaleje się łzami, a autorka bedzie w koncu wolna i znjdzie sobie fajnego bez inwentarza, żona go wyrzuci z domu, a potem będzie ja jeszcze błagał, znaczy autorkę, że chce z nią być..aa ona na to.. no właśnie ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"On jest bardzo przystojny, ma wspaniały charakter, jego jedyna wada to rodzina." ********************************************************* To jedno zdanie określa Ciebie jako człowieka żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko ale inteligencją to ty nie grzeszysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda, że jest żałosna, w tym układzie rodzina to wada, balast, zło, dla NIEJ, jakby była matka teresą to pojechałaby na misję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka
powiem mu jutro że to koniec, umówiliśmy się na noc, miał niby jechać w delegację, ale jednak podjęłam decyzję, choć tak bardzo mi ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze ;D ale i tak powiedz jego żonie, niech nie będzie bezkarny za to, że przez tyle czasu dawał nadzieję i oszukiwał ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jestem kochanka z przerwami od 8 lat i w koncu doczekałam sie ze mój facet sie rozwodzi :) sam sie za to zabrał takze ja Ci autorko nie powiem rzuc go, tyle juz czekałas ze mozesz poczekac czy faktycznie wezmie sie za rozwód poo swietach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz się czym cieszyć, że w końcu dla ciebie się rozwodzi a później z tobą postąpi tak samo, widmo zdrady będzie u was krążyło po domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i bardzo dobrze, że postanawiasz rzucić. Ładna jesteś, to sobie znajdziesz kogoś fajnego i tylko dla siebie , a tamten już zawsze będzie miał swoją przeszłość, która go nie opuści nawet jak by sie i rozwiódł. Poza tym, facet, który się źle wypowiada o swojej rodzinie, wypada słabo, nawet jeśli mówi tak kochance, bo co to za problem za jakiś czas znaleźć kolejną i jej mówić, że miał już żonę- co była jakas dziwna :D, kochankę- też coś tam wymyśli i w końcu znajdzie jeszcze jakąś naiwną, co uwierzy w to wszystko, a prawda jest taka że jak się komuś sypią związki to ma problem ze sobą przede wszystkim. A więc zostaw go , uwolnij się i znajdź kogoś nowego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak się już zdecydujesz uwolnić miej koło siebie kogoś bliskiego np. przyjaciółke żeby ci nie pozwoliła do niego dzwonić jak wpadniesz w doła. Albo znajdź sobie innego faceta "na chwilę" na pocieszenie, tylko się z takim nie wiąż na dłużej :p dopiero jak przetrwasz rozstanie, to wtedy zaczniesz logicznie myśleć i wszystko się ułoży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc p
Autorko piszesz ze chcesz założyc rodzine ?? Zycze Ci aby po ślubie Tobie jakas kobieta odebrala męża tak jak Ty odbierasz Męża jakiejs kobiecie. Życzę Ci aby Tobie tak samo przyprawiał rogi. Żeby jakas kobieta wpieprzała sie w wasz związek tak jak Ty teraz. Życzę Ci tego z całego serca bo nienawidze kobiet co sie biorą za nie swoich mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zbudujesz szczęścia na czyimś nieszczęściu. Myślisz tylko o sobie bo ty k***a cierpisz. A pomyślałas o tym biednym dziecku? Dla ciebie k***a to takie łatwe. Weźmiesz dziecko do siebie bo sie poswiecisz? A moze te dziecko ma matkę? Halo tu ziemia. Ono ma matkę i ojca. I chce miec normalny dom, chyba na to zasługuje. A nie. Przepraszam co tam dziecko. Ty jestes ważniejsza. Matko. Skąd sie biorą tacy ludzie. Weź sie ogarnij kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc p
dokladnie jak widze takie kobiety " kochanki" to mi wstyd za kobiety bo stawiają nas na równi. Ciebie nazywają kobieta i mnie tez. a dla mnie nie jesteś kobietą a zdzirą. Jak kobieta kobiecie może zabierać męża??? no jak?? postaw sie na miejscu tej żony i zastanów jak byś nazwała samą siebie. Brawoo!!! Znajdź własnego faceta a od jej męża sie odp*****l !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc p
a jesli uczucia biora góre i niby jest nieszczesliwy z zona to zanim dałas sie dotknąc powinien sie rozwieśc . A nie sypiać z czyims mężem. Dno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dobra rada
No tak racja, z tym zabieraniem dziecka do siebie. Ono juz ma rodzinę własną. Ale nie ma co wyzywać autorki, bo przecież facet sam jej włazi do łóżka, nikt go nie zmusza, to święty nie jest. Autorko pamiętaj ze faceci zwykle robią to co chcą. Chciał z tobą sypiać- pozwoliłaś to sypiał. Chciał spędzać z żona wolny czas weekendy itd to spędzał. On chce być dalej w małżeństwie bo inaczej juz dawno by sie rozwiódł. A jakby z tobą chciał stworzyć jakiś normalny związek to by stworzył. Tyle w sumie w temacie, wiec nie licz juz na tego gościa, za dużo czasu i tak straciłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc p
tak faceci robią co chca ale jakby nie pozwoliła mu wejsc do łożka to by nie wlazl i siedział z zona. tu chodzi o jakies zasady i pisze o kobietach bo o facetach to wogóle szkoda. Kobiety powinny sie szanowac. watpie żeby autorka chciała zeby jakas "kochanka" odebrała jej męża. a sama tak robi i to jest obrzydliwe. a facet ??? hmmm szkoda jezyka strzepić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc p
Ta żona nie zasłuzyla na to by ja oszukiwac. a to dziecko zaslużyło by mu rozbic rodzine?? Nie umiejszam winy faceta ale autorka niech sie zastanowi kto tu jest poszkodowany. No raczej nie ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka
jutro z nim porozmawiam, podjęłam decyzję... zejdźcie ze mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autorka
Zerwałam ten układ. Jest mi źle, ale czuję, że dobrze zrobiłam... Ogarnia mnie rozpacz, chce się dosłownie wyć... wyłączyłam telefon, staram się wyciszyć... I niech ktoś powie, że kochanka nie cierpi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macocha86
Jak zareagował?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj tam jak kocha to teraz Ci to udowodni ale w konkretny sposób...czyli że rozwodzi się i już pozew jest w sądzie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×