Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem kochanką

Polecane posty

Gość gość

Mam 30 lat. Jestem dobrze wykształcona, mam świetną pracę, wymarzoną, spełniam się zawodowo. Sama siebie postrzegam za kobietę atrakcyjną i widzę, że otoczenie też tak mnie postrzega. Kocham zwierzęta, szczególnie psy. Moim największym marzeniem na dzień dzisiejszy jest założyć rodzinę, urodzić 2 dzieci. Jestem kochanką żonatego mężczyzny. Od 4 lat 11 miesięcy. Kocham go. Tym tłumaczę sobie to, że tyle czasu wytrzymałam: ból, łzy, upokorzenia wynikające z samego faktu bycia kochanką, bycia tą drugą, gorszą. Piszę tutaj do Was, bo czuję w środku, że dłużej nie wytrzymam, że mam tego dość. Chciałabym pęknąć, zerwać z nim wszelkie kontakty. Powiedzieć mu, że wybieram siebie, własne życie i szczęście. Czuję, że to jest blisko gdzieś tam we mnie, ale zaraz przychodzi ..... strach. Strach! Bo .... z drugiej strony nie wyobrażam sobie życia bez niego! Choć przecież żyję bez niego! Od 4 lat i 11 miesięcy żyję de facto bez niego, jestem samotna.... i sama w święta, wieczory, poranki, w czasie choroby, sama przeżywam sukcesy i porażki... Są obok mnie rodzina i przyjaciele, którzy nie mają o nim pojęcia(oprócz 1 przyjaciółki), ale czuję się samotna ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żyjesz prawie 5 lat w tym czyms? Kobieto zycie sobie marnujesz, jemu tak dobrze bo ma dwie i nie musi rezygnowac z niczego, ogarnij sie poki nie jest za pozno, zaraz moze napiszesz ze nawet wiesz kim jest jego zona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka1980rok
Hmmm a on co ci mówi ? ma dzieci ? mówi ci ze sie kiedyś rozwiedzie i będziecie razem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja żyłam w takim układzie 2 lata i teraz jestem z nim w ciąży i zostane sama z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda zycia na taki 'zwiazek', ten mezczyzna nigdy nie bedzie twoj, nigdy nie bedziesz szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówi, że mnie kocha i nic nie robi. Spędza czas z żoną, tłumaczy, że nie chce budzić podejrzeń, że dziecko (ma jedno) go potrzebuje. Niby kocha, ale właśnie... skazuje na samotność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu zostaniesz sama z dzieckiem ? przestal sie interesowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty sama siebie po czescie skazujesz na samotnosc :) uwolnij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tak bardzo kocham, tęsknię... Nie umiem nic racjonalnego zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochasz? Oc***alas? Za co go kochasz? Za to ze, cyt. 'Od 4 lat i 11 miesięcy żyję de facto bez niego, jestem samotna.... i sama w święta, wieczory, poranki, w czasie choroby, sama przeżywam sukcesy i porażki..."? Sama sie zastanow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka sytuacja moze doprowadzic tylko do tego, ze kobieta straci szacunek do samej siebie. Zbierz sie w sobie i skoncz ten zwiazek bez przyszlosci. Tylko w tem sposob dasz sobie szanse na spotkanie kogos, kto Cie uszczesliwi. Przestan siedziec z telefonem w reku i czekac na te ukradzone minuty, bo w tym czasie zycie przelatuje Ci miedzy palcami. Uszy do gory ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja słyszę takie wypociny jestem piękna, sławna i powabna, atrakcyjna i wszystkim staje na mój widok....ale nikt mnie nie chce. Przecież to się kupy nie trzyma!!! Na kochanki i kochanków jest jedno tanie określenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w gdyni ah w gdyni
Tkwisz w martwym punkcie. Skoro przez 4 lata nie odszedł od żony to nie odejdzie. Rodzina jednak dla niego najważniejsza. Ciebie traktuje jako odskocznie od domowych pieleszy. Sex i to wszystko. Chcesz tak spędzić swoje życie ?? A co będzie jak za kilka lat znudzisz się mu i Cię porzuci dla innej kochanki ? Skoro zdradza żonę to co za problem by zdradzać kochankę. Warto jest poświęcić mu twoje najlepsze lata ?? Jesteś ładna jak piszesz więc długo sama nie będziesz. Zostaw drania i zacznij normalnie żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też byłam kochanką przez rok a teraz jestem jego żoną.Tak na marginesie też zostawiłam byłego męża dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeste ladna i dlatego sama dlugo nie bedziesz:D to co z tego,ze ladna?myslisz,ze faceci leca tylkona urode?przeciez porzadny facet pogna takiego k******.sz..ona jak autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty myślisz,ze na co najpierw zwracają uwagę?na charakter?buhahahaaa pewnie jesteś brzydka jak noc listopadowa i dlatego tak mówisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś zwykłą sooką która czepia się żonatego, mam nadzieję że kiedyś będziesz wyć z tego powodu, takie sooki jak ty na szubienicę za p***ę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oceniajcie mnie. Naprawdę go kocham... Myślicie, że cierpi tylko zdradzana żona? Nie, kochanka cierpi tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dojzaly mezczyzna ceni charakter kobiety,no chyba ze chce ja zwyczajnie przeleciec,tak jak kochanek autorki.ma ochote na jej tylek a nie na jej towarzystwo,na wspolnie spedzenie zycia a to swiadczy o autorce:tepa,pusta,zdziwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ty masz to na własne życzenie . Musisz byc w ch*jjj brzydka skoro kreci cie towar używany (czyt żonaty facet ) .Oni sa rodzina a ty kim dla niego jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest bardzo przystojny, ma wspaniały charakter, jego jedyna wada to rodzina. Namawiam go na rozwód, on mówi, że tak, tak, pomyśli, ale potem leci do żony. Nie sypia z nią, ale spędza z nią świątki, piątki, niedziele. Ze mną spotyka się po pracy, ewentualnie szybki numerek w przerwie. Kocham go strasznie, ciągle mam go przed oczami, ale ile można tak egzystować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dojrzały mężczyzna ceni charakter" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx tylko,że najpierw widzi jej twarz bo charakteru raczej nie widać gołym okiem.Charakter może poznać spotykając się z nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówicie,że autorka jest brzydka.To w takim razie ruszcie tymi małymi móżdżkami i zastanówcie się,który facet szukający kochanki wybrałby sobie brzydką?Brzydką i nudną to ma w domu a na boku szuka jej przeciwieństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuczorek
a skąd wiesz, ze nie sypia z żoną? Bo Ci tak mówi? :) jak Wam sie zdarzy wpadka to zostaniesz sama z dzieckiem- po co Ci to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabezpieczamy się, więc dziecka nie będzie. Tak, przysięgał, że z nią nie sypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten facet to zwykły zasraniec i od takich trzeba trzymać sie z daleka. Uwolnij sie od niego bo on ci sam na to nie pozwoli. Jemu tak wygodnie a ty się meczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehehehe Autorko ile ty masz lat ? taaa nie sypia z zona heheh a dziecko to sobie sama zrobiła hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuczorek
a jeszcze jedno- niekoniecznie brzydką i nudną ma w domu. W domu moze mieć ładną i fajną- ale np. seksu za mało. Autorko, co z tego, ze C**przysięgał?? Skoro tak sie kamufluje to bankowo sypia z żoną- bo inaczej by sie domysliła, ze coś jest nie tak... Przemysl temat. Nie warto życia marnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze dziewczyny kochanek to ma być przygoda a nie angażowanie się uczuciowo i robienie sobie jakichkolwiek nadziei.... romans nie na tym polega...wchodzicie w czysty układ sex i tyle !!! ...nie ma co się angażować a tym bardziej zakochiwać się a jak już się to zdarzy to s***********e od nich bo nie ma sensu licytować się z nim o rozwód czy jakieś inne d**erele...i nie rozbijajcie rodzin i nie wymagajcie tego to ma być jego decyzja...a nie prześpicie się z nim i już wyobrażajcie sobie przyszłości u jego boku...tak się nie robi no chyba że ktoś tu jest nie dojrzały emocjonalnie i nie umie rozgraniczyć między związkiem a romansem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×