Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dawac smoczek czy nie dawac oto jest pytanie

Polecane posty

Gość gość

witam, przyznam szczerze, że miałam w planach od początku nie przyzwyczajać dziecka do smoka, bo chciałam uniknąć potem trudów odzwyczajania, poza tym czytałam że może się opóźnić rozwój mowy, mogą się rozwinąć wady zgryzu... ale w wyprawce w szpitalu dostałam smoka i mimo że jeszcze go nie użyłam to wydaje mi się, że moje dziecko go potrzebuje.... ciagle ssie moja pierś nawet jak sie naje, wkłada paluszki do buzi i ssie jak wyjmuje, ale i tak płacze, najgorzej z usypianiem... usypia dopiero z piersia w buzi ale jak wyjmuje to sie budzi. co tu robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dac. skoro potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łatwiej odzwyczaić od smoczka niż od paluszków. Ja też nie chciałam dawać, ale musiałam. Mały był w inkubatorze, płakał a wiadomo-pielęgniarki nie jego jednego miały. Obecnie ma 10 miesięcy, w wieku 9 miesięcy smoka odrzucił sam! Nie wiem co było powodem: katar zęby przejście na niekapek a może wszystko na raz? Karmiłam mm, ale smoczek był mega pomocny, w pewnym momencie jak się budził chciał tylko smoczka (ok. 5 mcy) zawsze był obok główki w łóżeczku, wstawał i brał sobie sam. Dzięki temu nie musiałam wstawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj dziecku smoka i przestań czytać o wadach zgryzu i odzwyczajaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem z odstawieniem smoczka mają rodzice, nie dzieci :o Oczywiście, że dawać. Takie maluszki mają gigantyczny odruch ssania i potrzebę zaspokojenia go. Wady zgryzu to bujda na resorach, mam troje dzieci, każde było smoczkowe i żadne z nich nie ma ani wady zgryzu, ani krzywej buzi ani problemów z mową. Reasumując: oczywiście, że dać, jeśli jest taka potrzeba 🖐️ p.s. Swoją drogą uważam, że to kolejny problem z d**y, który baby same sobie wymyśliły, bo nie mają większych zmartwień :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26.11.13 [zgłoś do usunięcia] gość Problem z odstawieniem smoczka mają rodzice, nie dziec***echowiec.gif no tak, jak widze te 4ro latki ze smoczkami :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektóre z Was traktują smoczek jak jedno wielkie zło, nie przesadzacie trochę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty myślisz,że on płacze za smoczkiem?Przecież to dziecko nawet nie wie,że coś takiego istnieje.Ty też płakałabyś za czymś jeśli nie wiedziałabyś o istnieniu tego czegoś?Rusz trochę głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewie ci się zmieni
Powiem tak, jestem przeciw jeśli dziecko ciągle ma smoka w buzi, uważam że to przesada. My stosowaliśmy z umiarem, tylko jak mocno płakał, pierwsze miesiące na spacerze, później stopniowo coraz mniej, od jakieś 6, 7 miesięcy sporadycznie na chwilę w dzień i do zasypiania, od 10 miesiąca też już do zasypiania nie...nie było żadnego problemu z zabraniem smoka, zgadzam się to rodzice mają problem z zabraniem niż dziecko, oczywiście trzeba to w odpowiednim czasie zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jA MOJEMU dawałam smoczek,ale nie chciał:P próowałam mu wmusić,bo też ciagle na piersi wisiał..ale wypluwał..już w szpitalu.takze jest to dziecko tzw. nie smoczkowe,kupowałam różne rodzaje,róznych firm,nie dało rady. teraz ma 8 miesiecy i nie ma problemu. A może twoje dziecko chce byc przy piersi,aby czuć twoją bliskosc? spróbuj podać smoczek.Mój nie chciał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p.s. nie ma problemu z tym,że chce pierś. bo jak skonczyl 4miesiace to wyszły mu pierwsze ząbki i wpychał wszystko do buzi(oprócz smoczka,których nie cierpi) i problem dawania ciągl pierś znikł sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem tym gościem z 12:11 :P Oczywiście też jestem za tym, aby smoczka dawać w określonych sytuacjach: mocnego płaczu, zasypiania czy wtedy, kiedy chcemy dziecko uspokoić, a nie wiemy co mu jest. Nie tak, żeby zapychać dziecko smokiem bez potrzeby :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdecydowanie dać jeśli to uspokaja dziecko. Moja córka nie chciała od początku, miała odruch wymiotny pomimo że próbowałam różnych modeli smoczków. Efekt jest taki że już 1,5 roku jest karmiona piersią, bo nie potrafię jej nocą inaczej uspokoić. Ze starszą "smoczkową" nie było takiego problemu i odstawienie od piersi gładko poszło, a i ze smocza sama zrezygnowała gdzieś przed 2 rokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawajcie tego cudownego smoczka a za trzy lat milion tematów "Dziecko idzie do przedszkola a wciąż ssie smoczka.Pomocy!!!" Piipy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popracuj nad czytaniem ze zrozumieniem, piipo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dac :) jeżeli dziecko chce... to daje poczucie bezpieczenstwa i uspokaja. ale jezeli nie ma maly takiej potrzeby to na sile mu nie pchaj gumy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej smok niz usypianie na cycu ja dawalam smoka synowi tylko do zasypiania - w dzien wcale. nigdy jedynie do zasypiania zeby sie upokoil a gdy widzialam ze lada chwila zasnie wyjmowalam delikatnie smok i chowalamm do szuflady zeby nie widzial gdzie jest przez pierwszy rok zycia tak robilam .. dziecko sie uspokajalo,pozniej odstawilam smoczek syn ma 2 lata i nie mamy smoka w domu- dziecko za nim nie teskni - oducznie bylo bez problemow... wad zgryzu nie ma, mowi ladnie i wyraznie jestem za smokiem ale nie cale dnie, na spacerach w sklepach tylko do zasypiania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój robak gdy zasnie wypluwa smoka sam :) nie jest typem nałogowca. ale nawet jeżeli uwielbiałby ssać smoczek na okrągło to nic się nie dzieje. cale rzesze mam uzywa od dziesiątek lat smoczków i to czy dzieci miały krzywe zgryzy czy nie to zależało id innych czynników tez. a odzwyczajanie? która z nas nie slyszała historii o wyrzuconym smoczku dla ptaszków, dla mniejszych dzieci, ale o wróżce która podebrała pewnej nocy smoczek i zabrała do magicznej krainy? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:14 a według ciebie niby czego nie zrozumiałam?słucham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np tego, że wszyscy tutaj napisali, że 1. dają dziecku smoczka tylko w wyjątkowych okolicznościach 2. chowają dziecku smoczka, kiedy nie jest on potrzebny 3. nie było problemu z odstawieniem dziecku smoczka przez 2 rokiem życia, u innych jeszcze przed ukończeniem roku 4. wszystkie są zwolenniczkami teorii, że wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem i rozsądkiem 5. wypowiedziały się tu w większości nie teoretyzujące bezdzietne, ale mamy, które przerobiły temat na swoich dzieciach Mam wymieniać dalej, jełopico? :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha, ale jej pojechałaś :D Pomijając wszystko - strasznie dużo wniosłą do tematu ta wypowiedź o przedszkolakach ssących smoczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i pokaż te milion tematów, bo jakoś nie widzę, podobnie jak dzieci w wieku 3 lat, które mają smoczki w buzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze walnięta sooko to odpowiedziałam autorce na pytanie a nie innym,którzy się tu wypowiedzieli.A po drugie tępa ruro to nawet jeśli ktoś tu miał problem z oduczeniem dziecka od smoczka to z pewnością się do tego nie przyzna no ale ty jesteś zbyt durna żeby tego domyślić.Z resztą nie ma się co dziwić bo ludzie którzy podają dziecku smoczka nie należą do wybitnie inteligentnych.Z tobą na czele patolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, odpowiadanie na pytania bez zapoznaniem się z wcześniejszymi wypowiedziami to domena leniwych kretynek z IQ niższym od dżdżownicy przepołowionej szpadlem robotniczym :classic_cool: Ale rozumiem, jesteś ofiarą późnego smoczkowania, dzięki za podzielenie się z nami swoim doświadczeniem :classic_cool: A teraz możesz wypierrdalać w półprzysiadach, patologio :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, nie zapomnij nam zalinkować tych tematów z problemem odstawienia dziecka od smoczka :classic_cool: My, jako doświadczona, inteligentna i mądra strona zagadnienia chętnie podpowiemy jak poradzić sobie z tym arcytrudnym zadaniem :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dać smoczka jak potrzebuje i tobie to pomoże to daj w czym problem od piersi też trzeba dziecko oduczyć a jakoś się tym nikt nie przejmuje tak jak oduczeniem od smoczka, moje dziecko smoczka nigdy nie chciało było cycowe i cały dzień by chetnie spędzało przy piersi w okresie niemowlęcym bylismy w szpitalu to lekarze i pielegniarki mi mówili daj pani dziecku smoczek bo się wykończycie kupiłam wszystkie smoczki chyba dostepne na rynku żadnego nie chciało niestety i było ciężko ale dalismy radę jednak teraz jakbym miała drugie to jeszcze w dnien porodu bym chyba dała smoczek więc jak chce to daj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż swoją odpowiedzią dałaś kolejny dowód na to z jakich nizin społecznych pochodzisz.Rozumiem,że ty zanim odpowiesz na pytanie to najpierw musisz przeczytać wszystkie wpisy żeby odpowiedzieć tak jak większość bo nie masz własnego zdania pustaku a nawet gdybyś je miała to i tak byś go głośno nie wypowiedziała żeby nie odstawać od innych bo ktoś jeszcze mógłby cię zjechać i biedna byś się popłakała.Co do linków to nawet nie wiem czy takie istnieją bo dla twojej wiadomości tepoto nie przeczytałam tego tylko znam takie historie z życia.Smoczek podajecie bo jesteście słabe i leniwe.Lepiej wcisnąć dziecku do buzi smoczek i niech siedzi cicho zamiast spróbować go uspokoić w inny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezusie, czemu wy sie tak wyzywacie od pip, pustako, rur?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pustakow* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo tutaj jak masz inne zdanie reszta to od razu wiązanka leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×