Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak przyprawuć rosól bez kostki rosołowej

Polecane posty

Gość gość

?? bo nie umiem . Gotuje mi się własnie 5 litrów rosołu, zapomniałam kostek. A nie umiem bez nich zrobić dobrego rosoły. Pomożecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sól, pieprz, warzywa swieze nadadza smaku, pietruszka, przypieczona cebulka, ja jak nie mam kostki doprawiam takze takimi przyprawami typu : warzywko, jarzynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfdfff
maggi, wegeta, ziarnka smaku ,warzywko, takie przyprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubczyk, dużo lubczyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepszy sposob na pyszny rosol to gotowac go dlugo ok 1,5 godziny a potem tylko sol, pieprz i pietruszka. dopoki nie ugotowalam go tak to nie wierzylam ze moze byc dobry bez kostki ale byl naprawde pyszny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tp co zawsze do rosolu,tj miesko,warzywa,sol pieprz,ziola malgorzatki daje i podpieczona cebule.tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
przypieczone cebula, dwa, trzy ząbki czosnku, warzywa rosołowe (pietruszka, marchewka, seler), ziele angielskie, listek laurowy, lubczyk i sól i pieprz oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam lubczyku :O i tych przypraw tpy maggi tez nie mam ;) ale wybrobuje to co napisalyscie.Dzieki, niech Wam Pan Bóg w dzieciah wynagrodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja gotuję rosół na małym ogniu 3 do 4 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dużo warzyw - z 5 marchewek, pol selera, 2 pietruszki, cebula (pol nabite na widelec*****eczona nad palnikiem, tak az lekko zczarnieje), por, sol, troche vegety, pieprz, lubczyk i będzie super :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu gość
Robię tak: 4 uda z kurczaka, troche soli i pieprzu dużo warzyw, ale nie za dużo marchewki bo będzie słodki pietruszka zielona obowiązkowa, ale jak nie masz, to trudno Na małym gazie, rosół nie moze się zagotować, tylko pyrkac do 2 godzin i będzie super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież vegeta to to samo co kostka, czy maggi.. Ja się właśńie uczę gotować bez E621 ;) Dodaję lubczyku z torebki, a teraz kupiłam "roślinkę". Tylko nei wiem, czy lepiej taki lubczyk do zupy drobno posiekać, czy dać kilka gałązek związanych, zeby potem łatwo było je wyjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja od dawna nie dodaję żadnych ulepszaczy smaku i rosół jest pyszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie doprawiam kostkami wegetami, warzywkami itp. Jesli masz 5 litrów( to duzo!!!) musisz wziac sporo mięsa i warzyw zeby bylo bardziej esencjonanie Sol pieprz, listek laurowy,przypieczona celula, moze byc lubczyk. Posypac pietruszka lub koperkiem, wkroic troszke marchewki na talerz. Ludzie, ktorzy stosuja ulepszacze po jakims czasie aja przytepionu smak, epiej z tego rezygniwac zwlaszcza,ze niezdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gotuje ci się 5L wody na rosół czy 5L rosołu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rosół gotuje na porcji rosolowej z kur które kupuje od zaprzyjaźnionego rolnika, smak i wygląd mięsa bez porównania ze sklepowym. Dodaje warzywa marchew, pietruszkę, seler, świeży zielony lubczyk, pietruszkę i seler(nac). nie dodaje kostek rosolowych, kupuje przyprawę do potraw typu wegeta NATUR, bo ona jest bez dodatków chemicznych lub kupuje taka czeską też bez glutaminianow i innych badziejstw. dodaje pieprz w ziarenkach i sol do smaku. Gotuję ok 2godz na bardzo wolnym ogniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to musiało być obrzydlistwo, te pseudorosoły które dotąd gotowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze pzreczytaj skład VEGETY NATUR i nie pisz głupot, że nie ma glutaminianu. Ma tylko pod inna nazwą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może głupie pytanie..a le się podłączę.. pisąłam, ze uczę się gotować bez kostek (bo mam malucha w domu).. i tak się zastanawiam z tą pietruszką, o której tyle piszecie. Ja do zup dodaję tylko korzeń.. potem wyciągam i wyrzucam (czasem mąż zje). Czy natka pietruszki wrzucona podczas gotowania zupy nada jej trochę smaku? Czy poprawi smak zupy? Czy można wrzucić ją w całości, związaną? Nie lubię pietruszki (nie posypuję nią sobie rosołu, pomidorowej itp.) i nie chciałabym mi mi w zupie pływała (tak jak związuję zawsze por, by mi się nie rozwalił, bo też go wyrzucam). Czy ma sens dodanie pietruszki podczas gotowania zupy.. czy to tylko się posypuje nią zupę, gdy jest na talerzy -dla tych, którzy lubią,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nigdy nie używam kostki, zawsze tylko gotuję najpierw mięso (KURĘ+KOŚĆ WOŁOWĄ), później dodaję włoszczeznę, trochę płatków chilli, suszonego grzybka, czosnek,przypaloną cebulkę, sól, pieprz i na sam koniec dosłownie 10min przed końcem łyżkę vegety natur....jest pysznie Później wywalam te wszystkie farfocle z wyjątkiem marchewki i przecedzam przez sito.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO JA, ZAŁOŻYCIELKA ;) UGOTOWAŁAM TEN ROSÓL, JEST BARDZO DOBRY.cHOCIAZ TYCI SŁODKI, ZA TO DZIECKO SIE CIESZY Wiec włożyłam całego kurczaka do gara, zalałam 5 litrami wody.Do tego wielka marchew, połowa selera, por , 5 listków laurowych, kilka ziaren ziela ang - nic innego w domu nie miałam. Gotowałam dobre 3 gpodziny na wolnym ogniu.Na sam koniec posoliłam i jest dobry :) Myslalam, ze bedzie wstretny w smaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na przyszłośc nie rób z kurczaka bo to taki straszny syf tylko z kawałka kury (moze być szyka lub udko) i kosci wołowej. W smaku jest spora róznica. Nie polecam też z indyka bo wtedy rosół jest taki bury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chetnie, ale mieszkam poza Polska i wierzcie lub nie, ale dostać dobry kawałek, normalny !!! miesia jest trudno. Wiec kupuje w marketach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pytanie o tego suszeonego grzybka do rosołu- ile tych grzybków? jeden? zaciekawiło mnie to, smak jest za pewne inny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brawo autorko! i teraz próbuj dalej omijać wszystkie glutaminiany, zobaczysz, że się da :) a jak będziesz miała potrzebę zjedzenia czegoś niezdrowego... strzel jednego Vifona krewetkowego i na pewno zaspokoi takie smaki na pare dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazwyczaj daję takie 2-3 zasuszone plasterki prawdziwków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dłuuuuugo gotować na malutkim ogniu (u mnie z trzy godziny trwa), duuuużo selera, lubczyku, latem można wrzucić do gara nać z selera bulwowego i nać pietruszki - w całości, niekrojone, po wygotowaniu wyciągać i do kosza Nie skąpić warzyw i mięsa - ale z marchewką nie przesadzać, bo będzie słodki. u mnie jest najczęściej rosół mieszany - kawałek kury, kawałek indyka i trochę wołowego - lubię taki z dodatkiem woła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaaa, no i cebula spieczona na gorącym palniku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I rozmaryn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja gotowałam do niedawna tak szkielety z kurczaka, skrzydło z indyka albo szkielet z kaczki -skrzydło i szyja z kaczki. 4 marchewki duże -bo lubimy 2 pietruszki seler połowa średniego por cebula opalona i od niedawna daję (jadłam u teściowej i bardzo mi smakował) 4 liście laurowe, 4-5 ziarenek ziela angielskiego, jeden ząbek czosnku, pół łyzeczki płaskiej kminku, lubczyk. natkę pietruszki daje świeżą na makaron i zalewam wodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×