Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fiku mikuuu

dlaczego brunet jest obojętny na moje wdzięki

Polecane posty

Oj blękitna wcale cie nie przedrzeźniam, po prostu moi bruneci zazwyczaj są tacy normalni ale nadzwyczajni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunet7
Jestem brunetem, ale widzac wasza rozmowe tez bym nie chcial byc zabawka w waszych "objeciach". Marzycielki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunet7
Zakładasz rzeczy niemożliwe, ale nigdy nie mówię nigdy. Problem w tym, ile ty masz czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pokaż mu, że Cie interesuje, patrz się w oczy, dłużej niż to konieczne, uśmiechaj się delikatnie, niewinnie. Albo podejdź i zaproponuj kawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunet7
Zapewne w kolejności alfabetycznej :). Ach te kobiety, kochać czy nienawidzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunet7
fiku mikuuu Pamiętaj, nie odpowiadaj jak twoja koleżanka - zdawkowo, to tez faceta płoszy. Warto tez wybadać teren i mieć jakiś temat do zaczepienia, bez tego wyjdziesz na głupka, który coś chce, ale nie wie czego... Tak na marginesie, dziewczyny, ile wy macie lat, by o takie podstawowe rzeczy pytać? Tak czytam i dochodzę do wniosku, ze po obu stronach barykady piętrzą się te same problemy, które urastają do wielkich mimo ich małostkowości :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunet7
fiku mikuuu Nie zadręczaj się, podejdź pogadaj i będziesz wiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze odpowiadam zdawkowo, jestem z natury skryta i lakoniczna. Mam wrażenie, że już wyszłam na głupka. Wedle norm jestem juz stara na takie dylematy :) Nie umiem "pogadać", nie umiem subtelnie odkryć swoich intencji, nie umiem być subtelna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunet7
Wiesz, może na sile starasz się być przebojowa? Poniekąd przypomina mi się moja sytuacja, tyle ze ja chciałem czegoś innego, a robiłem zupełnie odwrotnie. Doszedłem do wniosku ze z ta osoba do niczego nie dojdę i odpuściłem. Jeśli czujesz ze spaliłaś po całości, szkoda się dalej męczyć i lepiej znaleźć innego bruneta lub tez "bruneta". Chciałbym się mylić, bo nie znam szczegółów, a innym zawsze życzę szczęścia z druga osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunet7
Ze swojej strony, życzę C***owodzenia i udanych łowów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak czytam i dochodzę do wniosku, ze po obu stronach barykady piętrzą się te same problemy, które urastają do wielkich mimo ich małostkowości xxx Ale ja nigdy nie miałam problemów z relacjami damsko-męskimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×